Index
Forum
Lista użytkowników
Zasady
Szukaj
Rejestracja
Logowanie
Galeria
Dodatki do gazet
Spis filmów
Notowania Box-office
Konta gwiazd na twitter.com
Polecana grafika
Nie jesteś zalogowany.
Polecamy:
Motoryzacja
Ogłoszenie
Index
»
Filmy na literę B
» Barfi! (2012)
Napisz odpowiedź
Napisz nowego posta
Nazwa
E-mail
Wiadomość
[quote=Katt]Oczywiście 6 Barfi to kolejny film który mnie zauroczył i całkowicie chwycił za serce. Ranbira po raz pierwszy zobaczyłam w tym filmie i był po prostu WSPANIAŁY! Cała jego gra była tak realistyczna, że nie widziało się aktora, a prawdziwego Brafiego, który gdzieś tam istnieje w Indiach. Natomiast gra Priyanki też mnie zachwyciła! <3 Gdybym jej wcześniej nie widziała, to nigdy bym nie powiedziała, że to ona była Jhimili *.* Co do fabuły, historia bardzo mi się podobała. Ukazuje ona, że nie zawsze miłość u wszystkich ma szczęśliwy koniec. Shruti zakochuje się w Ranbirze, ale za namową matki, która wyjaśnia jej że ważniejsza jest pozycja społeczna, zarobki itp. (co jest głupie) Zgadza się na ślub z narzeczonym i pozostawienie Barfiego z złamanym sercem. Jak się jednak okazuje chłopak nie jest w smutkach zbyt długo, spędza miły czas z przyjaciółką Jhimili chorą na autyzm i zaczyna mu się to podobać, jednak ostateczny moment jest gdy Barfi sprawdza swoją przyjaciółkę, czy nie odejdzie od niego w trudnych chwilach i stanie razem z nim w oko oko z śmiercią. A więc tnie do połowy lampę i gdy ona na nich niby spada Jhimili w przeciwieństwie do Shruti nie ucieka, a trzyma się mocno Barfiego. Można powiedzieć, że efektem było to, że była ona chora i nie rozumiała pewnych rzeczy, dlatego gdy Barfi stał, ona też stała. Natomiast on uznał to jako wielki dowód po czym zakochał się w niej. Czy to była miłość? Można powiedzieć, że to wyglądało na takie relacje przyjaźni ale ja jednak gdy oglądałam czułam miłość między nimi, gdzieś głęboko tam tkwiła na pierwszy rzut oka jednak nie czuć jej, gdyż nie całują się jak inne pary i ogólnie ich związek ze względu na chorobę Jhimil w ogóle jest zupełnie inny niż w takich zwykłych filmach bolly. Co do Shruti, choć na początku darzyłam ją sympatią, tak potem mnie irytowało jej samolubstwo. To, że chciała w pewnym sensie odebrać Jhimili Barfiego (okej rozumiem, że go kochała, ale wybrała inne życie, mogła z nim dzielić życie, ale oczywiście posłuchała mamusi i potem co? Nagle chce do niego wrócić i odebrać drugiej osobie miłość? Trochę nie fair z jej strony) I gdy tylko tak szła nie odwracając się jak Jhimili wołała Barfiego byłam wkurzona, ale na szczęście zrozumiała i odwróciła się wtedy i moja sympatia powróciła. Shruti dostała naukę od życia, nie wiedziała że zostanie ukarana za sprzeciwienie się miłości, za działanie wbrew jej. A tu taka bomba, dostała bólu gdy widziała szczęście Jhimili i gdy widziała, że Ranbir ją tak bardzo kocha i że nigdy do niej nie wróci. Niektórych czynów żałujemy do końca życia. Dlatego ważne by podejmować słuszne decyzje, kierować się naszym szczęściem, a nie głosem innych. Słodkie było to jak Jhimili zazdrościła Shruti tego sari czy potem jak uciekła to było smutne :< No cóż, ona jednak nie wiedziała, że Shruti jest jeszcze bardziej od niej zazdrosna. Albo to jak stanęła przed Barfim na końcu pokazując Shruti, że jest jej, to było takie słodkie <3 Ogólnie ryczałam cały czas na tym filmie i jak razem zmarli w szpitalu i słowa Shruti, OMG łzy nieprzestawały płynąć ;__________; Zabawny i jednocześnie wzruszający film, który pokocha każdy *.* Może i był głównie niemy, ale mi jak i mojej mamie, która na początku narzekała, nie przeszkadzało to, bo był wspaniały <3 PS: Trudno mi było na początek co do Jhimili bo była ona inaczej przedstawiona niż postać Rizwana w MNIK. Tu raczej sobie tłumaczę, że Rizwan był dużo starszy, a poza tym ogólnie inne ruchy miała Jhimil i może nie wiem może to każdy inaczej ma, jednak np Rizwan był dużo podobny atystycznie ruchami i zachowaniem do chłopaka z Kod Merkury co też był chory na autyzm. Tak samo. A jednak postać Priyanki była inna i tu można powiedzieć, że była bardziej zacofana bo nie czuła tej miłości w rodzinie, była zaniedbywana przez matkę i ojca. A jak i w Kodzie Merkury Samon tak i Rizwan dostali dużo miłości w dzieciństwie, więc może i to wyjaśnia że byli bardziej rozwinięci niż Jhimili. Choć wiadomo, że nie u każdego choroba przebiega tak samo, zależy od warunków no i od miłości rodziców.[/quote]
BBCode
: włączone
tag [img]
: włączone
Emoty
: włączone
Opcje
Nie pokazuj emotów jako ikon wątków
Kliknij w ciemne pole na obrazku, aby wysłać wiadomość.
Powrót
Darmowe Forum
|
Ciekawe Fora
|
Darmowe Fora
http://zfilm-hd-1516.online
ĐŃОМиванио Хопанг
Hotele Limburg an der Lahn