Jeśli rozważać całość to historia dość ciekawa, ale były takie momenty kiedy dłużyło się dlatego 4/6.
Nawet ciekawy film dałam 5 świetna gra aktorska najbardziej podobała mi się Priyanka rewelacyjnie zagrała i dosyć ciekawa fabuła
Dałam zasłużone 5. Bardzo mi się film podobał. Do końca oglądałam z zaciekawieniem. Genialna fabuła i ciekawa gra aktorska
Ode mnie mocna 5. Bardzo dobry film. Wszyscy zagrali świetnie.
Dałam 6.
Świetny film.
Dobra fabuła.
Pri świetna, Paresh jako adwokat nie zastąpiony.
Pozostali aktorsko też dobrze.
Dałam 5.
Chciaż teraz zastanawiam się nad 6.
Ponieważ: od tego filmu polubiłam Pri. Wcześniej mnie nie zainteresowała, a w tym filmie pokazała się od całkiem innej strony. Teraz już nie omijam z nią żadnych filmów. Akshay też mnie pozytywnie zaskoczył. Wcześniej miałam z nim nie za dobre skojarzenia ;]
Piosenki też przemawiają na korzyść filmu.
Daję piękną piąteczkę
Obejrzałam film gdyż zainteresowała mnie jego fabuła. Zawsze lubiłam tego typu filmy - sąd, sprawy, jakieś dziwne powikłania, doszukiwanie się prawdy, sprawiedliwości.
Muszę przyznać, że nigdy nie pomyślałam bym iż Pri może tak fantastycznie zagrać rolę okrutnej baby. Cudownie to zrobiła, była na prawdę zimna i wyrachowana - świetnie się wcieliła w skórę swojej postaci.
Co do Akshay'a.. bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Dotąd oglądałam filmy, w których grał tylko i wyłącznie postacie drugoplanowe, najczęściej takie troszkę głupkowate. Zmieniłam o nim zdanie. Doceniłam go jako aktora i to świetnego! Mam zamiar dorwać więcej filmów, w których to właśnie on odrywa role główne
Co do całokształtu filmu: jest prze fantastyczny. Na pewno obejrzę go jeszcze nie raz. Jest kilka kultowych scen, w których aktorzy popisali się grą i to bardzo. Podobała mi się cała otoczka filmu, wątek miłosny, obalenie stereotypu. Ani przez chwilę się nie nudziłam. Polecam na deszczowe jesienne wieczory
Ja dam 5 gdyż film z serii tych które mogą żle zrobione byc nudne jak flaki z olejem ale ten taki nie był.
Kiedyś lubiłam takie z hollywood , była taka seria okruchy życia i tym podobne ale znudziły mi się.
Wersja z Bollywood była świeża, wątek miłosny uroczy i zabawny.
Jedna piosenka mi się zapamiętała ale za to jest bardzo dobra.
Scena próby gwałtu na mężczyznie czy tez próby nakłonienia go do....była dosyć ciekawa , fajnei zrobiona.
Kareena pieknie broniła swego męża.
Cała ta historia pomyłki z miejscem pracy to było zrządzenie losu.
Także film nie jest jakis genialny ale ze względu na temat ciekawy i plusem jest wykonanie na dosyc dobrym poziomie.
Film świetny. Pri w roli negatywnej genialna. Z chęcią obejrzę go jeszcze raz.
Oceniłam na 6, ale po namyśleniu zmieniłabym na 5 ;p
Mimo nudnego początku, później jest fajny.
Pri świetnie zagrała 'czarny charakter' xD
Film średnio mi się podobał. Po pierwsze muzyka nie robi wrażenia, po drugie fabuła choć sam pomysł dobry to momentami się dłuży. Ogóle można obejrzeć ale na fajerwerki bym nie liczyła ;p
Pomimo, że jest to bollywoodzka wersja amerykańskiego filmu to jednak bardzo mi się spodobała. Od samego początku oglądałam z zaciekawieniem. Kareena, jako kochająca żona spisała się genialnie, a jeśli chodzi o Priyankę to uważam, że pasuje do roli Soni idealnie! Obie panie, pomimo, że za nimi wybitnie nie przepadam spisały się bardzo dobrze i ten film "poprawił" moją opinię o nich.
Muzyka na plus, aczkolwiek choreografia mogłaby być z "wyższej półki".
Film na 5.
Ale ja, w przeciwieństwie do większości, nie znielubiłam Soni- może dlatego, że lubię Priyankę )
5. Według mnie:
- Fajna fabuła, tylko dialogi trochę przesłodzone
- Priyanka mnie tak wkurzała, że chciałam ją rozerwać! Ten jej ton głosu, kiedy mówiła... jak go słyszałam to miałam ochotę jej uciąć język (ale to chyba o to chodziło, żeby wzbudzała niechęć )
- Kareena była dobrym przeciwieństwem, że tak powiem
- Akshay jak zwykle wspaniały
- Paresha zazwyczaj widywałam w komediowych rolach i dlatego tutaj mnie zaskoczył, super zagrał adwokata
- sp. Amrish Puri miał małą rolkę ale bardzo podobał mi się jego wygląd
- piosenki mi się wcale nie podobały a układy taneczne były okropne! szczególnie do pierwszej piosenki. kto w ogóle je układał? o.O
Świetny filmik..bardzo fajna historia i gra aktorów też niezła
Kareena bardzo fajnie zagrała taką zdeterminowaną panią adwokat.
moja ocena to 5+
A piosenki też fajne ale do niektórych nie podobały mi się tańce.
Po prostu dla mnie kapitalny! 6
pisz więcej :-)
film mi się podobał dałam 4/6 .. pasuje mi priyanka do tej roli lol
Bardzo fajny film, choć czegoś mi w nim brakło.., sama nie wiem, czego..
Pioseneczki też niezłe.
Gra aktorów Ok... Kareena i Akshay Super ! A Priyanka też strasznie mi się podobała.
Sonia była negatywną postacią, ale bardzo podobała mi się! Fakt, nie popierałam jej zachowania wcale..., ale Priyanka w tej roli strasznie mi się spodobała..., uważam, że mogła to zagrać lepiej, niż to zagrała, ale i tak było dobrze. Podobało mi się.
...
Daję mocne 5..
5. Film nawet ciekawy. Kareena niezle wypadła jako żona broniąca swojego męża, podobnie jak Priyanka grająca kobietę, która pożąda mężczyznę i nie cofnie się przed niczym aby swój cel osiągnąć.
calkiem fajny, przyjemny filmik... spoko byla ta scena ''zalatwienia'' Sonii przez telefon komorkowy z ta wiadomoscia na poczcie glosowej -SPOILER!!!!
5 Film ciekawy Priyanka Chopra świetnie zagrała
musze przyznac, ze mi sie spodobalo...
Spoiler:
bardzo podobala mi sie ta gra majaca na celu zgadniecie plci dziecka... lewa, prawa i It's a boy Kareenki wymiata ogolnie ok, ale mialam nadzieje na bardziej rozwiniety watek dziecka... no bo w sadzie pod koniec Kara plaski brzuch jak zwykle, a juz po ogloszeniu wyroku i samobojstwie Sonyi urodzila synka... zreszta nie podobalo mi sie, ze tak zalatwili sprawe z Sonya - samobojstwo nie na miejscu... wedlug mnie mimo, ze byla ona negatywna postacia, podobala mi sie bardzo, ale to bardzo
Aitraaz to film lekki, mimo że tematyka jest trochę pokręcona. W filmie widzimy jak Akshay bije Kareenę, oraz jak Priyanka bije Akshaya, co jest widokiem świetnym Śmieszy mnie trochę określenie filmu „thrillerem”. Dla mnie to, ot, po prostu fajna historyjka. Pokazuje on do czego zdolni są ludzie, rządni władzy, sławy, pieniędzy, ale posiadający jednak uczucia. Tylko są one przyćmione chęcią wygranej. Pokazuje również, jak ważne w związku jest wzajemne zrozumienie, rozmowa na tematy istotne, zaufanie. Obsada całkiem dobra. Kareena na poziomie, tak jak Akshay. Priyanka lepiej niż zwykle. Ciekawie przedstawiona jako kocica Muzyka całkiem całkiem, ale nie powala.
Moja ocena - 5
bardzo ciekawy film...
z zainteresowaniem ogladalam go do pozna...
postacie bardzo fajnie odegrane...
ostateczna scena w sadzia bardzo fajna
moja ocena 5 byłoby mniej gdyby nie Kumar świetny byl w tym filmie i świetnie wyglądał
5 podobal mi sie ogolnie ; )
więc, oceniając film bezwzględnie - można dostrzec pewne niedociągnięcia w pracy nad filmem, ale za wizerunek ogólny dam 4/6.
Spodziewałam się dobrego filmu i nie zawiodłam się Zainteresował mnie niemal od początku swoją fabułą i z ciekawością oglądałam dalsze zachowania aktorów. Dla mnie film naprawdę zrealizowany na całkiem niezłym poziomie (amerykańskiego wzorca nie widziałam więc porównać nie mogę). Jeśli chodzi o samą grę aktorską to uważam, że świetnie się wcielił Akshay (mój pierwszy film obejrzany z nim w roli głównej) oraz na uznanie zasługuje Kareena. Nie wiem czemu ale niezbyt podobała mi się aktorstwo Priyanki, myślę, że mogłaby się bardziej postarać bo postać przez nią grana naprawdę była ciekawa. Dużym plusem filmu były dla mnie piosenki, uważam, że były dość fajne. Malutki minusik dam za początek, który był raczej nierealny i typowy dla filmów romantycznych. Myślałam również, że będzie bardziej rozwinięty wątek Priyi i jej dziecka, a oprócz wiadomość o dziecku na początku filmu dalej nie było nic wspomniane. Ale jeśli mam ocenić całokształt filmu to daje 6-
Na początku trochę mnie ten film nudził i kilka rzeczy mnie irytowało ale ogólnie to film mi się podobał
Daję 4,5
Ciekawy pomysł, fajne kreacje, ale mogło być lepiej
4
Aitraaz (hindi: ऐतराज़, urdu: اعتراض, czyli "Sprzeciw")
Gatunek: dramat, thriller
Premiera: 12 listopada 2004
Produkcja: Subhash Ghai
Reżyseria: Abbas-Mustan
Scenariusz: Shiraz Ahmed
Muzyka: Himesh Reshammiya
Pod szyldem: Sony Music
Obsada:
* Akshay Kumar – Raj Malhotra
* Kareena Kapoor – Priya Saxena/Malhotra
* Priyanka Chopra – pani Sonia Roy – Nagroda Filmfare za Najlepszą Rolę Negatywną
* Amrish Puri – Ranjit Roy, jej mąż
* Paresh Rawal – adwokat Patel
* Annu Kapoor – adwokat Ram Choitrani
Opis:
Raj Malhotra (Akshay Kumar) jest inżynierem, który pracuje w firmie telefonicznej. Nie potrafi poradzić sobie z utrzymaniem domu w czystości i przyjaciel pomaga mu znaleźć gospodynię. Przez pomyłkę pod jego adres trafia szukająca pierwszej w życiu pracy prawniczka Priya Saxena (Kareena Kapoor). Raj z miejsca się w niej zakochuje. Gdy prawda wychodzi na jaw okazuje się że i Priya zakochała się w Raju. Młodzi pobierają się i spodziewają dziecka. Wszystko układa się pomyślnie. Do czasu gdy w pracy u Raja pojawia się nowa przełożona Raja i żona szefa Sonia Roy (Priyanka Chopra), z którą kiedyś Raj był związany. Dla Soni liczyła się jednak jedynie kariera i pieniądze, i drogi obojga rozeszły się. Tymczasem Sonia wyszła za mąż za bogatego, ale sporo starszego od niej właściciela firmy telefonii komórkowej Ranjita Roya (Amrish Puri). Widząc w pracy byłego kochanka Sonia postanawia zrobić z niego utrzymanka i awansuje go na wysokie stanowisko w firmie, licząc na jego wdzięczność. Gdy jej zabiegi nie przynoszą skutku, postanawia się zemścić i oskarża Raja o gwałt...
Piosenki i muzyka:
Muzyka i piosenki skomponowane przez Himesh Reshammiya.
Geela Geela – Adnan Sami
Tala Tum Ttala Tum
Aankhen Bandh Karke Jo Ek Chehra Nazar Aaya – Udit Narayan, Alka Yagnik
Yeh Dil Tumpe
I Want To Make Love To You, Rock Me Babe
Woh Tassavvur
Nazar Aa Raha Hai
Ciekawostki:
* Inspiracją dla filmu był hollywoodzki dramat z Demi Moore "W sieci" ("Disclosure").
* Film był nagrywany w Mumbaju (Maharasztra) i w Afryce Południowej.
* Priyanka Chopra zdobyła za rolę nagrodę Filmfare dla najlepszego czarnego charakteru.
* Bracia Abbas-Mustan nagrali też filmy Baazigar, Baadshah i Chori Chori Chupke Chupke.
Trailer:
Plakaty:
______________________________________________________________
źródło:wikipedia oraz mój opis filmu
Moje wrażenia i ocena
Naprawdę całkiem niezły film. Daję 5 bo akcja była interesująca, choć temat zaczerpnięty z amerykańskiego filmu, to jednak został przerobiony przez Hindusów na ciekawy film. Główni aktorzy czyli Akshay, Kareena i Pryanka podobali mi się w swoich rolach. Pryanka jako famme fatale spisała się naprawdę nieźle i w ogóle z każdym kolejnym obejrzanym przeze mnie filmem z jej udziałem stwierdzam, że nie jest taką kiepską aktorką jak to początkowo o niej sądziłam. W Krrishu wypadła kiepsko, ale jej inne filmy są już naprawdę niezłe
Akshay na swoim bardzo dobrym poziomie Muszę powiedzieć że bardzo na plus odebrałam Kareenę. Podobała mi się w scenach, gdy postanawia walczyć o swojego męża, gdy przychodzi do Sonii na "pogadankę". Wykazała się klasą i ten jej z lekka pogardliwy wyraz twarzy Wg mnie tak właśnie powinna wyglądać w tej scenie kobieta na poziomie, która pragnie bronić swojego mężczyzny. Sceny w sadzie z jej udziałem też były bardzo dobre.
Z zainteresowaniem śledziłam akcje filmu, nie nudziłam się ani chwili. Podobały mi się też piosenki. Naprawdę bardzo dobry film. Polecam!