Na wikipedi pisze, że Vidya jest bardzo religijna, także nie dziwię się temu "nie".
odważnie, powidziała co jej w duszy gra. i dobrze. no bo co jak co ale szczerość i bezpośredniość jest wszędzie ważna :]
Też uważam , że postąpiła słusznie
Bardzo cenie ludzi którzy potrafią powiedzieć "nie!"
I dobrze zrobiła, jeżeli człowiekowi cosik nie pasuje to nie powinien tego robić.
Vidya powiedziała "nie" dla piosenki
Ona jest jedyną aktorką, która ma tendencję do bycia inną od reszty. Nie mając zaplecza rodziny aktorskiej, Vidya Balan woli stąpać twardo po ziemi, zmienia się w każdym filmie.
Vidya porzuciła swój zwykły, prosty charakter na rzecz przyszłego projektu "‘Ishqiya" w reżyserii Vishal Bhardwaj, gdzie gra wulgarną uwodzicielkę. Mówi się, że urocza aktorka podobno odrzuciła lubieżną piosenkę, która miała być zaprezentowana wraz z współpartnerami z filmu Naseeruddin Shah i Arshad Warsi.
Piosenka pt. "Dhano ki Aankhon mein" jest remakiem popularnej piosenki z"Kitaab" (1977). Czuła, że ta piosenka była zbyt wulgarna i grzecznie odmówiła jej nakręcenia. Kiedy Vidya wahając się wyjaśniła swój problem Vishal'owi i reżyserowi Abhishek Chaubey, oni bez skrupułów to zaakceptowali. Koniec końców zdecydowali się nakręcić piosenkę tylko z mężczyznami...
indiaglitz.com
by: Svasti