6 | 37% - 3 | |||||
5 | 50% - 4 | |||||
4 | 0% - 0 | |||||
3 | 12% - 1 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Murari (2001) (Telugu: మురారి)
Reżyseria: Krishna Vamsi
Muzyka: Mani Sharma
Obsada
Mahesh Babu
Sonali Bendre
Prakash Raj
Laxmi
Satyanarayana
Fabuła
Film opowiada o losach młodego mężczyzny o imieniu Murari, którego postać gra Mahesh Babu. Murari to wesoły chłopak z poczuciem humoru. Choć zazwyczaj uśmiechnięty i żartobliwy to gdy tego wymaga sytuacja potrafi również nieźle przyłożyć (zresztą co to byłoby za kino Telugu bez jakiejs bijatki? ). Murari wychowany jest przez swego brata i jego żone, dla której jest jak prawdziwy syn (własnych dzieci nigdy nie miała). Zresztą całą rodzina jest w Murariego zapatrzona, każdemu zależy na jego szczęściu. Nad rodziną ciąży jednak klątwa od chwili gdy jeden z przodków ważył sie ukraść posąg jednej z hinduskich bogiń - Kanaka Durgi. Co prawda kradzież mu nie wyszła gdyz przy próbie bogini ukarała go śmiercią, ale od tej pory co 48 lat (ciekawe dlaczego akurat 48 lat? - tego sie z filmu nie dowiedzialam ) tragicznie ginie jeden z członków rodziny. A według uzgodnień babci Murariego i kapłana następnym w kolejce ma byc Murari...
Muzyka z filmu
Alanaati
Ekkada Ekkada
tutaj niezle efekty wizualne
Cheppamma Cheppamma
Bhama Bhama
Andaanike
Dum Dum Dum
Bangaru Kalla
Fotki:
________________________________________________________________________________
Źródło: mojego autorstwa, posiłkowane ang. Wikipedią
Moje wrażenia
Według mnie fajny filmik. Mahesh jeszcze bardzo młodziutki co zresztą widać jak sie na niego patrzy w filmie a i gra jakoś tak inaczej. W takiej roli skłonnego do psot, uczuciowego i wrażliwego chłopaka jeszcze go nie widziałam. Zazwyczaj gra faceta o nerwach prawie ze stali który rzadko uczucia pokazuje a tu miła odmiana Także duży plus.
Partnerująca mu w filmie Sonali średnio mi sie podobała w tej roli, jakos nie bardzo do Mahesha pasowała, ale nie było jeszcze tak najgorzej
Najlepszy był tekst Murariego: Coś mnie podkusiło Świetna końcówka filmu, trzymała w napięciu do końca a patrząc na Mahesha w ostatnich scenach to aż żal było patrzeć. Ach jednak człowiek to istota dosyć uczuciowa jest
Moja ocena 6
Ostatnio edytowany przez milkaja1 (2008-01-02 21:31:50)
Offline
Hindustani
Ja niestety napisy też mam do tego filmu bez tłumaczenia piosenek, chyba innych nie ma a szkoda, bo piosenki są w filmach z Indii bardzo istotne.
Mahesh mi sie bardzo w tym filmie podobal, bo grał takiego fajnego chlopaka, był tu zupełnie inny od swoich późniejszych ról, twardziela jak sam wspomniałes Jogin369 a to taka miła odmiana. bardzo mi sie w tej roli podobał i to jego powiedzenie - coś mnie podkusiło , dobre to było bardzo zabawne te scenki z nim i z jego partnerką filmową Sonali. W tym filmie Mahesh był zdecydowanie najbardziej przystępny - tzn. normalny, bardzo dowcipny chłopak
Offline
Dobry dyskutant
w tym filmie był Mahesh-słodziak Dałam 5, bo tak mi brakowało w M. takiego twardziela
a ta scena przy samochodzie na końcu, myślałam, że się posikam ze śmiechu
Ogólnie przyjemny film. Razem z Sonali nieźle się droczli, a to 'coś mnie podkusiło' jest genialne
Offline
Muszę powiedzieć, że jak dotychczas filmy z Maheshem albo mi się nie podobają zupełnie, albo są to hity. Niestety, Murari jestem na nie. Nudne, przydługie. 3/6
Offline