6 | 14% - 1 | |||||
5 | 42% - 3 | |||||
4 | 42% - 3 | |||||
3 | 0% - 0 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Humko Deewana Kar Gaye / Doprowadzasz Mnie Do Szaleństwa
(Hindi: हमको दीवाना कर गये, Urdu: ہم کو دیوانا کر گۓ)
To Bollywoodzki film z 2006r. w reżyserii Raj Kanwar. Muzykę do filmu skomponował Anu Malik a słowa ułożył Sameer.
Film został zainspirowany prawdziwą historią pary osób, którzy zaręczeni z innymi poznali się i pokochali a w rezultacie pobrali. Reżyser filmu spotkał tą parę w Toronto.
Premiera filmu - 14 kwiecień 2006r.
Obsada
* Akshay Kumar ... Aditya Malhotra
* Katrina Kaif ... Jia Yashwardhan
* Bipasha Basu ... Sonia
* Anil Kapoor ... Karan Oberoi.
* Bhagyashree ... Simran
Fabuła
Aditya (Akshay Kumar) pracuje w firmie samochodowej i jest zaręczony z piękną Sonią (Bipasha Basu), projektantką mody dla której praca jest bardzo ważna. W dzień zaręczyn Aditya dostaje awans i w rezultacie wyjeżdża do Kanady. Sonia również zajmuje się swoją pracą. Aditya spotyka się w Kanadzie ze swoją siostrą Simran (Bhagyashree) i jej całą rodziną.
Na ulicy przez przypadek natyka się na śliczną nieznajomą, którą okazuje się być Jia (Katrina Kaif). Jia jest córką biznesmena i ma poślubić bardzo bogatego przemysłowca Karana Oberoi (Anil Kapoor). Karan nie poświęcą jej jednak swojego czasu i początkowo niechętna Aditiy dziewczyna spędza z nim coraz więcej czasu. Obydwoje zakochują się w sobie, ale co z dotychczasowymi partnerami, i czy uda im się jednak być razem?
Piosenki
Humko Deewana Kar Gaye
Fanah
Bhula Denge Tumko Sanam
Tum Saason Mein
For Your Eyes Only
Rock Star
Dekhte Dehte - wycięta z filmu
Mere Saath Chalte Chalte
Humko Deewana Kar gaye - remix
____________________________________________
źródło: wikipedia
Moje wrażenia
To jeden z dosyć typowych filmów filmów Bollywoodzkich. Tzn jest Ona i jest On, spotykają się, zakochują w sobie, tylko jest jeden problem a właściwie dwa: mianowicie Ona ma narzeczonego i On ma narzeczoną W końcu nie może być zbyt prosto i trzeba swoje odcierpieć
Mimo jednak dosyć przewidywalnej fabuły ( choć zakończenie trochę mnie jednak zaskoczyło ), to powiem że film mi się podobał. Doskonały na chwilę relaksu, bo nie wymaga myślenia, po prostu włącza się go i ogląda z przyjemnością. Przynajmniej ja miło spędziłam czas oglądając go. Ta przyjemność była tym większa że na ekranie widziałam w głównych rolach Akshaya i Katrinę. To mój trzeci film z tą parą aktorów i wg mnie doskonale do siebie pasują na ekranie. Ja ich bardzo lubię razem ze sobą oglądać i wyczekuję na ich najnowszy wspólny film: Singh Is Kingh. Zresztą do obejrzenia teraz akurat HDKG zachęciła mnie właśnie ta para aktorska A Akshaya ostatnio bardzo polubiłam
Moja ocena dla filmu to 5 z plusem
Offline
Dobry dyskutant
A ja myślałam, zę już ten film wcześniej był, ale nie mogę go znaleźć <coś mi ostatnio tematy znikają:( >
Ogólnie film bardzo przyjemy<mój pierwszy film z Akshayem i Katriną> Widziałam go dość dawno więc nie pamiętam go za bardzo, ale wiem, że mi się podobał. Najbardziej ta scena pod koniec ten wypadek.
A jeśli chodzi o piosenki to Fanah górą!! A potem jest For Your Eyes Only.
Offline
Takie filmy to ja lubię! Prawdziwa, bollywoodzka historia oparta na przypadkowych spotkaniach, a może raczej na przeznaczeniu. Fabuła jest strasznie naciągana i całkowicie nieprawdopodobna, ale stwierdzam (może z obawą …? ) iż nie przeszkadzało mi to w najmniejszym stopniu. Ostatnio bardzo pokochałam Akshaya, co jeszcze bardziej przyczyniło się do odbioru tego filmu. Tu był słodki, może nie jest to jedna z jego lepszych ról, to bardzo dobrze się spisał. Szczególnie, że u jego boku, idealnie do niego pasująca Karina Kaif, jeszcze młodziutka, lecz na pewno lepsza niż, w choćby MPKK. Reszta obsady taka sobie, wybił się Anil Kapoor, ale poziom obniżyła Bipasha. Cóż, teraz gra już lepiej Muzyka przyjemna, nic specjalnego, ale ciekawa.
Ocena - 5
Offline
Robi postęp
świetny film...fajna historia ........milo się oglada.....mam tylko jedno zastrzezenie co do filmu....chodzi mi o końcówkę...troszke naiwna.....ale to przecież film...w sumie to musiało sie to jakoś szczęśliwie skończyć........ode mnie 5...
Offline
Gwiazda bollywoodu
Ode mnie 4. Bardzo fajna muzyka. Gra aktorska na średnim poziomie. Podobało mi się wykorzystanie w tym filmie dość znanego dowcipu. Film niby zainspirowany prawdziwą historią, a ja mam wrażenie, że raczej paroma innymi filmami. Widziałam tu motywy z "Titanica", "Nothing Hill" i "Love Actually" , oczywiście odpowiednio dopasowane do sytuacji z filmu...
Offline