Pattiyal (2006)


To Tamilski film wyreżyserowany przez Vishnuvardhan.
Muzykę do filmu skomponował Yuvan Shankar Raja.
Produkcja - Punnagai Poovae Geetha
Pattiyal został zainspirowany przez Tajski film 1999r - Bangkok Dangerous.
Film odniósł komercyjny sukces, zarabiajac 2 miony.
Został zdubbingowany w Telugu pod tytułem -  Gayam.
Czas trwania 140 minut.


Obsada

* Arya ... Koshy
* Bharath ... Selva
* Pooja Umashankar ... Sandhya
* Padmapriya Janakiraman ... Saroja
* Santhana Bharathy ... Nachimuthu
* Cochin Haneefa ... Yela Annan
* Krishna ... Krishna


Fabuła

Koshy (Arya) i Selva (Bharaht) są płatnymi zabójcami. Obydwoje zabijają bez skrupułów, choć Arya wydaje się być bardziej zgorzkniałym i cynicznym gangsterem. Bharath natomiast jest głuchoniemy.
W ich życiu jest jedna kobieta - Saroja (Padmapriya), która kocha Koshę, ten jednak cały czas ją odrzuca. 
Bharath poznaje i zakochuje się w Sandhyi (Pooja). Spędza z nią szczęśliwe chwile. Czy obojgu bohaterom uda się wyrwać z kręgu zbrodni, czy może są na niego skazani?...

_________________________________________


Moje wrażenia

Oglądałam już jakiś czas temu, wiec tak nie na gorąco, ale postaram się opisać jakoś moje wrażenia z filmu Pamiętam, że byłam zachwycona. Oglądałam zaraz za Kadhal oraz Rainbow Colony i zdecydowanie Pattiyal utwierdził mnie w przekonaniu o genialności tamilskiego kina Wiadomo są i gorsze produkcje, ale jednak Tamilowie potrafią stworzyć wybitne produkcje bez uroczych happy endów ;p
Pattiyal poruszał bezwzględnością głównych bohaterów, którzy bez mrugnięcia powieką potrafią zabić każdego, jak tylko im za to zapłacą. Dla nich zamordować kogoś, to jak dla mnie wyjść do sklepu po bułki. Ot zwykła codzienność. Tak właściwie dla nich liczyli się tylko oni sami. Byli przyjaciółmi od dzieciństwa i tylko na siebie zawsze mogli liczyć.
Zmienia się to pod wpływem Sarojy oraz Sandhyi. Nawet Koshy w końcu ulega Sarojy, choć czyni to niechętnie, bo zdaje sobie sprawę że uczucia przeszkadzają w jego fachu, że spowodują że stanie się zbyt miękki i podatny na uczucia.
Wrażenie robiło zafascynowanie chłopaków telewizją, kinem i jego bohaterami. To z telewizji brali nauki jak mordować, tak wiec to kolejny obraz skłaniający do refleksji nad potęga telewizji i jej niszczycielka mocą.
Porusza również zakończenie. Choć głowni bohaterowie to mordercy, to jednak ciężko patrzeć na to co ich spotyka. Mimo wszystko ich polubiłam Z drugiej jednak strony tak to w życiu jest - ktoś ginie a ktoś drugi przejmuje to co on robił, krąg się zamyka. Tyle tylko, że ten kto wstępuję na miejsce odchodzących powinien zdawać sobie sprawę że i on pewnie w końcu odejdzie
Generalnie byłam zachwycona i zarówna filmem jak i grą aktorską głównych bohaterów Oceniam na 6.

źródło: wikipedia