Garv: Pride and Honour (2004)





Reżyseria: Puneet Issar
Scenariusz: Anirudh Dhodapkar


Obsada:

Salman Khan ... Inspektor Arjun Ranavat
Shilpa Shetty ... Jannat
Arbaaz Khan ... Inspektor Hyder Ali
Farida Jalal ... Mrs. Shakuntala Dixit
Amrish Puri ... Inspektor Samar Singh
Mohan Joshi ... Adwokat Kulkarni
Govind Namdeo ... Kashinath Trivedi
Mukesh Rishi ... Zafar Supari
Shivaji Satham ... Komisarz Yeshwant Pandey


Opis:

Arjun Ranawat (Salman Khan) oskarżony o 18 zabójstw jest inspektorem policji, który w dość dużym stopniu przyczynił się wraz z Samarem Singhiem (Amrish Puri) i Haider Ali Khanem (Arbaaz Khan) do zmiany w funkcjonowaniu indyjskiego wymiaru prawa. Zmiany te spowodowały, że przestępcy zaczęli w końcu bać się policji. Pomimo wzorowej postawy Arjuna wobec kraju, zostaje on skazany na karę śmierci. Jaka jest prawdziwa historia inspektora Arjuna Ranawata?


Trailer:




Piosenki:










Fotki:

______________________________________________________
Zródło: http://forum.bollywoodmovies.pl/index.php


Moja ocena:

Dla mnie bardzo dobry film, Sallu nadaje się do takich ról, zagrał twardego policjanta, który dzielnie i twardą ręką walczy z przestępcami oraz strzeże prawa. Sceny bójek Sallu były świetne bo było widać, że walczy i że jest w tym dobry i były to dosyc brutalne sceny!
Był poważnym gliną i nie wygłupiał się , walczył też o honor swej rodziny a dokładniej siostry bo podpisał coś i milczał żeby nie splamić jej honoru 

Motyw romansu Sallu z tancerką pojawia się właściwie tylko w piosenkach i wnioskuje, że to po to aby troche rozlużnić atmosfere i wprowadzić troche rozrywkowego klimatu.
Jak dla mnie to dobrze bo pokazano też jeszcze jedną strone policjanta oprócz twardego gliny i troskliwego brata też pała miłością do kobiety ale wyraża to w specyficzny dosyć "sztywny" a raczej taki dosyć skryty no nie wiem jak to nazwać taki chyba prosty sposób bez fajerwerków :wink:

Daje 6 bo film zrealizowany w świetny sposób i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.
Sallu spisał się świetnie , pasuje do takich ról i sceny walki z jego udziałem były spektakularne i jednocześnie bardzo realistyczne, naturalne.
Cały film chyba właśnie dzięki wątkowi romansu z tancerką jest taki przyjemny i ta miłość do swojej siostry 
Mimo czarnych i brutalnych momentów film oglądałam z dużą przyjemnością .
Teledyski są przepiękne .