Ogłoszenie

Image and video hosting by TinyPic

Sonda

Ocena filmu

6

68% - 11
5

12% - 2
4

18% - 3
3

0% - 0
2

0% - 0
1

0% - 0
Total: 16

#1 2008-01-04 17:05:53

Pesadilla

Wkręca się

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2007-08-02
Posty: 121

Bombay (1995)

Bombayhttp://ecx.images-amazon.com/images/I/514GAY1S11L._SX220_.jpg


Rok premiery: 1995


Reżyseria: Mani Ratnam


Obsada:

Arvind Swamy - Shekhar Mishra Narayan
Manisha Koirala - Shaila Bano


Fabuła filmu

Pierwsza połowa filmu przypomina typową produkcję bollywoodzką. Młody bramin Shekhar (Arvind Swamy) zakochuje się z wzajemnością w muzułmance, Shaili Bano (Manisha Koirala). Ich rodzice są przeciwni temu związkowi, więc bohaterowie uciekają do Bombaju i biorą ślub. Przez kilka lat żyją szczęśliwie, do czasu, gdy w mieście zaczynają się nasilać nastroje antymuzłmańskie.


Tlo historyczne:

W 1528 roku muzułmański cesarz Babur rozkazał zburzyć hinduską świątynię w Ajodhji, w miejscu narodzin Ramy i zbudować tam meczet (Babri Masdźid). Pod koniec lat osiemdziesiątych XX. wieku odżył spór o położenie meczetu, a hinduska organizacja Wiśwa Hindu Pariśad rozpoczęła zbiórkę funduszy na odbudowę świątyni. W 1992 roku meczet został zburzony przez fanatycznych hindusów, a Indie objęła fala pogromów muzułmanów.


Moja opinia:

Choć mało osób o tym wie, film jest tamilski. Oglądałam go z dubbingiem hindi (ta wersja jest popularniejsza). Istnieje również dubbing telugu.
Podoba mi się ścieżka dźwiękowa autorstwa A.R. Rahmana (też w wersji hindi), a motyw muzyczny z tego filmu (dość charakterystyczny) pojawia się również w wielu innych fimach, np. "Fire" i "Pan życia i śmierci" (główną rolę gra Nicolas Cage), a fragment w "Yes Boss". Tu można sobie posłuchać: http://www.dishant.com/album/bombay.html

Druga część filmu pełna jest drastycznych scen. Już gdy pojawiają się hinduscy nacjonaliści, cali obwieszeni na pomarańczowo, przechodzą ciarki. Po obejrzeniu tego filmu miałam chwilowy kryzys (na szczęście minął). Nie sądziłam, że cokolwiek może mnie tak zniechęcić do Indii, nawet wszystkie sprawy dotyczące wdów. Niby wiedziałam, że w Indiach mają czasem miejsce zamieszki na tle religijnym, ale pewnie naoglądałam się za dużo bollywoodzkich bajek, w których przedstawiciele różnych wyznań żyją obok siebie w pokoju i stąd szok.

Ostatnio edytowany przez Pesadilla (2008-02-07 21:21:59)

Offline

#2 2008-09-11 20:34:12

milkaja

Hindustani

Skąd: ok. Łodzi
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 4643

Re: Bombay (1995)

Dopiero co skończyłam oglądać i moim zdaniem to świetny film. Zdecydowanie jedna z perełek indyjskiej kinematografii. Film nie jest sztuczny, wszystko się w nim wydaje naturalne, począwszy od gry aktorów aż po ich stroje.
Bardzo mi się Aravind i Manisha podobali w filmie. Biła z nich właśnie naturalność i aż miło było na nich razem popatrzeć A dzieciaki, para bliźniaków była urocza.
Rozbrajali mnie tez ojcowie Shaily Bano i Shekhara i ich wspólne rozmowy.
Film pomimo niezbyt przyjemnych scen, pełnych nienawiści muzułmanów i hindusów nie pozostawił we mnie przygnębiającego uczucia. Końcowa scena wręcz dawała nadzieje na lepsze jutro i chyba to lepsze jutro jednak nadeszło, choć i teraz pewnie nie zawsze stosunki pomiędzy wyznawcami obu religii są idealne.
Obraz przejmujący, ale może nie szokował mnie już tak bardzo bo podobne sceny oglądałam wcześniej chociażby w Earth.
W każdym razie mnie się bardzo film spodobał i z chęcią zobaczę inne filmy z aktorami grającymi główne role. Film polecam każdemu!
Moja ocena to zdecydowane 6!

Offline

#3 2008-10-14 19:08:25

kajol_84

Wkręca się

Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2008-01-31
Posty: 180

Re: Bombay (1995)

Film świetny , dawno nie ogladalam tak dobrego filmu   , Polecam


http://i296.photobucket.com/albums/mm181/NaaniCreations/HEAVEN.png

Offline

#4 2008-10-28 12:26:18

dijan_Roksia

Dobry dyskutant

Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2008-01-18
Posty: 1210

Re: Bombay (1995)

Moja pierwsza styczność z kinem Kollywood. Początkowo wydawał się bardzo bajkowy, przewidywalny i "typowy" dla filmów romantycznych Bollywood. Jednak przy dalszej części kiedy obraz zamieszek został już ukazany w pełnej okazałości, ze zdumnienia otworzyłam szerzej oczy. Byłam trochę zszokowana, nie sądziłam, że na taką skalę i dość drastycznie zostaną ukazane te zamieszki. Ze ściśniętym sercem oglądałam co będzie dalej, czy synowie Shaili i Shekhara się odnajdą. Oglądałam w napięciu co będzie dalej. Uspokoiło mnie trochę to jak obaj bracia się odnaleźli. Tak naprawdę do końca nie byłam pewna czy film będzie miał happy end czy nie. Film wywarł na mnie ogromne wrażenie, choć początek mało obiecująco się zaczynał to końcówka wszystko wynagrodziła. Stawiam mocne 5


http://img50.imageshack.us/img50/1919/sygnaturka.jpg

Offline

#5 2008-11-28 15:33:35

olga89

Hindustani

Skąd: Brighton
Zarejestrowany: 2008-08-11
Posty: 6730

Re: Bombay (1995)

Piękny film... Na początku zapowiadał się jak zwykła historia miłosna, ale druga część jest straszna. Okropne, że ludzie potrafią być tak okrutni żeby nie oszczędzać nawet dzieci. Gdy Shekhar szukał dzieci w kostnicy to się popłakałam. Wojna to straszna rzecz, a mimo to ludzie potrafią się mordować przez takie rzeczy jak religia . Film ma ode mnie mocne 6 i zdecydowanie zaliczam go do tych "lepszych" filmów indyjskich.


http://i.imgur.com/3uQkYFu.gif http://i.imgur.com/qO1XQJf.gif http://i.imgur.com/Peify3l.gif http://i.imgur.com/rIk6ZPr.gifAidan Turner

Offline

#6 2009-01-11 13:03:14

Kaveri

Nabijacz

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 2008-04-20
Posty: 627

Re: Bombay (1995)

Świetny film! Bardzo realistyczny i strasznie drastyczny.
Manisha była świetna , nigdy wczesniej tak mi sie nie podobała . Tego pana nie znam , ale również mnie zachwycił.
Muzyka była przepiekna!
Daje 6

Offline

#7 2009-01-26 14:50:45

Shanti6

Bollyamator

Zarejestrowany: 2009-01-25
Posty: 20

Re: Bombay (1995)

nie miałam ochoty oglądać tego filmu,ale wasze zachęcające recenzje zachęcają mnie do tego!!!Dziękuję

Offline

#8 2009-01-26 17:47:42

Beata

Gość

Re: Bombay (1995)

Ładny film - i trzeba pamiętać, że ta historia wydarzyła się naprawdę.

#9 2009-03-16 15:17:02

Amisha

Bywalec

Skąd: Żory
Zarejestrowany: 2008-05-03
Posty: 586

Re: Bombay (1995)

Oceniłam na 6. Film jest niesamowity - nie pamiętam kiedy go oglądałam, ale to było moje pierwsze spotkanie z Kolly, mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona.
Historia niby zwyczajna, ale taka.. czarująca. I to zakończenie - dla mnie po prostu jest magiczne.
Teraz wygląda jakbym opisywała jakąś mocno romantyczną historię, ale tak nie jest .
Film wywarł na mnie ogromne wrażenie, bulwersowałam się w niektórych momentach, a muzyka jest naprawdę bardzo dobra.
Polecam wszystkim .


http://srv13.odsiebie.com/MTIzMDgzNDc3Nw==/MTIzMDgzNDgyNzg4LmpwZw==/srk001jn6.jpg

Offline

#10 2009-03-25 18:58:17

Irisha

Stały bywalec

Zarejestrowany: 2008-01-06
Posty: 2399

Re: Bombay (1995)

Według mnie ten film zasługuje na 4 fajna fabuła i obsada ale niektóre scenki nudnawe

Offline

#11 2009-07-09 16:34:54

fate

Stały bywalec

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2009-06-18
Posty: 3088

Re: Bombay (1995)

Nie wiem czy dać 3 czy 4. U mnie to jest tak pomiędzy. Film oparty na faktach - może dlatego taki sobie. Podobał mi się za to bardzo spór pomiędzy rodzicami, miłość nie zna granic religijnych.


Matki bywają dziwne. Kiedy Bóg je stworzył, wszystko co miał umieścić w głowie, umieścił tutaj - w ich sercach. Dlatego myślą i rozumieją sercem i nim kochają.

Offline

#12 2009-07-21 22:07:36

Kessa

Ekspert ds. SRK

Skąd: mam w sobie to coś?
Zarejestrowany: 2009-02-11
Posty: 5602
WWW

Re: Bombay (1995)

Zastanawiam się na 5 a 6.
Zrobiłam sobie dziś powtórkę z oglądania i włączyłam go po raz 3 czy 4, właśnie skończyłam oglądać..
Film jest świetny !
Nie zbyt lubię Manishę,. ale w tym filmie mi ona wcale nie przeszkadza... Nawet się podoba..
Piękny film.
Po dłuższym zastanowieniu daję 6.

Offline

#13 2009-08-04 19:18:42

bollykate

Zaczyna się rozkręcać

Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-03-31
Posty: 822

Re: Bombay (1995)

Filmik fajny i ciekawy. Dosyć realistycznie pokazuje walkę dwóch religii. Muzyka bardzo fajna i ogólnie daję 5+ Dzieciaki są świetne bardzo przejmujące było to jak się pytali kim są czy muzułmanami czy hinduistami.
Filmik gorąco polecam.

Offline

#14 2009-08-06 14:57:59

anulka

Ekspert ds. Kajol

Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 2008-05-31
Posty: 2944

Re: Bombay (1995)

Swietny , naprawde dawno nie golądałam tak fajnego filmu. manisha jest śwetna , piosenki boskie i wszystko naturalne. 6

Offline

#15 2015-03-12 16:42:25

sianokos

Gwiazda bollywoodu

Skąd: Sianów
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 10295

Re: Bombay (1995)

Przepiękny, wstrząsający film. Kto nie widział, ten powinien zobaczyć. Ode mnie 6.

Offline

#16 2015-05-13 17:22:17

naina89

Gwiazda bollywoodu

Skąd: okolice Koszalina
Zarejestrowany: 2013-01-31
Posty: 10823

Re: Bombay (1995)

Świetny film.
Moja ocena to 6.


https://64.media.tumblr.com/4c052b4cbf58f5fdf6f82612966a6ff6/f6438ac43c0d7a65-05/s540x810/0d8eadcc2c192ea25697cd8990306820292cee44.gifv

Offline

Copyright © www.bollywood.pun.pl

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://http://wozkiwandalex.pl berlin-hotel HĂŠbergement PĂŞra Hoteles Bytom