6 | 35% - 7 | |||||
5 | 45% - 9 | |||||
4 | 15% - 3 | |||||
3 | 5% - 1 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
|
Hindustani
Badmaash Company (2010)
Data premiery: 7 maja 2010
Język: Hindi
Gatunek: Dramat
Produkcja: Yash Chopra, Aditya Chopra
Reżyseria: Parmeet Sethi
Obsada:
Shahid Kapoor
Anushka Sharma
Meiyang Chang
Vir Das
Fabuła:
Baadmash Company to niezwykła historia osadzona w latach 90, XX wieku w Mumbaju. To historia czwórki młodych przyjaciół, którzy zakładają wspólnie firmę. Ich działalność okazuje się hitem, gdyż znajdują sposób na pokonanie systemu...
________________________________________________________
Imprezy promocyjne tutaj
Fotki: KLIK
Trailer:
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
___________________________________________________________
źródło: BollywoodHungama by olga89
Co o tym sądzę?
Shahid... i wszystko jasne Coraz lepszy aktor z niego, a filmy z jego udziałem to same hity. Dlatego uważam, że ten nie będzie wyjątkiem
Aidan Turner
Offline
Stały bywalec
Z Shahid'em wszystko obejrzę, Anushkę zresztą w nowym wcieleniu również.
A co do tego Meiyang Chang wygląda sympatycznie. No i jeżeli się nie mylę występował w idolu, ale tam wyglądał mniej korzystnie niż na tym zdjęciu do góry.
Offline
Wkręca się
fate napisał:
Z Shahid'em wszystko obejrzę, Anushkę zresztą w nowym wcieleniu również.
Ja również z Shahid'em obejrze wszystko, zwłaszcza, że ostatnio bardzo pozytywnie zaskakuje mnie jako aktor, a jeżeli chodzi o Anushkę to od obejrzenia Rab Ne Bana Di Jodi z niecierpliwością czekam na filmy z nią
Offline
Dobry dyskutant
W Dil Bole Hadippa zagrał świetnie.Wykazał się przebojowością, tańcem i talentem jako kapitan drużyny.Chętnie obejrzę ten film.
Offline
Bollymaniak
OMG!!!!!! Będzie świetne!!!! I do tego Shahid z tymi swoimi pięknymi krótkimi włoskami! <mdleje>
Ja też dosłownie jestem zaskoczona przemianą, jaka zaszła w Shahidzie, jego ostatnie filmy Kaminey i Dil Bole Haddipa były rewelacyjne! A właściwie to on zagrał w nich rewelacyjnie, jego gra aktorska przeszła na całkiem inny poziom! Staje się coraz lepszy i lepszy, no i, muszę przyznać, przystojniejszy - taki bardziej męski Jak narazie nie opuściłam z nim żadnego filmu także ten też wpadnie w moje łapki, raczej prędzej niż później
Offline
Wkręca się
Qausain napisał:
Trailer jest iście gangsta. ;] Mrrrrrrau! W Bollywoodzie to zawsze jest na co czekać.
dokładnie, zgadzam się z tobą.
trailer jest ostry, film zapowiada się szalenie ciekawy. Tylko ta scena łóżkowa, którą nie za bardzo widać, no i ten niezbyt oryginalny pocałunek Shahida i Anushki. Trochę można poczuć klimat B&B, ale to coś najnowszego i do tego ciekawszego Ja osobiście czekam, bo jest na co. No i brawa dla Anushki. Z takiej cichej i skromnej Taani przerodziła się w całkiem niezłe ziółko Podziwiam jej urodę Taka dość oryginalna ^^ A co do Shahida. No cóż. Chyba nie muszę się wypowiadać?
Ostatnio edytowany przez Sumedha (2010-03-25 16:52:08)
Offline
Bollymaniak
O mamusiu!!!! Fahid Fahid!!! Ja chcę już ten film!!!!!
Offline
Bollymaniak
Brak mi słów...
Offline
Bollymaniak
Dlaczego do tego maja jeszcze tak daleko?!
Powiem wam, że tak oglądam sobie to promo Ayaashi i oni tam się tak dobrze bawią i w ogóle a ja w kościach już czuję nadchodzącą katastrofę, że coś złego się stanie, stracą kasę czy się pokłócą, czy wpadną w tarapaty, czy coś jeszcze innego i aż mi się płakać chce No już przewiduję najgorsze, bo w prawie każdym filmie najpierw jest dobra passa a potem się kończy i trzeba wybrnąć z tarapatów i normalnie już się nie mogę doczekać co tutaj wymyślili i czy będę trzymała kciuki i się denerwowała za nich, czy się popłaczę, no po prostu... brak mi słów
Ja chcę już ten film!! A jeszcze jak pomyślę o tym, że będzie trzeba jeszcze po premierze czekać trochę na dobrą wersję to aż mnie skręca, wrrr!
Offline
Dobre wieści: soundtrack już na Apunce!
http://www.apunkabollywood.net/browser/ … any-(2010)
Offline
Bollymaniak
Aaaaaaa!! Qausain kocham Cię!!
Offline
Bollymaniak
Apunke też kocham!! W ogóle jestem dzisiaj pełna miłości
Offline
Stały bywalec
Taki śmiechaszny film się zapowiada. Shahid i Anushka bardzo fajnie ze sobą wyglądają.
A co do piosenki, to się nie wypowiem, bo w kompie w pracy nie mam głosu. Muszę obejrzeć jeszcze raz to promo w domciu.
Offline
Bollymaniak
Qausain dobijasz mnie po prostu... Dlaczego mi to robisz? Mam palpitacje przez to promo, nie zniosę dalszego czekania! Jeśli wkrótce umrę przed premierą tego filmu, to będziecie wiedzieć z jakiego powodu...
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!
Boshe... Shahid... Jak on wygląda w tym filmie... Nie... Tacy przystojniacy powinni mieć zakaz występowania w filmach czy w jakichkolwiek mediach!
Offline
Ciesz się zatem, że nie masz subskrypcji konta YRF na YouTubie, bo padłabyś na zawał. Ja nie robię tego ze złośliwości, tylko dzielę się dobrymi nowinami, bo chcę, aby fanki Shahida miały jeszcze więcej powodów do uśmiechu. ^-^
Offline
Bollymaniak
Bez wątpienia są to dobre nowiny, ale jak dla mnie to jest to powód do płaczu, bo im więcej na niego patrzę, tym bardziej cierpię I im więcej oglądam promosów tego filmu, tym bardziej zbiera mi się na płacz dosłownie bo do tego maja jeszcze tak daleko! No i trzeba jeszcze odliczyć ten czas zanim się pojawi dobra wersja filmu to tak licząc - obejrzę go dopiero za jakieś 2 miesiące!!!! NIEEEEEEE!!
Także powody do uśmiechu będę miała jak już film będzie w moim posiadaniu i będę mogła go oglądać all over and over again
PS. Jak na razie pocieszam się myślą, że Paathshaala DVDRip będzie może (OBY!!) pod koniec kwietnia to przynajmniej będę mogła oglądać Shahida w nowej roli, bo CpD, Kaminey i DBH już znam na pamięć
Offline
Bollymaniak
trailer filmu jest usunięty, więc wklejam nowy:
co do filmu.. moja Anushka!!! muszę go obejrzeć! zapowiada się świetnie! to na pewno będzie dobry film.
Chandramukhi widzę że mamy tu WIELKĄ fankę Shahida
Offline
Bollymaniak
Paheli napisał:
Chandramukhi widzę że mamy tu WIELKĄ fankę Shahida
Ano ano Już wcześniej byłam jego fanką, ale wtedy miałam takie przeskoki, najpierw był Vivek, potem Ajay, potem Shahid, potem znowu ktoś inny (chyba John) itd i tak przeskakiwałam z jednego na drugiego Oczywiście fanką SRK byłam i jestem dalej I dalej ich wszystkich lubię baaaaaardzo bardzo, ale w końcu Shahid się wybił na pierwsze miejsce i teraz umieram
Ja chcę już ten film!!!! A co do Anushki to na razie nie mam o niej zdania, widziałam ją tylko w RNBDJ i tak przeciętnie według mnie zagrała, ale nie czuję do niej żadnej niechęci czy czegoś w tym rodzaju, także ją też chcę zobaczyć w tym filmie i jestem jej ciekawa Jej rola wydaje się być interesująca, jak ich wszystkich zresztą, no ale Shahid i tak górą
Edit: Czy ktoś rozumie co on mówi na końcu? "Bade se bada biznes paise se nahin ek bade idea se bada hota hai" Bo normalnie aż mnie skręca, bo nie mogę skapować o co chodzi!
Offline
Bollymaniak
czyli musiałaś po prostu się zdecydować kogo wielbisz
Ja lubię Shahida, ale nie szaleję za nim. nie tak jak za Shahrukhiem. Za SRKiem szaleję tak jak Ty za Shahidem, więc się uzupełniamy
Ja też widziałam ją tylko w RNBDJ. Ale za to zrobiła na mnie duże wrażenie. bardzo mi się podobała! ciekawe jak właśnie wypadnie w tym filmie
wiesz, uczę się hindi ale to jeszcze nie mój poziom
Offline
Mój hindi jeszcze tak dobry nie jest, ale wspomagając się translatorem Google'a i własną wiedzą, podaję wstępne tłumaczenie:
"Bade se bada biznes paise se nahin ek bade idea se bada hota hai"
--> "It's not the greatest business, but money is greater than a big idea" --> "To nie największy biznes, ale pieniądze są większe niż pomysł"
Miałoby nawet sens, biorąc pod uwagę, że z trailera wychodzi z tego niezbyt wielki kant przynoszący wielkie zyski.
Offline
Bollymaniak
Qausain napisał:
Mój hindi jeszcze tak dobry nie jest, ale wspomagając się translatorem Google'a i własną wiedzą, podaję wstępne tłumaczenie:
"Bade se bada biznes paise se nahin ek bade idea se bada hota hai"
--> "It's not the greatest business, but money is greater than a big idea" --> "To nie największy biznes, ale pieniądze są większe niż pomysł"
Miałoby nawet sens, biorąc pod uwagę, że z trailera wychodzi z tego niezbyt wielki kant przynoszący wielkie zyski.
Rzeczywiście ma to sens, ale z tego co wiem o gramatyce hindi to gdy "se" następuje po jakimś wyrazie, np "duniya se" to to się tłumaczy jako "spośród świata" (z całego świata itp). Tutaj jest "bade se", to "bada" znaczy "duży" i synonimy to ja się właśnie kurcze nad tym głowię, co to może znaczyć z "se" - "bade se". I gdy Shahid to mówi, to tak jakby po "biznes" stawiał przecinek a po "nahin" kropkę i to mnie też zwodzi. Wrrr! Ale no nic, Qausain Twoje tłumaczenie ma powiązanie do tego co się dzieje, dlatego myślę, że o coś takiego chodzi ale i tak dalej czekam na "oryginalne" tłumaczenie, może czymś zaskoczą
Dzięki za fatygę
Ja się nie uczę hindi, wiem tyle co z filmów podłapuję i muszę się pochwalić, że umiem na tyle, że oglądam talk showy w hindi i rozumiem większość Ale już stwierdziłam, że muszę się gdzieś zapisać na lekcje, bo szkoda, żeby mi to umarło of neglect
Z tego co widziałam Anushkę w trailerze, to czuję, że spodoba mi się jej rola, także... no po prostu wszystko w tym filmie jest u mnie na plus! Począwszy od wytwórni, po najdrobniejsze szczegóły (np bardzo mi się podobał moment w promo jingle jingle kiedy Shahid myli tego skośnookiego z jakimś innym, no po prostu lałam na tym )
Offline
Według mnie to, co Ty odbierasz jako kropkę po "nahin", prędzej byłoby według mnie wielokropkiem, bo tam brak typowej dla końca zdania pauzy, a jest raczej chwilowe zawieszenie głosu. Ale tak to sobie możemy offtopować. Poczekasz jeszcze trochę, to się przekonamy, jak to zostanie przetłumaczone. Akurat siódmy maja już niedługo, wszyscy do tego czasu wytrzymamy, zwłaszcza jeśli się czymś w międzyczasie zajmiemy.
Offline
Bollymaniak
A może i... Ale i tak Twoje tłumaczenie mi się podoba
Ja kompletnie nie wiem czym mam się zająć, pracy nie mam, studia zaoczne także siedzę w domu i zostają mi tylko filmy a tu tak już czekam na ten Badmaash Company że nic innego po prostu już nie chcę oglądać, no i wracam z powrotem do punktu wyjścia :-/
Ja chcę już! W tej chwili!! Ten film!!!
Edit: Znowy offek Qausain, w trailerze filmu jest pokazany moment, kiedy on mówi tą kwestię, rozmawia wtedy przez telefon i potem dodaje "mujhe woh bada idea mil gaya" czyli "znalazłem ten duży pomysł" dosłownie biorąc. Czyli to chyba będzie coś takiego, że to pomysł jest tutaj głównym czynnikiem, że jest najważniejszy z tego wszystkiego. Kurde blade no, ależ mnie trapi ta kwestia!
Offline
Dobry dyskutant
Ja was oświecę 'Z największego biznesu nie ma pieniędzy(w sensie - może nie być). Z dużego(dobrego) pomysłu są duże'.
^^
Mało stylistycznie, ale nie chce mi się już tłumaczyć z polskiego na polski
Offline
Zdecydowanie mam dla Was coś jeszcze bardziej zabójczego.
Badmaash Company music video
Ale wiecie co? Tak patrzę po tych trailerach i jedno mnie w filmie już irytuje - niedokładność historyczna (jakkolwiek przymiotnik "historyczna" może się wydawać przesadzony, to najlepiej opisuje całość). Bo patrzcie: niby rzecz się dzieje w '94, ale aby którykolwiek z bohaterów, kiedy mają na sobie zachodnie ciuchy, nosił się zgodnie z modą lat 90-tych, to już nie. Wszyscy są poubierani zgodnie z trendami XXI wieku, nie ostatniej dekady XX-tego. Niby ciuchy nie są takie ważne, ale mam niejasne przeczucie, że od jednej takiej wtopy z mieszaniem realiów do drugiej daleko nie jest i że zobaczymy rzeczy w stylu samochodów czy nowinek technologicznych, których wtedy nie było.
Offline
Bollymaniak
Mnie takie szczegóły raczej by nie przeszkadzały, ale też zwróćmy uwagę na to, że to są Indie to raz a dwa, że na tych trailerach oni (faceci) są ubrani przeważnie w garnitury/koszule/jeansy a te rzeczy się znowu tak bardzo nie zmieniły, praktycznie wcale - garnitury są takie same, koszule też, a co do jeansów to za bardzo nie pamiętam jakie były w '94 roku bo miałam tylko 4 latka ale potem to co już pamiętam to to, że też były szerokie, tak jak tutaj na trailerach Co do Anushki to ją już bardziej ubierają tak nowocześnie (nie zauważyłam, żeby miała spodnie pod brzuch czy dzwony ) ale też da się zauważyć, że sukienki ma takie trochę a'la lata 90. (np ta co ma też włożony ten kapelusz, to chyba w promo Jingle Jingle było...). No a co do tego że "to są Indie" to mają koszule porozpinane bo gorąco i wkładają na siebie jak najmniej ja sobie to tak tłumaczę
Co do tego promo - super! ale piosenka trochę dziwna (szczególnie to "look look left look look right" )
Offline
Niemniej jednak zmiany były i to dość spore. Fakt, widać to głównie po Anushce i jej ciuchach, ale sposób, w jaki faceci się z tymi garniakami noszą też jest inny (fryzura, krój itp.). Nawet w Indiach moda zachodnia podążała za trendem lat 90-tych - dostosowania do warunków atmosferycznych nie były znowuż aż takie wielkie. I nie trzeba tego pamiętać - wystarczy obejrzeć seriale z tamtych czasów (np. "Świat według Bundych", gdzie Kelly ubierała się zgodnie z modą dla nastolatek, a Peggy i ta jej sąsiadka - z modą dla pań po trzydziestce). (P.S.: dzwony były hitem lat 70-tych, nie 90-tych ). No ale wiadomo - to ma być film, rozrywka itepe i nie każdy będzie zwracał na to uwagę. Stwierdzam tylko, że mnie ten fakt odrzucił od filmu i mam teraz spore opory przed podejściem do niego.
Offline
Dobry dyskutant
Masz rację Qausain, przecież nawet w filmach bollywoodzkich z lat 90-tych stroje były zupełnie inne, tak naprawdę garnitury też wcale nie są 'uniwersalne' - SRK nosił ciągle jakieś beżowe albo pomarańczowe Czemu Shahid nie ma pomarańczowego garniaka?!
W Indiach mało kto zwraca uwagę na realia, mam wrażenie, że styliści potrafią tam dobrać tylko ciuchy na maksa współczesne albo na maksa historyczne niczym w J&A.
Panowie w filmie nie rozpinają się z gorąca, tylko żeby pokazać klaty, dżinsy mają poprzecierane i podarte według najnowszych trendów (swoją drogą trochę kiczowate ), a już stroje z tego plakatu: http://img21.imageshack.us/img21/3361/p … 764788.jpg to totalna masakra, spójrzcie na Anushkę. Zresztą na Shahida też
Offline
No dokładnie. Wystarczy spojrzeć np. na "Dilwale Dulhania Le Jayenge" (właśnie z '94-tego, jeśli mnie pamięć nie zawodzi): i Kajolka ubrana inaczej, i SRK zupełnie inny. Albo w "Kuch Kuch Hota Hai" - jego garniak na końcu filmu jest noszony zupełnie inaczej, niż się nosi teraz. Do tego fryzury, biżuteria... No i gadżety na trailerach - o ile się nie przewidziałam, to korzystali z małych komórek (podczas gdy w latach 90-tych były ogromne), jeździli współczesnymi samochodami (kiedy wtedy VW Passat był szczytem marzeń przeciętnego człowieka [dla porównania: VW Passat '98 i VW Passat '10] i nawet inne kolory lakieru były wtedy modne)... Nie, co jak co, ale niedokładność realiów mnie mierzi. Żeby to były drobiazgi, np. kolczyki Anushki czy coś, na co producenci nie mają zbyt dużego wpływu (np. wygląd ulic Mumbaju), to bym zrozumiała, ale takie perfidne mydlenie ludziom oczu, w nadziei, że jedna połowa nie zauważy, bo Shahid, a druga - bo Anushka? Nie, zdecydowanie duży minus jak na mój gust. To tak jakby w pierwszej części OSO wstawić jakiegoś punka, kiedy ci wyraźnie "rządzili" latami 80-tymi.
Offline
Bollymaniak
No tak, fakt... Ale jestem w stanie to wybaczyć, bo jak już chyba mówiłam, wcześniejsza moda mi się nie za bardzo podobała, dlatego przyjemniej mi się będzie oglądać taką wersję. Ważne, że na początku mówią, że to Bombaj '94
PS. Żona dla zuchwałych jest z '95
Offline
No tak, faktycznie - '95. Po pewnym czasie nie sposób zapamiętać wszystkich dat.
A tak odchodząc od off topa na temat DDLJ, to powiem, że nie każdemu takie nieścisłości muszą przeszkadzać. Każdy lubi co innego i każdy doszukuję się w filmach innych rzeczy. Mnie ocenianie tak zindoktrynowało, że zrobiłam się wyczulona na takie rzeczy jak kreacja świata i zgodność z kanonem/realiami, dlatego mi przeszkadza. Ty się skupiasz na Shahidzie i nie lubisz mody z lat 90-tych, więc Tobie to różnicy nie robi
Offline
Bollymaniak
Powiem Ci, że nawet jakby to był całkiem inny film bez Shahida itp to też by mi nie przeszkadzało Po prostu skupiam się bardziej na fabule filmu i nie patrze na szczegóły No... przynajmniej jak oglądam pierwszy raz Bo jak czasami oglądam coś już kolejny raz to szczegóły się w oczy rzucają
Offline
Bollymaniak
Aaaa, oglądam sobie wywiadzik z czwórką "naszych" przyjaciół i ten skośnooki właśnie powiedział po angielsku to zdanie, które mnie tak męczy: "bade se bada biznes paise se nahin ek bade idea se bada hota hai", mianowicie znaczy to: "to have a good biznes you don't have to have lot of money, you need a big idea", potem Shahid przetłumaczył to chyba bardziej dosłownie: "to make a big biznes you don't need big money, you need a big idea" czyli po mojemu "na rozkręcenie dużego/dobrego biznesu nie trzeba mieć dużo pieniędzy, potrzeba dużego/dobrego pomysłu".
Czyli miałam rację wcześniej, kiedy mówiłam, że chodzi o ten cały pomysł
Ostatnio edytowany przez Chandramukhi (2010-04-25 23:24:24)
Offline
Bollymaniak
Supriya napisał:
Może ten skośnooki ma po prostu inne spojrzenie na biznes xD
Hehe może, ale potem Shahid powiedział praktycznie to samo, tylko innymi słowami A hindi jest trochę pokręcony, no i jak każdy język pewnie są jakieś zdania, które dosłownie mają inne znaczenie, a metaforycznie inne
Trzeba poczekać na te angielskie napisy, jak Qausain mówi, wtedy się zobaczy, ale mi się wydaje, że to będzie tak
Offline
Bollymaniak
2 kolejne proma 30-sekundowe
Boshe, już się tak doczekać nie mogę jak nie wiem! A najgorsze jest potem to czekanie na wersję DVD - tak korcą kinówki że czasami aż trudno się oprzeć! Niech ktoś mi odłączy internet żebym nie mogła obejrzeć brzydkiej wersji i niech włączy jak już będzie dobra Dlaczego tego nie będzie w kinie?!!
Offline
Bollymaniak
Znowu mój kolejny post
Badmaash Company dzisiaj w kinach! Trzymajcie kciuki!! Mi już palce drętwieją (mówiąc w przenośni)
Offline
Film obejrzałam, zaraz po ukazaniu się DVD z odpowiednimi subsami ;]
Przyznam, że trudno jednoznacznie go ocenić. Chwilami podobał mi się bardzo, a chwilami nudził. Wydawało mi się, że twórcy na siłę chcieli rozwinąć akcję 'wrabiamy wszystkich'. Przyznam, że pomysły na zarobienie mieli oryginalne, ale cóż, co za dużo to nie zdrowo.
Wątek Shahid-Anushka bardzo mi się podobał. Pani Sharma pokazała się z innej strony i według mnie lepszej, niż w RNBDJ. Z Shahidem tworzyli taką słodką, młodą parę A Shahid, co tu mówić. Wiadomo, że najlepszy <3 Wyglądał po prostu cudownie, a w chwilach kiedy się słodko uśmiechał, ja rozpływałam się przed ekranem.
Podobało mi się, że skupiono się również na pozostałej dwójce bohaterów. Szkoda, że w małym stopniu, ale mimo wszystko fajnie było poznać ich historie.
Co do muzyki to jak dla mnie przyjemna. Wpada w ucho. Piosenka "Jingle Jingle" bardzo mi się spodobała, chyba ze względu na ciekawy głos wokalisty. Oprócz tej moje typy to: Chaska i Fakeera.
Taki trochę zwykły bollywood, ale opłaca się zobaczyć. Chociażby dla Shahida. Stawiam 4+.
Offline
Bollymaniak
Jak dla mnie piąteczka Nie będę się rozpisywać co mi się podobało itd tylko powiem tyle, że gdzieś czytałam (chyba jakaś recenzja krytyka) że ostatnie 20 min jest trochę przesadzone i zgadzam się z tym Ale wyczekałam się na ten film i nie rozczarowałam się, był super Shahid boski! Vir był słodki, a Chang bez zastrzeżeń Anushka też super
Offline
Dobry dyskutant
Najpierw, dosyć dawno już, oglądałam film w kawałkach, czyli scena->10minut przewinięte->kolejna scena itd. Zaciekawił mnie
Ostatnio za to obejrzałam całość i się trochę zawiodłam. Mam dokładnie takie odczucia, jak Mirya - niektóre pomysły scenarzystów były naprawdę świetne, ale za chwilę popadali w przesadę i tworzyli zupełnie sztuczne sytuacje.
Postać Shahida trochę przekoloryzowana. Za dużo mu się przytrafia, farciarzowi/pechowcowi.
Anushka zagrała naprawdę fajnie, co mnie trochę zaskoczyło, bo w RNBDJ nie podobała mi się ani trochę. Miała dobrze napisaną postać i rola chyba jej odpowiadała.
Chang był spoko, ale i tak mój wzrok i zainteresowanie przykuwał tylko i wyłącznie Vir Das, którego karierę, jak powiedziałam Lotri, "będę uważnie obserwować". Moim zdaniem - zdolny i do tego ciacho nieprzeciętne ^^ Ah, ma w sobie to coś...
Muzyka nie powala, Jingle Jingle jakoś nie wpadło mi w ucho, w czym jestem chyba osamotniona Za to od kilku dni nucę ciągle Chaska
Pomysły na zarobienie mieli fajne, w sumie zazdroszczę, bo dla większości skończyło się to nieźle.
Dałam...5 chyba? Kurczę, nie napisałam na początku i zapomniałam Ale zasługuje na 4+, bo mimo coraz to nowych pomysłów na akcję, ciągnie się w nieskończoność.
Offline
Dobry dyskutant
Własnie jestem po seansie tego filmu .Wielkie brawa dla Shahida -grał super a o wyglądzie już nie wspomnę -aż zapiera dech w piersiach.
Film świetnie przedstawia jak ważne jest uczciwe życie,przyjaźń ,rodzina i miłość.
Ale muszę powiedzieć .że mieli świetne pomysły co do przekrętów.Na ten z butami nigdy bym nie wpadła ,że tak to można zrobić.
Końcówka filmu jest naprawdę optymistyczna .
Offline
Cóż... mam zaszczyt obudzić wątek po dwóch latach ;p Spóźniona fanka ze mnie ;D
Myślę jednak, że na Shahida nigdy nie jest za późno. Przynajmniej w moim wypadku. ;p Film jest zaliczany w kategoriach kryminał, thriller, a jak poruszam się jedynie w romansach/komediach romantycznych/dramatach... zaskoczyłam samą siebie
Zaczynając od początku filmu: najpierw obejrzałam pierwsze 10 minut, które mnie przyciągnęły (m.in. tekst Bulbul - "One nie mówią", scena z nożyczkami i w samolocie wymiatają ;D), a po dwóch dniach siedziałam przed ekranem oglądając całość Ogólnie ścieżka dźwiękowa filmu jest genialna- Jingle Jingle ze świetnym wokalem, Chaska, w której uwielbiam scenę na dyskotece, gdzie Bulbul i Karan razem tańczą, grę w siatkę (;D), wojnę o pizzę... Ayaashi ma fajną melodię, jest wesoła, z kolei Fakeera działa na psychikę.
Podobała mi się para Shahid-Anushka, a w tej kawiarni myślałam że się rozpadnę!...
Chandu i Zing- też ok postacie. Linda- niby nic, ale bez niej byłoby ciężko z "Bleeding Madras" i Chandu nadal by został taki uwodziciel... a tak się miło zmienił
Przebieranki im się też udały- Shahid jako muzułmanin- że aż ah <3
Mi stroje nie przeszkadzały, mimo, że do '94 no fakt- nie pasowały. Przekoloryzowanie i sztuczność? Ślepa jestem, nie widziałam ;D Sasha był, świata nie ;D
Piosenka tytułowa na końcu- mój klimat, moja krew. ;D
Dałam 6, jeden z lepszych filmów... tych Shahidowych ;*
Offline
Gwiazda bollywoodu
Ja świeżo po seansie. Dałam 5. Film podobał mi się bardzo. Mnie w ogóle nie nudził. Shahid i Anushka wypadli razem super. To, że technologia wyprzedzała epokę, mnie jakoś szczególnie mnie nie raziło, skupiłam się na fabule i ... Shahidzie ( a powinnam dawno już wyrosnąć z takich rzeczy ).
Offline
Zakręcony
Dobre pomysły na przekręty. Podobał mi się duet Anushka i Shahid.
Tak "One nie mówią" - świetny tekst
Film fajnie ukazuje, że pieniądze prawdziwego szczęścia nie dają.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Mocne 4 dobry ale nie porwał mnie jakoś specjalnie tak na jedno popołudnie więcej do niego raczej nie wrócę, no może wrócę ale ze względu na Shahida i Anushke bo ich lubię
Offline
Stały bywalec
Świetny film ! Anushka i Shahid okazali się świetnym duetem. Ten film pokazuje jak można się zmienić przez pieniądze i że nie są one najważniejszą rzeczą w życiu. Wzruszający, z przesłaniem i wspaniały ! Daję 6.
Offline
Stały bywalec
Bardzo dobry film z przesłaniem. Oceniam na 5 Anushke uwielbiam, a do Shahida w sumie nic nie mam, więc uważam, że stworzyli całkiem dobry duet. Wszyscy aktorzy poradzili sobie dobrze, tylko ta muzyka dość słaba była.
Offline