6 | 0% - 0 | |||||
5 | 50% - 1 | |||||
4 | 0% - 0 | |||||
3 | 50% - 1 | |||||
2 | 0% - 0 | |||||
1 | 0% - 0 | |||||
|
Stały bywalec
Akira (2016)
Premiera: 2 września 2016
Gatunek: akcja, dramat
Reżyseria: AR Murugadoss
Produkcja:
Muzyka: Anirudh Ravichander
Pod bannerem: A.R.Murugadoss Productions, Fox Star Studios
Obsada:
Sonakshi Sinha
Konkona Sen Sharma
Anurag Kashyap
Amit Sadh
Raai Lakshmi
Shatrughan Sinha
Opis:
Film jest remakiem Tamilskiego filmu z 2011 roku - Mouna Guru.
Zdjęcia:
Offline
Pasjonatka bollywood
Mohini napisał:
Sunaina napisał:
Wikipedia podaje, że Aditya Roy Kapoor zagra w filmie chłopaka Sonakshi, ale nie wiem czy to prawda
Ooo to ciekawa wiadomość. Czekam na więcej informacji
Ciekawy news Mam nadzieję, że to prawda
Offline
Średniawy ten zwiastun. Sonakshi w ogóle mnie nie przekonuje w takiej roli, sceny walki były po prostu śmieszne. Chcieli zrobić film o silnej kobiecie, a mi to wygląda na parodię filmów akcji.
Ostatnio edytowany przez jigssaw (2016-07-05 10:08:22)
Offline
Gwiazda bollywoodu
Zgadzam się razem z jigssaw, miało być ekscytująco, a wyszło bardzo śmiesznie. Nie pasuje do Sonakshi ta rola, nie nadaje się do scen walki..
Ostatnio edytowany przez piku (2016-07-31 20:30:16)
Offline
Pasjonatka bollywood
Do filmu zachęcił mnie sam trailer i plakaty. I muszę przyznać, że na produkcji trochę się zawiodłam!
Spodziewałam się czegoś lepszego. Zwiastun nie pokazywał aż tak doskonałego filmu, aczkolwiek było widać, że wszystko może wypaść przynajmniej na poziomie bardzo dobrym. Największym plusem filmu jest chyba gra aktorska Sonakshi. Świetnie poradziła sobie w trudnych scenach, nawet w scenach akcji. Ale nie jest to jeden z jej najlepszych dotychczasowych filmów. Postacie na dalszym planie też należy pochwalić, w szczególności Anuraga.
Co do wad - widziałam mnóstwo dramaturgii tam, gdzie nie powinno być. Większość scen akcji były bardziej przerysowane niż realne. Nie podobał mi się też pomysł na niektóre sceny.
Z jukeboxu najlepiej oceniam "Rajj Rajj Ke" i "Baadal". Reszta piosenek jest w miarę okej.
Film oceniam na 4.
Offline
W końcu miałam możliwość sięgnięcia po film i muszę przyznać, że wyszło lepiej niż się spodziewałam. Historia przedstawiona w filmie jest bardzo ciekawa, od samego początku oglądałam z zainteresowaniem i zastanawiałam się jak potoczą się losy Akiry. Jedyne, co nie do końca mnie przekonało, to to, że taka dziewczyna potrafi położyć na łopatki kilku chłopaków bez większego wysiłku, rozumiem, że trenowała samoobronę, ale no, jakoś do końca mi to nie podeszło. Sonakshi zagrała bardzo fajnie, tylko jak już wspomniałam, sceny walki wyszły średnio, ale innych zastrzeżeń nie mam. Pozytywne wrażenie wywarł na mnie też Anurag Kashyap, pasuje do takich ról. Bardzo dobrze wypadła również Konkona. Szkoda, że wątek Akiry i Sidhartha nie został troszkę mocniej rozbudowany, ale wiadomo, film miał przedstawić nam siłę kobiety, która potrafi się bronić, a nie jej wątek miłosny, jednak i tak szkoda.
Wahałam się z oceną, bo film nie był zły, jednak były momenty, które troszkę irytowały. Po namyśle dam jednak 5=.
Offline
Stały bywalec
Po fajnym trailerze i ciekawych plakatach spodziewałam się czegoś lepszego. Zawiodłam się na tym filmie
Fabuła średnio mi się spodobała. Moim zdaniem jest za bardzo przerysowana, za dużo dramaturgi a za mało realizmu. Historia mnie nie przekonała...
Nie oglądałam zbyt wielu filmów z Sonakshi, więc mam do niej dość obojętny stosunek. Jej gra aktorska może i nie była najgorsza, ale mnie nie przekonała. Zupełnie nie mogłam wczuć się w położenie jej postaci. Do tego sceny akcji, które były moim zdaniem wręcz nie możliwe. No bo jak taka zwykła dziewczyna (dobra ok wiem ćwiczyła samoobronę, no ale bez przesady) była w stanie powalić tylu kolesi... Zrobili z niej typowego hero, chyba trochę zapominają że to jednak jest kobieta. Bo fajnie, że chcieli pokazać silną postać kobiecą, ale wszystko ma swoje granice.
Co do reszty obsady to pozytywne wrażenie wywarł na mnie Anurag. Pasował idealnie do swojej roli. Co do Konkony to liczyłam, że będzie jej trochę więcej, bo lubię tą aktorkę, ale nie. Miała ciekawą postać, a poświęcili jej tak mało czasu. Szkoda
Soundtrack średni, pamiętam tylko "Baadal".
Może to nie był odpowiedni dzień na seans z tym filmem, a może po prostu zbyt wiele od niego oczekiwałam. Nie wiem może kiedyś obejrzę ponownie i wtedy zmienię zdanie. Oceniam na 3+
Offline