Kareena Kapoor: "Oczywiście, że chcę wyjść za mąż za Saifa Ali Khana !"

Kareena mówi w tym wywiadzie o Saifie, Karismie, "Bodyguard", "Heroine" i innych rzeczach.


Zacznijmy od tego o czym mówi się na mieście, czyli od "Heroine". Podpisałaś w końcu kontrakt?

KK: Taak, ale jest jeszcze zbyt wcześnie by o ty mówić. Jestem szczęśliwa, że udało się nam dojść o porozumienia i teraz czekam na dalszy rozwój wydarzeń. Madhur jest dobrym i śmiałym reżyserem. Jestem pewna, że film będzie pełen blasku i sensacji.

Do "Heroine" będziesz musiała zmienić się. Zdenerwowana?

KK: Wcale nie. Jestem aktorką i uwielbiam wcielać się w różne, stanowiące dla mnie wyzwanie role. Pewnie się ze mną zgodzisz, że zawsze eksperymentowałam z moim ekranowym wyglądem i charakterem.

Grasz filmach o bohaterach jak na przykład "Bodyguard". To wszystko dla pieniędzy? Albo chodzi Ci o pracę z gwiazdorami co automatycznie przenosi Cię do ich ligi?

KK: "Bodyguard" jest filmem z duszą. To historia miłosna pełna emocji i dramatyzmu. Jeśli nie będzie tam dziewczyny to nie ma filmu. Nie robię filmów przez które mogłabym ponieść porażkę. Nie jestem wielką entuzjastką piosenek i tańca. Kiedy Salman zobaczył południową wersję "Bodyguard" (Agnihotri) powiedział producentowi: "Tylko Kareena pasuje do tej roli".
Po sukcesie "Dabangg" i "Ready", Salman pewnie dąży do hat tricka. Myślę, że odpowiedziałam na twoje pytanie (uśmiech).

Co powiesz o plotkach mówiących o twoim zerwaniu z Saifem?

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

tłumaczenie: kajol19
źródło: timesofindia