Oficjalne: Harman Baweja przyznaje się, że spotyka się z Bipashą Basu
To oficjalna informacja: w wywiadzie udzielonym TOI, Harman Baweja przyznał się do tego, że spotyka się z Bipashą Basu. Oto co miał do powiedzenia o swoich stosunkach z Bipashą:
"Wiedzieliśmy o sobie, ale nigdy nie rozmawialiśmy ze sobą aż do czasu, gdy spotkaliśmy się po raz pierwszy na przyjęciu urodzinowym z okazji 70-tych urodzin Pana Bachchana. To naturalne uważać ją za atrakcyjną. Jest wielu atrakcyjnych ludzi w przemyśle filmowym, ale nikt tak atrakcyjny jak ona. Po prostu zaprzyjaźniliśmy się i skończyło się na tym, że rozmawialiśmy ze sobą trochę więcej niż powinniśmy, wciąż rozmawiamy. Oprócz zainteresowań fitnessem, jesteśmy bardzo podobni. Ona jest prostą i uczciwą dziewczyną, która jest opiekuńcza i kochana. Ma ogromną energię duchową i rzeczywistą. Również jest łakomczuchem jak ja, ale jej zasada jest prosta: jedz co chcesz, ale potem nad tym popracuj. Moja zasada też jest całkiem prosta - jedz co chcesz, a następnie nad tym pomyślimy. Obydwoje moralnie jesteśmy bardzo dobrze wychowani. Dla obojgu z nas rodzina i przyjaciele znaczą najwięcej na świecie, oboje jesteśmy emocjonalni, opiekuńczy i prości, jednak (Bipashę) zbytnio pociąga fitness. Nie lubi tego, że nie jestem tak bardzo za gimnastyką. Jest niezwykle punktualna, nie przepada za faktem, że walczę o to, aby być zawsze na czas."
____________ źródło: [Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
|