Shona - 2014-08-23 19:39:19

http://media-cache-ec0.pinimg.com/736x/ce/d4/29/ced42929fa6d5116ba4dfc2ff352e78c.jpg

Rani: 'Mogę pracować w czasie ciąży, jeśli reżyser jest na to gotowy'



Popularna aktorka Rani Mukerji mówi, że jej stan cywilny nie wpłynie na jej pracę, a nawet ciąża nie będzie przeszkadzać tak długo, dopóki pasuje to reżyserowi.

Po ślubie, aktorki często ograniczają się co do swojej pracy. Zapytana w jednym z wywiadów, czy ona też tak zrobi, Rani odpowiedziała: "Nie do końca."

Aktorka wzięła ślub z głównym dyrektorem Yash Raj Films, Adityą Chopra podczas skromnej i cichej ceremonii we Włoszech w kwietniu.

"Kobiety starają się rzadziej pracować, bo są w ciąży i w tym czasie nie są w stanie pracować, tak jak dotychczas (ze względu na stan). W Hollywood, wiele aktorek pracuje, gdy są w ciąży. Jeśli reżyser będzie gotowy do pracy ze mną, kiedy będę w ciąży, na pewno będę dalej pracować", dodaje aktorka, wokół której, niedawno pojawiły się pogłoski o ciąży.

Aktorka, która nadal działa zawodowo po zawarciu związku małżeńskiego, przyznaje, że kariera zamężnej aktorki zależy od wsparcia jej męża.

"Adi (Aditya Chopra), jako mąż jest bardzo wspierający. Nie sądzę, że będzie chciał mnie zwolnić (jeśli chodzi o tempo pracy). Nie wiem, jaka będzie moja decyzja, kiedy zostanę matką", powiedziała aktorka, której film "Mardaani", opowiadający o handlu ludźmi, trafił na ekrany kin w piątek.

"Nie wiem, jak będzie wyglądała moja podróż jeśli chodzi o filmy, czy będę ją dalej kontynuowała. Ale jestem zakochana w swojej pracy", dodała.

Chociaż w Bollywood przeszła już długą drogę, jeśli chodzi o całowanie na ekranie, to są jednak aktorki, dla których po ślubie, takie sceny intymne są niewygodne.

Ale Rani nie ma żadnych takich zahamowań. Uważa, że robienie konkretnej sceny zależy od "indywidualnego wyboru" aktora.

"To zależy również od tego, czy dana aktorka pochodzi z rodziny, która nie jest zbyt nowoczesna w swoich poglądach, czy jest też w związku małżeńskim, bądź w rodzinie, która nie daje jej na tyle wolności, by robiła pewne rzeczy.
Jestem żoną Adityi, który jest zarówno producentem jak i reżyserem i sądzę, że jego sposób myślenia jest bardzo nowoczesny. Nie sądzę, że kiedykolwiek będzie decydował, co mam robić i w jakich filmach mam grać. Dla nas, film oznacza pracę. To zupełnie inaczej wygląda z punktu widzenia zwykłego człowieka"
, dodała.

Historia każdego filmu to temat, który musi być opowiedziany w sposób właściwy, powiedziała aktorka.

"Możemy przedstawiać go w pewien sposób. Więc jeśli ślub, to bardzo osobisty wybór, powinien on być także szczególny w naszej karierze."

Aktorka nie przejmuje się krytyką, gdyż wie, że kontrolowanie i ocenianie artystów za ich wybór pracy jest powszechne i nie ma nic wspólnego z ich stanem cywilnym.

"Jeżeli aktor ma na swoim koncie sukcesy, jest chwalony. Ale jeśli zaliczył wpadkę, ludzie krytykują go za zły wybór. Więc pewna obserwacja jest, czy (aktor) pozostaje w związku małżeńskim czy też nie. Pod koniec, powinno się robić te rzeczy, które on lub ona lubi robić", powiedziała.

Tymczasem, jak każda żona, Rani chce jak najlepiej dla swojego męża.

Ona powiedziała: "Na pewno, chcę z tym filmem (" Mardaani ") wrócić do pracy. Właściwie, od teraz będę nie tylko modlić się o pracę nad swoimi filmami, ale również będę się modliła, aby wszystkie filmy YRF okazały się wielkimi hitami. (Śmiech)."



źródło:
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

VĂ˝robca betónovĂ˝ch septikov Senec worldhotels-in.com