Mirya - 2008-10-15 14:57:11

Money Hai Toh Honey Hai (2008)


http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/4/4a/Money_Hai_Toh_Honey_Hai.jpg


Reżyseria – Ganesh Acharya
Produkcja – Kumar Mangat
Scenariusz – Muazzam Beg
Muzyka – Anu Malik


Obsada:

Govinda – Bobby Arora
Aftab Shivdasani – Gaurav
Upen Patel – Manik
Hansika Motwani – Aashima Kapoor
Celina Jaitley – Shruti
Manoj Bajpai – Lala Bhai


Treść filmu:

Krishna Kumar Jaiswal jest właścicielem potężnej firmy. Jest on jednak już w podeszłym wieku, więc najwyższy czas, aby komuś ją przepisać. Jego siostrzeniec zdaje sobie sprawę, że to on będzie jedynym spadkobiercom interesu, ponieważ był zawsze traktowany jak syn Jaiswala. Okazuje się jednak, że Krishna ma inny plan, który można uznać za pomysł szaleńca. Obrał sobie on bowiem zastępców, losując sześć przypadkowych numerów. Numerem jeden jest Manik – model, reklamujący tanie produkty, który marzy, by zostać kimś ważniejszym w świecie showbiznesu. Numer dwa to Brat Lala – wieczny optymista, który chce się wzbogacić, i nie przejmuje się licznymi porażkami.  Kolejnym szczęśliwcem jest Shruti – biedna dziewczyna, która marzy o otwarciu swojego Domu Mody, w którym sprzedawałaby ubrania dostępne dla wszystkich kast. Numer cztery to Gaurav, który pracuje w formie reklamowej. Jednak jego pomysły nigdy nie podobają się szefom. Piąty jest Bobby, czyli człowiek ceniący jedynie rozrywkę, który nie słucha próśb ojca o ożenek. Ostatnia jest Aashima – gwiazda serali, która marzy o tym, aby rzucić telewizję i zostać gwiazdą Bollywood. Jak potoczą się ich losy? Czy będą potrafili rządzić ową firmą?


Trailer:



______________________________________


Moje wrażenia:

Film to świetna rozrywka i jeszcze raz rozrywka, jak powtarzał to jeden z bohaterów. To jeden z tych, z górnej półki, jeżeli chodzi o nowości. Szczerze powiedziawszy nie byłam do niego nastawiona, jako do wspaniałego dzieła. Dlatego tym większa była moja radość, gdy tak mnie pozytywnie zaskoczył. Oczywiście nie spodziewajcie się jakiegoś arcydzieła wszechczasów :P Film jest lekki, ogląda się przyjemnie, a aforyzm: ‘Myśl Pozytywnie’, pozostaje w głowach jeszcze po seansie. Więc mimo czystej rozrywki, przesyła jednak coś mądrego i wartościowego. Jeżeli spojrzeć na obsadę, to film wydaje się jeszcze lepszy. Rozbawiający Govinda, błyszczące Hansika i Celina, wykorzystywany Upen, niedorajda Aftab. Do tej mieszanki dodajemy jedynie najlepszy charakter z filmu – Manoja i sukces gwarantowany. Do tego historia jest wciągająca, zabawna. Fajnie było popatrzeć jak pojawiają się pomysły w głowie chorego umysłowo człowieka :D No i dopełnieniem jest muzyka. Nowoczesne brzemienia, wszystkie świetne, szczególnie Raangeli Raat. W jednej wystąpiła nawet Esha Deol :D I jeszcze kurczaki w chórku! Połączenie bombowe :D
Moja ocena - 6 z malutkim minusikiem :)

http://dobrybrelok.waw.pl