irkaaa:) - 2009-03-07 17:23:32

Tajemnice Apokalipsy
Bodson Gerard




http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/48000/48230/352x500.jpg




Autor: Bodson Gerard
Data wydania: 2005-10-17
Forma: Powieść
Gatunek: Sensacyjna


Opis książki:

Odczytanie proroctw ostatniej księgi Biblii "Tu jest potrzebna mądrość. kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć." Apokalipsa św. Jana, 13,18

Cytowane powyżej słowa pochodzą z najbardziej tajemniczej, najbardziej złożonej i niepokojącej księgi Pisma Świętego Staregi i Nowego Testamentu - Apokalipsy św. Jana. Niewiele świętych pism tak mocno działało na ludzką wyobraźnię. I nie bez powodu: Apokalipsa uchodzi za księgę kryjącą tajemnice końca ludzkości. Seria szczególnych zbiegów okoliczności sprawiła, że w roku 1994 Geradr Bodson zebrał grupę badaczy różnych narodowości, wyznań i specjalności, aby podjąć próbę nowego odczytania Apokalipsy św. Jana. W miarę postępów w badaniach z wolna zaczęła się przed nimi odsłaniać niepokojąca prawda: Apokalipsa zawiera zaszyfrowane przesłanie, a klucz do niego, niewiarygodnie dokładny, daje potomnym sam autor, zwany Wizjonerem z Patmos.

Książka ta przeczy wszystkiemu, co dotąd historycy, teologowie, myśliciele napisali na temat Apokalipsy. Wnioski, jakie z niej wypływają, są pod każdym względem zaskakujące: św. Jan opisał nie jedną, lecz dwie apokalipsy, których elementy zostały przemieszane.

Pierwsza dotyczy najburzliwszego okresu naszej historii; druga odnosi się do tego, co będzie, tworzy wyłom w murze czasu, pozwalając spojrzeć w przyszłość - przyszłość o wiele bardziej przerażającą niż okrucieństwa III Rzeszy: to konkretyzacja wszystkich lęków ludzkości.

Początkowo badacze nie zamierzali publikować wyników swych dociekań. Ze względu na to, co odkryli, i ponieważ dotyczyło to losu miliardów ludzi, uważali, że nie mają prawa zasiewać niepokoju. Jednakże we wrześniu 1998 roku zdarzyło się coś, co omawiała prasa na całym świecie, również w Polsce. Potwierdziło to trafność ich odkryć - i wówczas zmienili decyzję. "I oto - pisze Géradr Bodson w Prologu - oddajemy czytelnikowi całość notatek, które zacząłem sporządzać, odkąd poczułem, że to, co robimy, przestało być tylko zabawą. Aby ich lektura nie była zbyt trudna, zbyt hermetyczna, a także na prośbę wydawcy zostały nieco przerobione, lecz istota rzeczy przedstawiona jest w całości."



_______________________________________________________
książki.wp.pl


Moja ocena:

Książka bardzo mi się podobała. Pięknie napisana, przeplatana cytatami z Apokalipsy św.Jana.
Najbardziej jednak zaskoczyła mnie końcówka, spodziewałam się całkiem innego zakończenia a tu proszę, niespodzianka ;)
Jak najbardziej polecam do przeczytania :good:

https://www.hotels-world.pl/ De schĂśne Utsicht