irkaaa:) - 2009-03-07 17:59:37

My, dzieci z dworca ZOO (niem. Wir Kinder vom Bahnhof Zoo)



http://www.33.poznan.pl/biblu/2n.jpg


http://cokupic.pl/i/c_big24631.jpg



Książka dokumentalna, tekst spisany z zapisu magnetofonowego z rozmów z Christiane F. (właśc. Christiane Vera Felscherinow, ur. 1962),
młodą narkomanką z Berlina Zachodniego. Autorami tekstu są Kai Hermann i Horst Rieck, dziennikarze niemieckiego „Sterna”. Zawiera również dokumentalne fotografie w tym portrety osób znajomych Christiane. Rozmowy z Christiane trwały około dwa miesiące.

Opisywane wydarzenia miały miejsce w latach 1975-1977 podczas narastającej fali narkomanii wśród młodzieży w wieku 13+ lat w Berlinie Zachodnim, natomiast tytułowy Dworzec Zoo to miejsce gdzie Christiane i wiele osób z jej otoczenia oczekiwało na "klientów". Prostytucja była dla tych młodych ludzi podstawowym sposobem zdobywania środków na codzienną dawkę narkotyku. Dworzec stanowił też miejsce spotkań i wymiany działek heroiny.

Opowieść dziewczyny przeplatają relacje jej matki a także kierownika klubu spotkań dla młodzieży Haus der Mitte.
Christiane miała 12 lat gdy zaczęła palić haszysz, opowiada też o próbie z LSD. Niedługi czas potem w otoczeniu popularnej dyskoteki Sound miała pierwszy kontakt z heroiną. Relacja Christiane pokazuje do jakich poświęceń i czynów (prostytucja i kradzieże) zdolni są ludzie uzależnieni fizycznie od narkotyku, aby zdobyć pieniądze na kolejną "działkę". Christiane wielokrotnie przechodziła odwyk i wracała do nałogu nie widząc dróg wyjścia ze świata narkomanów w którym przywykła żyć.

Ostatecznie została przez matkę wywieziona z Berlina do rodziny w okolicach Hamburga, gdzie zaczęła nowe życie bez heroiny.


wikipedia.pl

teraz Christiane wygląda tak

http://lh5.ggpht.com/_DQnEgwpveEw/RltSKSaA2gI/AAAAAAAAABs/KGulFG3gbO4/s640/Christiane%20F..jpg




czytałam ją i powiem że wstrząsnęła mnie niesamowicie.
Czyta się wspaniale,jednym tchem...warto przeczytać...

Rydułtowy sprzedaż szamb betonowych BetonovĂŠ jĂ­mky LuĹže septiky vĂ˝roba a