Śledzona Katrina!

To jest cena, którą płaci się za bycie piękną i sławną. Ostatnio Katrinie Kaif przytrafił się incydent, o którym na pewno chciałaby jak najszybciej zapomnieć.

Jak donoszą źródła - jej prześladowcy udało się dostać do mieszkania aktorki, ale na szczęście nie udało mu się jej spotkać. Wszystko to dzięki menadżerowi aktorki, który szybko zareagował i zadzwonił na policję, która podjęła szybką akcję.

Podobno dozorca domu, gdzie mieszka Katrina zauważył już wcześniej podejrzanego mężczyznę, kręcącego się w pobliżu i kilkakrotnie widział, jak ten przyglądał się mieszkaniu aktorki. Ale ponieważ nic poza tym się nie wydarzyło, nie poinformował o tym incydencie.

W zeszłym tygodniu temu samemu mężczyźnie udało się dostać do rezydencji Katriny. Mężczyzna powiedział pokojówce, że aktorka poprosiła go by się z nią spotkał. Ponieważ była wczesna pora, pokojówka zadzwoniła do menadżera Katriny, który w odpowiedzi poprosił by powiedzieć tajemniczemu nieznajomemu, iż kimkolwiek jest, spotkanie w tej chwili jest niemożliwe i żeby przyszedł wieczorem.

Prześladowca rzeczywiście ponownie pojawił się pod drzwiami mieszkania aktorki tego samego wieczoru i tym razem na spotkanie z nim wyszedł menadżer Katriny. Wyczuwając, iż zachowanie mężczyzny jest podejrzane, menadżer po kryjomu wezwał policję, która przybyła na miejsce w ciągu niespełna 10 minut i zatrzymała winowajcę.

Na posterunku prześladowca Katriny został surowo upomniany, po czym został wypuszczony. Ale ponownie pojawił się przed mieszkaniem aktorki pomimo policyjnych ostrzeżeń.

Po tym incydencie ochrona mieszkania Katriny została wzmocniona i znajduje się pod całonocnym czuwaniem. Jeśli prześladowca pojawi się ponownie jest pewnym, iż zostanie aresztowany i tym razem trafi za kratki.

______________________________________________________
źródło:[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]