Dobry dyskutant
Aishwarya odmawia zatańczenia z Shah Rukh Khanem.
W zeszłym tygodniu Aishwarya zrobiła coś nieprawdopodobnego.
Na koncercie Zor Ka Jhatka odmówiła wspólnego zatańczenia z Shah Rukh Khanem do piosenki Kajra Re.
Naoczny świadek wypowiada sie w ten sposób:
"Shah Rukh planował koncert z heroinami z Bollywood od lat i chciał go skończyć z przedstawieniem właśnie z Aishwaryą."
Zaplanował zatańczyć Kajra Re, ale Ash odmówiła.
Jej argumentem było to, że jest to piosenka rodzinna z filmu Bunty&Babli którą za tańczyła z teściem i swoim mężem i dlatego nie zatańczy jej z nikim innym.
Żadne tłumaczenia od organizatorów nie pomogły skłonić jej do zmiany zdania i w rezultacie Shah Rukh musiał zmienić plany.
W przeszłości Aishwarya nigdy nie dała się zastraszyć przez żadnego z Khanów nawet gdyby znaczyło to dla niej ciężkie straty zawodowe.
Kiedy odrzuciła Mangal Pandey, Aamir Khan zerwał z nią wszelkie kontakty.
Następnym razem Ash dzieliła z nim ekran filmowy krótką sceną w "Mela Dharmesh Darshan".
Jej doświadczenie z Salmanem Khanem to oczywiście inna historia.
Ash wydała komunikat w 2003 roku stwierdzając ,że już nigdy ponownie nie będzie z nim pracować.
"Dla mojego dobrego samopoczucia,zdrowia psychicznego, mojej godności i szacunku dla samej siebie i mojej rodziny nie będę pracować z Salmanem."
Z Shah Rukh Khanem pracowała w kratkę. Znakomicie pracowali razem podczas kręcenia filmu "Devdas".
Jednak później Ash była odsunięta od filmu "Chalte ,Chalte " i została zastąpiona aktorką Rani Mukerjie.
Zbiegiem lat SRK i Ash zaczęli osiągać poziom komfortu w wzajemnych stosunkach, ale po tym incydencie będzie można się zastanawiać czy zobaczymy ponownie razem duet z "Devdasa".
www.pinkvilla.com
Offline
Hindustani
Mam nadzieję, że to plotka
Jeśli nie to trochę szkoda, że odrzuciła możliwość zatańczenia z SRK, na pewno byłoby to wydarzenie, może posypałyby się też propozycje nakręcenia wspólnego filmu?
Z drugiej strony widać, że Aish jest bardzo przywiązana do swej rodziny, jeśli tak ujęła sprawę.
Koniec końców może po prostu nie miała czasu
Offline