Hindustani
Bipasha Basu: "Nie tęsknię za John'em."
Wydaje się, że Bipasha Basu ma naprawdę wyjątkowo optymistyczne podejście do życia, po zerwaniu wieloletniego związku z John'em Abraham'em. Aktorka twierdzi, że zrobiła krok naprzód i postanowiła solennie już nigdy za nim nie tęsknić.
"Nikt nie planuje związku z myślą, że kiedyś go zerwie. Tak samo nikt nie myśli o pewnych negatywnych rzeczach, które mogą nadejść, z chwilą gdy zgadzasz się na to zobowiązanie. Jednak taki dzień nadejdzie, życie uczy cię, leczy i pozwala iść naprzód. Nie tęsknię za John'em." - powiedziała Bipasha w show "Supsersta Weekends".
Para zerwała ze sobą po ośmiu latach. Po raz pierwszy wspólnie wystąpili w filmie Mahesh Bhatt pt:"Jism", a później w "Madhoshi" i "Dhan Dhana Dhan Goal".
Źródło
by Łucjana
Offline
Zakręcony
Jednak taki dzień nadejdzie - to brzmi jak by tak zawsze było w każdym związku.
Nie byli sobie pisani i pewno dawno temu o tym wiedzieli ale razem trzymała ich namiętność i takie tam.... jak by się naprawdę kochali to by byli razem i się dogadali więc słusznie że nie tęskni to by było bez sensu .
Teraz pewnie będzie romansować z wszystkimi aktorami po kolei.
Sorii za te słowa ale jej nie lubię
Życzę jej dobrze ale niech wie z kim się wiąże bo jak z kimś o całkiem innym podejściu do życia to niech się potem nie dziwi....
Offline
Zakręcony
Naprawdę myślicie ,że będzie zabawiała się z innymi aktorami ? Osobiście szczerze w to wątpię.
Myślę ,że Bipasha szuka bardziej stałego związku. Wytrzymała z swoim partnerem tyle lat a zerwali tylko dlatego ,że Bipasha chciała czegoś więcej.
Offline
Hindustani
Myślę, że ona tego jeszcze tak z przekonaniem nie mówi. W końcu przecież nie minęło wiele czasu od ich rozstania. Pewnie chce na łamach mediów pokazać także i John'emu, że jest silną kobietą. Sytuacja byłaby inna gdyby to ona zerwała z John'em, wtedy szybciej uwierzyłabym w jej deklarację.
Offline
Hindustani
Ja również, tak jak Svasti uważam, że Bipasha na swój sposób tęskni za John'em, ale nie chce tego po sobie pokazać.
Uważam, że rozstanie i zapomnienie nie mogło przyjść jej tak łatwo, skoro go kochała i chciała zostać jego żoną, założyć rodzinę.
Według mnie skorzystała z okazji - z tego, że jest gościem show i słyszy ją bardzo wiele osób, a być może i sam ex.
Bipasha chce pokazać, że jest silną kobietą, że nie ma czasu na roztrząsanie nieudanego związku, bo jest zajęta pracą, ale pewnie gdy jest sama, z dala od tłumu to wspomina i cierpi. W końcu nie spędzili ze sobą roku, ani dwóch. Osiem lat to kawał czasu, jednak dobrze, że rozstali się teraz gdy oboje są młodzi i mają szansę znaleźć drugą połówkę. Myślę, że oboje nie będą mieć z tym problemu.
Offline