Hindustani
Abhishek wyjaśnia dlaczego nie pokazuje córki mediom.
Odkąd tylko córeczka Abhisheka i Aishwaryi Rai Bachchan przyszła na świat, wszyscy z niecierpliwością czekamy aby zobaczyć tego małego Aniołka. Jednakże zarówno Abhi, Ash jak i dziadkowie Jaya i Amitabh Bachchan nie umożliwiają mediom zobaczenia twarzy dziecka.
Abhishek wyjaśnia nam dlaczego tak postępują.
"Nie czulibyśmy się komfortowo z czymś takim. Nie potrzebujemy chwalić się nią dookoła i wystawiać jej wizerunku jak na jakiejś aukcji. Nasza córeczka nie jest przedmiotem który chcemy sprzedać mediom. Jest naszym dzieckiem i razem z Aishwaryą chcemy zapewnić jej jak najnormalniejsze dzieciństwo, będziemy się mocno starali żeby tak właśnie było.
Rozumiem, że jej rodzice i dziadkowie (Amitabh i Jaya Bachchan) są osobami publicznymi, ale ona jest za mała żeby to zrozumieć i cieszyć się z tego powodu. Również dorastałem w takim środowisku i wiem jak bardzo jest to męczące dla dziecka, ale rozumiem też zdenerwowanie i zawirowanie z tego powodu." - mówi Abhishek dziennikarzom.
38-letnia Aishwarya mówi:
"To trochę niesprawiedliwe. Jeżeli nie pokazuję córeczki to mówicie, że ją specjalnie ukrywam, natomiast gdybym pokazywała ją wszystkim dookoła oskarżylibyście nas o brak powściągliwości i chęć promowania się na niej. Tak czy inaczej czego nie zrobimy zawsze znajdzie się ktoś, kto nas potępia."
"Nie próbujemy jej ukrywać, ale staramy się ją chronić ... Pracujemy w bardzo wymagającej branży." - dodaje Abhi.
W międzyczasie dziadek Amitabh Bachchan mówi jak bardzo cieszy się z tego, że dziewczynka pojawiła się w ich życiu.
"Jeżeli kiedykolwiek grałem w wymagających scenach, to na pewno nie były one takie ciężkie jak przebywanie z naszym Aniołkiem. Zabawa z nią to jak dwugodzinna praca na siłowni! Dziecko jest szczęściem ojca." - napisał Big B. na swoim blogu.
Offline
Hindustani
Ja go popieram Cieszę się, że chcą chronić dziecko i zapewnić normalne dzieciństwo, tym bardziej, że sam wie jak było ciężko mając tak znanego ojca jak Amitabh.
Offline
Zakręcony
Też popieram, dobrze że chcą zrobić jej normalne dzieciństwo.
Oni się starają ją ukrywać a ona znając życie i każdego normalnego człowieka będzie się chwalić że ma sławnych rodziców
Offline
Ja sama z chęcią zobaczyłabym małą Aradhyę, ale mają rację, że nie ma sensu jej "sprzedawać" mediom. Jeszcze kiedyś będzie sławna, niech trochę podrośnie, na razie powinna się uczyć, bawić i cieszyć tą anonimowością. Dzieci w show biznesie to nie jest dobry kierunek kariery.
Offline
Słusznie robią chroniąc ją przed mediami. To bardzo ważne żeby dziecko mogło mieć normalne dzieciństwo.
A Ash ma rację, bo co by nie zrobili i tak będą o nich pisać i krytykować, bo taki jest cel gazet plotkarskich
Offline
Nawet jak teraz jej nie pokazują to i tak nie będą jej ukrywać do końca życia... bo media nie dadzą im spokoju
Ale dobrze, że jak na razie ją chronią przed mediami
Offline
Zakręcony
jestem bardzo zdumiona jak pięknie to powiedzieli a najbardziej utkwią mi na pewno słowa Aish jestem pełna podziwu brawo ja ich w 100 % popieram
Offline
Hindustani
Wydaje mi się, że Aishwarya musiała się trochę zdenerwować skoro tak zareagowała. Zazwyczaj zostawiała wolną rękę mediom - mogli o niej pisać co chcieli - jednak teraz widać, że córeczki broni jak prawdziwa lwica Dobrze, że tak powiedziała, bo media zawsze znajdą powód do plotkowania, a może takie małe postawienie do pionu ich uspokoi
Offline
Zgadzam się w pełni ze zdaniem Aishwaryii. Poza tym to ich sprawa co robią z własnym dzieckiem. Przecież jak wszyscy rodzice starają się chronić swoje dziecko i dziwi mnie to, że nie wszyscy to rozumieją.
Offline