VeeraIsia w miesiąc nazbierać 300 głosów nie oznacza,że co miesiąc uzbieramy po 300 głosów.Wiadomo,źe gdy weszła petycja było duźo osób do podpisu-wiadomo,a teraz tych osób jest coraz mniej i podpisy będą napływać pojedyńczo a nie tak jak na początku

No juź 313 VeeraIsia

Trzeba będzie nanieść poprawki na petycji.Chodzi mi o liste z filmami.Niektóre trzeba przenieść z filmy przed premierą do tych po premierze tzn.Yeh Jawani Hai Deewani,Go Goa Gone za niedługo Chennai Express

Zmienione:)

I trzeba też zmienić Ishq in Paris, bo tez już dawno miał premierę, są już nawet polskie napisy.

Ja mam orange, od zawsze. Ale znajoma miała z netii i kiedyś 4 miesiące bez internetu siedziała.

Nie miałam nigdy nawet takiej co by trwała choćby 2 długie dni.

Ja Ci powiem tak, koleżance wrócił internet gdy jej ojciec się za to wziął i ich, tych z Netii, sam ładnie, ostro zjeb*ł. Puścił kilka wiązanek, postraszył złą opinią i odejściem to wzięli się za szperanie w ustawieniach, pozmieniali coś.. po tym internet już był.

Zależy na tym by im płacić dlatego zadziałały txty na temat odejścia i puszczania złej opinii na ich temat w świat. To chyba w większości przypadków tak działa.. ;p

Co síę stało z tym wątkiem?

Właśnie dodałam te pozycje, o których wspomniała sharukhkajol12, oraz przeniosłam CE do filmu po premierze, ponieważ miał ją dzisiaj. Jak dla mnie spokojnie rzucajcie pomysłami filmów, które można by dodać. W końcu czekamy aż będzie 1000 podpisów, no nie? Do tego czasu to już tych filmów przed premierą zabraknie, czas jakieś dorzucić. Jakieś propozycje?

Przed premierą to podawałam propozycje jakiś czas temu,ale napisze jeszcze raz: Phata Poster Nikhla Hero,Beshram i może Boss? Ale tak jak Soneri mówiła wcześniej lepiej wstrzymać się z tymi propozycjami aż będzie więcej podpisów
Na tych pokemonów z bollywood.pl nie ma co liczyć z resztą po co mają składać podpisy skoro nie chcą bollywood w Polsce i tak naprawde nie są fanami.

Ale nie brzmi.

DesiGirl napisał:

No, szkoda.

gdybym wiedziała o co chodzi z tym kinem indyjskim w Polsce to również mogłabym się pod tym podpisać.

Ale czego dokładnie nie wiesz? Chodzi o to, że w Polsce kino bollywoodzkie jest rzadkim zjawiskiem, można zakupić w sklepikach czy gdzie indziej tylko takie filmy co już były wydane, brakuje nowości, w kinach nie zobaczymy bollywood ani w tv. Chodzi właśnie o to, aby nowe filmy były wydawane w Polsce, pojawiały się w tv lub w kinach.

DesiGirl napisał:

Fajnie by byo, gdyby filmy ukazywaly sie na tych programach dostepnych w telewizji cyfrowej (tvn, tv4, polsat itp). Jestem sklonna podpisac taka petycje. Jesli macie wzor pisma do podpisania, to slijcie 

Masz u góry link do petycji. Ten obrazek gdzie pisze Petycja Bollywoodzka

DesiGirl napisał:

Widzialam ten obrazek, ale dla moich oczu byl niewidoczny napis. Dzieki za otwarcie oczu ha ha

Podpisalam

Cieszymy się,że podpisałaś.

Nie wiem kto to był, nie jestem pewna, ale jego komentarz ewidentnie mi się nie podobał. Rozumiem, można mieć różne zdanie na ten temat- tak jak moja koleżanka, dla niej Bollywood nie jest priorytetem i nie widzi w tym nic więcej, mimo że oglądała, innych filmów niekoniecznie bolly też nie trawi- ale nie żeby od razu tak to ująć..
Co do aktualizowania petycji- no, też racja, że lepiej wszystko razem, ale nie lepiej to będzie wyglądać jak będziemy stopniowo dopisywać? Podpisujący petycję również będą mieli wrażenie, że to jest "świeże". Ale spoko, jak chcecie:) Nie ma problemu.
sharukhkajol12- jasne, że to nadal nie jest 1000, ale hej, trochę optymizmu! ;D mamy pełne 400! Małymi krokami do wielkiego sukcesu:)

Macie racje dziewczyny
VeeraIsia masz racje lepiej będzie jak dopiszemy jakieś filmy do listy Wcześniej podałam propozycje,a wy macie jakieś pomysły?

Katt to jest dla mnie szok A więc jest nadzieja

Mam nadzieję,że Szaruk dotrzyma słowa i porozmawia z dystrybutorami Jego to juź muszą wysłuchać

shahrukhkajol12 napisał:

Dziewczyny mam małą propozycje mam nadzieję,że Kareenka12 i VeeraIsia się nie obrażą Chodzi mi o to,że może faktycznie powinnyśmy poprawić naszą petycje? Dodawć więcej argumentów "czemu bollywood powinno wrócić do Polski" i napisać kilka zdań o tym w jaki sposób dystrybutorzy mogliby na tym zarobić.Jak dla mnie petycja jest świetna,ale po dłuższym zastanowieniu i    przeczytaniu kilku komentarzy pod petycją  może warto by było coś takiego dodać? Co wy na to?

Masz rację, ja bym pomyślała tu o argumentach mocniejszych, możemy też wykorzystać fakt, że SRK zauważył nas już 2 razy. Poza tym co do stylistyki ja bym mogła spróbować to wysłać do korekty do moich koleżanek co mi poprawiają zawsze opowiadania.

No, te komentarze pod petycją to w sumie pomocne ustrojstwo
Bynajmniej nie odrzucę nadziei, że petycja nie wypali ze względu że moda na Bollywood już minęła.
Tekst aktualnej petycji jest opublikowany i możecie z niego korzystać. Zbierzcie nowe argumenty, powiedzcie, co z już wpisanych chciałybyście wyrzucić, zmienić. Jestem otwarta na propozycje:) Od siebie mogę dodać, że można by wspomnieć dystrybutorom, że Bollywood jest znane w całej Europie. Jeśli inni europejczycy pokochali kino indyjskie, Polacy również powinni i warto pokazać im coś nowego.

Proszę również o dołączeniu do tematu innych użytkowników forum. Działając razem będzie o wiele łatwiej i zdziałamy więcej!

Stwierdziłyście, że na bollywood.pl jednak trochę racji mają? Ja to jak ich czytam to coraz bardziej zaczynam wątpić we wszystko... xd

Rozumiem Kessa , że zwątpiłaś w ludzi po przeczytaniu postów z tamtego forum , nie ?
A nie tylko w ta petycje.

Czy ktoś widział już najnowszy komentarz pod petycją?

DesiGirl napisał:

Ostatni komentarz gościa #33 nie daje złudzeń. Ma w sumie sporo racji, ale może można zaproponować dystrybutorom coś w zamian. Nie wiem, co to miało by być, ale może ta strona internetowa mogłaby posłużyć jako miejsce do ich reklam czy coś w tym stylu.

Dobry pomysł Już wcześniej zaproponowałam aby dodawać jakieś argumenty  na temat tego w jaki sposób dystrybutorzy mogli by zarobić.A co do tego komentarza to każdy pisze,że to się nie uda bo mamy tyle a tyle podpisów HELLO podpisów jest coraz więcej więc to dla mnie żaden argument

I to jest właśnie problem tego kraju !
Nie uda się ... i parę tysięcy tak myśli to nie zagłosuje i nie podpiszę bo po co ?

Masakra

shahrukhkajol12 napisał:

Kessa nie trać wiary będzie dobrze...

Moźe jako argument dodamy,źe owszem są ludzie w Polsce,którzy nie znają kina indyjskiego lub tacy którzy znają ale po wycofaniu wydawania nowych filmów stracili zainteresowanie i moźliwe,źe po wprowadzeniu ponownie filmów bollywood zaczną interesować się na nowo Każdy fan bollywood'u może teź zachęcać znajomych i rodzinę do oglądania filmów co sprawi,źe polubią ten gatunek i w przyszłości też będą kupować te filmy No i jeśli filmy będą w przystępnych cenach ludzie zwrócą na to uwagę i,źeby spróbować czegoś nowego zakupią ten film

Nie wiem czy to dobre argumenty,ale pisze to co mi do głowy przychodzi Najwyźej jeszcze ładnie to sformułujecie

Ten argument nie jest mocny, gdyż dystrybutorzy muszą mieć jasno postawione, że nie stracą ponownie kasy tylko będą ją zarabiać, a ten argument to tylko przypuszczenie tego co może się zdarzyć. Ja bym jednak proponowała najpierw zająć się czymś innym niż DVD, wydaje mi się że taniej jest wrzucić jakiś film bolly na VOD lub nawet do telewizji. Sama z doświadczenia wiem, że gdy jest jakiś nowy film w tv to cała rodzinka się zbiera i ogląda, a jak już leci taka np Troja 293812931239 razy to już nie każdemu się chce oglądać i to by była nowość i mogła to by być jakaś taka próba na początek, bo większość polaków ogląda filmy na tv niż kupuje DVD moda na DVD już przeszła i własnie polecam zacząć od TV lub VOD, mogli by puścić jakiś nowoczesny film właśnie z bolly, Talaash czy coś takiego, gdzie widzowie nawet by nie wiedzieli że to bolly i zaczęli oglądać, bo jak wiemy większość polaków widzi filmy bolly jak np DDLJ, mimo ze technologia idzie naprzód to większość filmy bolly wyobraża sobie jakby one nadal były nakręcane jak tez z 20 lat temu.

VOD to niezły pomysł. Na tym zarabiają. Można spróbować i z Bolly.

Katt i ile wydasz kasy na ten VOD? Nowość kosztuje ok.12zł masz to na dwa dni,film ci się spodoba będziesz chciała go oglądnąć jeszcze raz i jeszcze,później ten film zniknie z wypoźyczalni i co dalej? Lepiej jakby były te filmy na DVD i raz wydawać kase i mieć ten film na stałe.A pozatym VOD to też koszty i nie powiedziane jest,że ta kasa się wzróci.A tak w ogóle to ile fanów ma taką domową wypożyczalnie?Choćby tu na forum?

Ostatnio edytowany przez shahrukhkajol12 (2013-08-20 10:31:27)

Osobiście nie mam wypożyczalni domowej VOD i nie kupiłabym takiego filmu. Za to filmów na dvd z różnych gazet, jak jeszcze dawali bollywood w dodatkach, mam sporo.

Może dajmy sobie ze wszystkim spokój skoro wszyscy mają takie podejście? Od dłuższego czasu nie przeczytałam nic pozytywnego w tym wątku na temat petycji same niedowiarki.

Ja zapraszam w takim razie do najnowszego To i Owo bo jest Aish na okładce i na 6 stronie krótki wywiad czy coś w tym stylu.

Tylko tak czy ja nie wiem co to pocałunek czy to kolejny dzienikarz leń i idiota ?
Bo Aish się całowała już na ekranie w Dhoom 2 ?
Czy nie ?

Priya_88 nareszcze ktoś wykazał trochę entuzjazmu Również chce bollywood w Polsce jak nic innego na świecie tylko przez ostatnie wydarzenia związane z petycją jakoś wszystko straciło sens,ale jest we mnie jeszczę trochę wiary i mam nadzieję,że wszystko się dobrze skończy

Mina tak Ash całowała się już na ekranie w Dhoom 2 i Kyun! Ho Gaya Naa...
Dzięki za cynka co do gazety kupię sobie

Jeśli chodzi o mnie to filmy takie jak: Raaz, Raaz 2, Chandni Chowk to China, Murder 2, Raaz 3, Murder 3 nie zasługują na to by być na tej liście, to łagodnie mówiąc beznadzieje filmy (według mnie).

A nie za wiele chcecie? Pomijając to, co sądzę o tej petycji, bo i tak jedynie kilka osób to rozumie, a reszta buja w obłokach. Spójrzcie na listę filmów, które chcecie mieć w wydaniu polskim. Jest ich zdecydowanie za dużo. Przez to petycja traci na konkretności i wiarygodności. Przejrzyjcie też dokładnie tytuły, bo w niektórych są błędy. Wpisaliście film Black, który już był w polskiej telewizji emitowany.
Chcecie zachęcić Polaków do kina indyjskiego, żeby się przekonali, że jak będzie więcej chętnych, to coś się uda, a jakie filmy im proponujecie? Raaz? Murder? Tak jak napisała Soneri -te filmy są beznadziejne. A tak w ogóle -dlaczego chcecie kogoś zmusić do oglądania indyjskich filmów? Czy chcielibyście sami być tak na siłę "zachęcani" do oglądania czegoś? Sądzę, że nie. Dajcie spokój i nie wymuszajcie u innych zainteresowania czymś, czego nie lubią.
A teraz niech mi ktoś napisze, kto oglądał te filmy i da głowę sobie uciąć, że to genialne filmy, które są warte wydania 50zł lub więcej:
-Raaz (2002)
-Heyy Babyy (2007)
-Bhoothnath (2008)
-Chandni Chowk to China (2009)
-Dil Bole Hadippa (2009)
-Aladin (2009)
-Tum Mile (2009)
-Housefull (2010)
-Murder 2 (2011)
-Desi Boyz (2011)
-Ra.One (2011)
-Teri Meri Khaani (2012)
-Raaz 3 (2012)
-Housefull 2 (2012)
-Murder 3 (2013)
-Any Body Can Dance (2013)
-Ishq in Paris (2013)

Ja te filmy widziałam i gdyby wydali je w Polsce, NA PEWNO bym ich nie kupiła. Nie tylko tych, bo na liście było też parę pozycji, których nie lubię, ale darowałam sobie je, bo widziałam na różnych stronach, że wśród Polaków mają w miarę noty, a tu wybrałam tylko filmy, które mają opinie "beznadziejnych" wśród fanów z Polski po przejrzeniu opinii po różnych stronach (żeby było obiektywnie).
Jest tam też wiele filmów, które dopiero co miały premierę, albo będą ją miały. Wiadomo, fajnie byłoby mieć coś nowego. Niestety wtedy będzie drożej. Zwłaszcza, że Dhoom 3 i Krrish 3 to wielkie kasowe filmy, tak jak Chennai Express i będzie drogo. A patrząc po petycji i komentarzach, to na początku było 'zapłacimy każdą cenę, byle było w Polsce', teraz już jest, 'a jak nie będzie dodatków to będzie za 30zł'. A może chcecie za darmo? Bez obrazy, ale jeśli już chcecie filmów w Polsce, to przygotujcie się na koszta, czy dodatki by były, czy nie.
Naprawdę, nie chcę być złośliwa, bo jak pisałam w temacie o liście do SRK -ja w tym temacie siedziałam bardzo długo swego czasu. Bardzo wiele próbowaliśmy kiedyś zdziałać, nie zdziałaliśmy nic.
A teraz tak szczerze odpowiedzcie -na czym Wam tak naprawdę zależy? Żeby w Polskiej tv za darmo puszczali indyjskie filmy, najlepiej nowości? Tak nie będzie nigdy, nawet polskich filmów tak nie puszczają, minimum rok musi minąć od premiery, a biorą tylko filmy, które zapewnią im dużą oglądalność. Żeby zmniejszyć w Polsce piractwo, jak twierdzicie w petycji? Nie zmniejszy się, bo ciągle są nowe filmy, a jeśli w Polsce coś wydadzą to max 1/2 filmy rocznie -resztę pobierzecie z neta.
A jeśli Wam zależy na kupieniu filmów, to przecież za małą kasę kupicie je za granicą i łatwo można do nich podstawić amatorskie polskie napisy. I wtedy nie ma znaczenia, czy nowość, czy klasyka -każdy znajdzie coś dla siebie i wynajdzie niezłą perełkę cenową.

Cocktail ma dużo racji
I to tyle ode mnie bo mam inne problemy na głowie.

Może za ten czas jak zbieramy te podpisy to byśmy poprawiły petycję? Tylko nie ma kontaktu z Kareenka12 i VeeraIsia

Ostatnio edytowany przez shahrukhkajol12 (2013-08-23 14:46:50)

Ja myślę, że EWENTUALNIE na polskim rynku sprawdziły by się filmy typu "The Blue Umbrella", "Before The Rains" czy "No One Killed Jessica" lub wspomniany "Black"
Z podanych przez Coctail kupiła bym jedynie Desi Boyz i ewentualnie "Housefull 2", bo: A. bo nie widziałam go (nawet pierwszej części nie widziałam ). B. because of John. W 100% zgadzam się z wypowiedziami Coctail.

Kaźdy woli z netu,bo po co płacić za film zza granicy,który nie ma polskiego lektora ani napisów.Owszem da się wgrać napisy tak jak mówi Cocktail,ale nie wiem czy by mi się chciało z tym robić
Jeśli chcecie to możemy zrobić tą sonde i zagłosować,które filmy bardziej pasowałyby do petycji.
Mam takie pytanie do ciebie Cocktail może ty byś zechciała zrobić korekte petycji skoro z autorkami nie ma narazie kontaktu? Masz dobre pomysły to mogłabyś je wykorzystać co ty na to?

Ostatnio edytowany przez shahrukhkajol12 (2013-08-27 15:54:20)

Cocktail mi chodziło o to,że wolałabym zdobyć film z internetu niż kupować go za granicą,a nie jak film będzie dostępny w Polsce.Przeglądałam kilka stron zagranicznych chodźby ebuy i owszem jest kilka filmów,które bym chciała ale wcale nie są tanie.Wiem,źe w ostateczności nie chcąc ściągać z internetu filmów ratują nas tego typu strony,ale bez przesady.
Juź pisałam wcześniej w innym wątku,ale napisze jeszcze raz.Chcemy tą petycje doprowadzić do końca czy ma się udać czy nie.Mamy mało podpisów NARAZIE,ale gdy uzbieramy chodźby ten tysiąc (nawet jakby miało to trwać rok) to już coś i moźemy działać.Jest nadzieja,więc będziemy walczyć.Musimy przekonać się same czy to jest dobry pomysł czy teź nie.Jednym odpowiada taka sytuacja na rynku z bollywood jaka jest i nie chcą petycji,a drudzy chcą.Fani nie są w jednym przedziale wiekowym są teź młodsi i starsi,którzy nie umieją czytać bądź nie dowidzą.Może wyda wam się śmieszny ten argument ale taka jest prawda.Mam siostre,która ma 7 lat i jak oglądam film z napisami to prosi mnie,żebym jej czytała.Ta petycja nie jest tylko dla nas.Robimy wszystko z myślą o innych.

Ostatnio edytowany przez shahrukhkajol12 (2013-08-27 15:55:16)

Katt jeśli chodzi o napisy to nic to nie da jak będą duże gdy w niektórych momentach idą szybko.Z resztą oglądał ktoś z was film ściągnięty z sieci z napisami na DVD?Zamiast ł jest cyfra 2,polskich znaków nie ma  w ogóle i to też sprawia trudność w czytaniu zwłaszcza dla takich małych dzieci czy starszych osób także powiększanie napisów nic nie da.
Z tego co widzę to coraz więcej osób traci wiarę w tą petycję,a szkoda.

Jasne,że lektor to wygoda.Teź bym chciała wejść do sklepu i kupić film.

To co robimy z tą korektą petycji? Wypadałoby ją poprawić i dodać te argumenty w jaki sposób dystrybutorzy mogliby zarobić.

Ok jeśli wolimy napisy niż lektora,odpowiada nam taka sytuacja na polskim rynku z filmami,lepiej kupować filmy za granicą to po co to wszystko? Darujmy sobie lepiej tą petycje,bo rozwala mnie takie podejście do tego.

shahrukhkajol12 napisał:

Ok jeśli wolimy napisy niż lektora,odpowiada nam taka sytuacja na polskim rynku z filmami,lepiej kupować filmy za granicą to po co to wszystko? Darujmy sobie lepiej tą petycje,bo rozwala mnie takie podejście do tego.

Spokojnie jest petycja więc spróbujemy. Fakt że ogólnie wszyscy teraz patrzą na petycję z dystansem ale skoro już powstała to spróbujmy. Jeżeli chodzi o lektora, a  napisy to też wolę napisy bo lektor zagłusza głos aktorów emocje do nas nie trafiają i wgl, lektor jest bezuczuciowy I nikt nie mówi że pasuje nam taka sytuacja na rynku polskim z filmami. Przecież chcemy iść do sklepu i kupić jakiś film bez problemu a nie czekać na przesyłkę z nie wiadomo jakiego kraju, jeżeli będą na rynku polskim filmy z lektorem to one zawsze posiadają także napisy więc dla każdego było by dobrze

Co do tych poprawek to warto wprowadzić w petycji żeby było wszystko ok zanim gdzieś to wyślemy

Ostatnio edytowany przez Kareenka12 (2013-08-26 16:56:22)

shahrukhkajol12 napisał:

Ta petycja nie jest tylko dla nas.Robimy wszystko z myślą o innych.

Ten altruizm naprawdę rozczula, ale po co? Siostra ma 7 lat, ja w tym wieku umiałam już czytać, więc sądzę, że i ona już niedługo powinna to umieć. Przynajmniej będzie miała motywację, żeby się uczyć, bo w obecnych czasach poziom edukacji drastycznie spada... (I przez wszystkie reformy i przez słabe programy nauczania, a i przez młodzież, której ani się czytać już nie chce, ani pisać ręcznie. Smutne.) Pominę w ogóle fakt, że dla siedmioletniej dziewczynki raczej nie każdy film jest odpowiedni i powinna oglądać bajki i filmy dla dzieci. Starsze panie sobie radzą, jak to Katt zauważyła -napisy nie są miniaturowe, a i można je powiększyć. Zgodzę się również z Kessą, że jak napisy są odpowiednie do wersji, którą oglądamy, to nie będą za szybko leciały, tylko będą ładnie dopasowane. A z tym, że są dziwne znaczki, cyferki itd. zamiast znaków polskich, to nie jest wina napisów, a sposobu kodowania pliku (który łatwo można zmienić) lub odtwarzacza (jest wiele odtwarzaczy, warto sprawdzić na kilku).

shahrukhkajol12 napisał:

Sory,ale wygląda mi to tak jakbyście nie miały swojego zdania...i nie spokojnie,bo ja też chce coś powiedzieć na ten temat.Gdzie się podział wasz entuzjazm???

A może po prostu dziewczyny zrozumiały, że to nie ma sensu, bo w końcu zeszły na ziemię. Zawsze na początku jest wielki entuzjazm, ale jak się potem tak dokładnie o tym pomyśli, jest burza mózgów, to często ktoś z boku potrafi zauważyć sprawy, których np. Ty, shahrukhkajol12 dalej nie zauważasz. To, że Ty kupisz te wszystkie filmy, wolisz lektora i ubóstwiasz Bollywood (bo jak widzę o reszcie kinematografii z Indii się tu zapomina, a trzy pozycje z Tollywood na petycji to jak nic...), to jeszcze nie jest powód, żeby każdy dystrybutor bił się o wydawanie filmów indyjskich. Zrozum, że petycja stoi na przegranej pozycji, bo:
a) DVD przechodzi już do lamusa i coraz mniej filmów na DVD wychodzi, a VOD, czy filmy w tv przynoszą zbyt mało zysku, by ktokolwiek inwestował w coś tak ryzykownego jak kinematografia indyjska
b) fanów kina indyjskiego w Polsce jest ZA MAŁO, jak na takie akcje. Tysiąc, dwa tysiące osób to jest nic...
c) płyt trzeba byłoby sprzedać kilka tysięcy, a nie 100 czy 200, a jak popatrzycie po allegro, czy nawet jednym z wątków tu na forum, ludzie pozbywają się kurzących się na półkach filmów jak tylko mogą, więc wątpię, że wszyscy aż tak się rzucą na kupowanie nowych filmów
d) 428 podpisów pod petycją to za mało i tylko świadczy to o tym, jak niszowym towarem są filmy indyjskie w Polsce; nawet niech to wzrośnie do 500, to i tak nie będzie to wystarczająca ilość
e) dystrybutorom to się nie opłaca, wychodzą na tym stratni, a te dwie firmy, które się tym zajęły (Blink i Epelpol), przykro mi, ale poszły z torbami i już te firmy nie istnieją
f) nikt nowy się tego nie podejmie, bo widząc jaki "sukces" odniósł Blink czy Epelpol, to każdy będzie się bał
g) no i patrząc po efektach innych akcji z tym związanych, które nawet cieszyły się większym zainteresowaniem, a się nie udały, no to już chyba większość zrozumiała, że to się nie uda.
Jakie akcje?
Petycja o przywrócenie wydań DVD już kiedyś była, listy do redakcji były kiedyś, jak coraz mniej filmów było w gazetach, a i teraz niedawno znowu było pisanie do gazet o nowe wydania i o wznowienie starych. Poczytałam nawet trochę i dokopałam się do akcji, gdzie aktor z Południa (ale grywa też w Bolly) sam zaproponował fanom, że załatwi dwa seanse swojego nowego filmu w Polsce, jeśli zbierze się 500 podpisów osób, które na pewno pójdą na ten film i zapłaciłyby w przedsprzedaży za bilety, jak już tam coś będzie wiadomo. Entuzjazm był wielki, nie wiem, czy tutaj był o tym wątek, ale na kilku sąsiednich forach tak i ludzie mieli pozytywne nastawienie. Jednak jak się okazało, nawet to, że ludzie podpisali się i zobowiązali się, że jeśli to wypali, to zapłacą z góry za bilety, żeby firmy miały pewność, że zarobią, nie pomogło. Bo chociaż wszystkim zajmował się ten aktor i producenci filmu, a ludzie tylko zbierali podpisy, to akcja nie wypaliła. Aktor przeprosił, napisał, że próbował, ale się nie udało. A potem okazało się, że to w Polsce spotkali schody, bo nikt nie był zainteresowany tym, że aktor to załatwia, że są podpisy, że będzie kasa. MIELI TEN FILM GDZIEŚ. Więc wątpię, że teraz nagle nabiorą innych uczuć.
Inna akcja, tym razem zupełnie nie była związana z kinem indyjskim. Może kojarzycie meksykański serial Zbuntowani. Miał on jakiś okres popularności w Polsce, w gazetach było pełno plakatów, wywiadów itd. I właśnie w tym okresie napisano petycję o wypuszczenie jakiegoś tam nowego sezonu w polskiej telewizji. Entuzjazm był, podpisy były, wszystko wydawało się być w porządku, bo nawet telewizja się zgodziła. Ale na krótko. Po dwóch, czy trzech odcinkach serial zdjęli z anteny ze względu na niską oglądalność.

Także jak widać, nie tylko z kinem indyjskim w Polsce jest cienko. Jest wiele ciekawych seriali, czy ten meksykański, czy hiszpańskie seriale, które za granicą robią wielką karierę, a w Polsce nikt nie chce w to inwestować. Jest wiele fajnych zespołów, o których w Polsce media nie słyszały, a mają tutaj wielu fanów. I każdy sobie radzi jak może, bo takie petycje za bardzo skutków nie dają. I tu nie chodzi o to, że ktoś nie ma swojego zdania, tylko po prostu ma odwagę przyznać, że bujał w obłokach, a jak ktoś rozjaśnił całą sprawę, to dopiero zrozumiał, jak naiwne podejście miał do sytuacji. Fakt, nikt nikomu nie broni fantazjować, ale po co aż tak się angażować? Żeby smak porażki był jeszcze większy?

shahrukhkajol12 napisał:

Czy tylko ja zostałam sama czy jest ktoś jeszcze kto woli lektora? Nie wiem czemu zaczęłyście się bronić przed tą petycją? Kilka komentarzy na jej temat,a wy odrazu zmieniłyście podejście do całej tej sprawy,nagle zaczęło wam pasować to co tym,którzy tą petycje krytykowali.Sory,ale wygląda mi to tak jakbyście nie miały swojego zdania...i nie spokojnie,bo ja też chce coś powiedzieć na ten temat.Gdzie się podział wasz entuzjazm???

Od samego początku nie podchodziłam do tego z jakimiś mega emocjami.. przykro mi. Miałam lekką nadzieję, że to może wypalić, ale wielkiego entuzjazmu nie było, toteż nic sie nigdzie nie podziało. Oczywiście nie mówię teraz, że jest to na straconej pozycji. Ja tylko bacznie obserwuję ten wątek od samego początku, czasem sie odezwę, bo mam cos do powiedzenia, to tyle.

Zresztą.. "Czy tylko ja zostałam sama"... jak sie film kupi to też można oglądać go z napisami, prawda? Katt o tym wspomniała. Nie wiem, czemu burzysz się odnosząc głównie do tematu tych napisów.

OK ! Siedząc z założonymi rękami na pewno nic nie zdziałamy, a z góry zakładając że się nie uda nigdy sie nie dowiemy czy coś można zdziałać... Dlatego też trzeba coś z tym zrobić ! Musimy poprawić petycję- każde uwagi mile widziane... argumenty oraz pomysły co do zmian również Więc postarajmy się to dla naszego dobra Kto w to wchodzi?

Dzięki shahrukhkajol12
No to jak na razie jest na dwie Ktoś jeszcze jest chętny ?

shahrukhkajol12 napisał:

Cocktail przyszłaś przekonałaś dziewczyny,że petycja jest jaka jest udało ci się(pewnie dziewczyny będą temu zaprzeczać,ale wystarczy popatrzeć na wcześniejsze posty i później na te,źeby zauważyć różnice).Mnie nie przekonasz i daj już sobie spokój.Jeszcze nie dawno pisałam posta,że "pomału trace wiare w to wszystko" i niektóre dziewczyny przekonywały mnie,że będzie dobrze,a teraz im się odmieniło co? A wszystko zaczęło się od tego gdy "fani" z bollywood.pl skrytykowali petycje tak jak ty teraz Cocktail i nagle nic się nie uda,dystrybutorzy nie spojrzą na petycje i bla bla...
Ten argument,że 7-miolatki nie powinny oglądać filmów bolly,bo nie które są o zakazanej dla nich tematyce  jest conajmniej śmieszny.Jestem jeszcze na tyle normalna,że nie oglądam z siostrą filmów o takiej właśnie tematyce więc Cocktail/b] daruj sobie tą uwagę.

Dziewczyny chciałam jeszcze napisać,że jest mi bardzo przykro iż tak to się wszystko potoczyło nie będe się powtarzać wiecie o co chodzi Nie będe już korzystać z tego wątku (chyba,że ktoś zwróci się do mnie) ,bo i tak mam inne zdanie niż wy na ten temat,a nie mam już siły więcej się wyłucać.To tyle z mojej strony

Z całym szacunkiem dla ciebie, ale to nie jest tak, że  [b]Cocktail sobie przyszła napisała parę zdań i wszyscy nagle wpatrzeni w nią jak w obrazek bo co? Skoro sądzisz, że przekonała dziewczyny, to jednak musiał być tego powód. Mimo, że ją porównujesz do tych z bollywood.pl to powinnaś zauważyć, że ona wyjaśniła swoje zdanie, bardzo rzeczowo i jasno. Owszem jej wypowiedź dużo rozjaśnia w główkach i powinno się tak podchodzić do jej wypowiedzi, a nie jak ty z ogniem, bo jedyne co w tym widzisz to sprzeczność twojej myśli. Nie powinnaś tego tak odbierać, dziewczyna nie krytykuje naszego pomysłu, ale podaje powód dlaczego ta petycja nie wypali, powód którego osoby z bollywood.pl nie podali jasno jak na tacy, tylko się nabijali z nas i byli chamscy. I ty się dziwisz, że przechodzimy na ciemną stronę mocy? Sama teraz zniechęcasz innych, bo nie potrafisz w spokoju podejść do sprawy i do zdania innego użytkownika. Wkurza mnie to, że narzekałaś na osoby z bollywood.pl, że nie cenią naszego zdania tylko do razu chamscy się robię, ale spójrz na siebie. Robisz właśnie w tej chwili to samo co oni. Nie chcesz przeczytaj i wziąć do siebie spokojnie rad Cocktail. Nie musisz się z tym zgadzać, ale pisanie BLA BLA NIE CZYTAŁAM BLA BLA NIE OBCHODZI MNIE TO I TAK. Daje obraz twojej osoby. To wygląda co najmniej śmiesznie, bo od razu się bulwersujesz dlatego, że ktoś napisał jasno dlaczego ma takie zdanie na ten temat inni się zgodzili, bo nie dlatego, że nie mają swojego zdania itp ale dlatego, że zrozumieli to, przeanalizowali i nie rezygnują z petycji jak ty to myśli. Bo, ja np popieram zdanie Cocktail i jest bardzo dobrze wyjaśnione, ale nie znaczy, że rezygnuję, po prostu podchodzę do tego z dystansem i nie nastawiam się od razu na wygraną, bo przegrana boli bardziej, jeśli z góry ma się wielką nadzieję, niż wtedy kiedy jej się nie ma. Wiem, bo przeszłam to kilka razy w życiu. Poza tym jak zauważyła Cocktail za mało filmów jest z południa i innych regionów, a Bollywood wielka lista. Nie chcę tu nikogo obrażać i w ogóle, ale potem wszyscy się dziwią, że Polacy znają tylko Bollywood. Poza tym Bollywood często jest przesłodzone, a z południa już inaczej wyglądają, więc i to mogło by pokazać, że nie wszystkie kina indyjskie są słodziaśne z hepi endem. Co do napisów jak już mówiono, są one także na DVD, więc to korzystne dla fanów lektora i dla fanów napisów, ale jak powiedziała Cocktail fanów DVD jest już mniej. Ja wiem, że wy chętnie byście kupili filmy, ale my chcemy zachęcić też fanów nie bollywood, na samych nas nie ujadą dystrybutorzy. Poza tym DVD idzie w zapomnienie jak kiedyś stare kasety. Była kiedyś moda, co pamiętam moja ciotka co chwila jakie DVD kupowała, ale teraz nawet jak jestem w sklepach to widzę, że filmów jest bardzo mało, nie wspominając o nowościach które są tylko te najbardziej reklamowane, wiem, bo byłam niedawno rozglądałam się za bolly i widziałam, że amerykańskie filmy holly i była ich taka garstka. Teraz wszystko idzie na Blue Ray, choć i to nie ma takiej popularności, bo ludziom nie chce sie kupować film, by potem leżał, nie wszyscy tak jak my lubią oglądać jeden film i ten sam w kółko poza tym, też nie chcą kupować coś co było świetnie zareklamowane a okazało sie klapą, wolą więc zobaczyć film w tv jeśli jest możliwość, na kinomaniak, innych stronach lub w kinie. Ja zawsze mogę pomóc z petycją, bo jak pisałam, nie odsunęłam się do niej, ale spoglądam teraz na nią z większym dystansem i po prostu nie mam już tak wielkich nadzieji. Ale spróbować zawsze można. Dla chcącego nic trudnego
PS: Pewnie mojego kazania też nie przeczytasz, bo podważam twoje święte zdanie ( A co Katt się wkurzyła haha, wiem jestem taka zua ;-; )

Ostatnio edytowany przez Katt (2013-08-31 16:05:35)

Katt napisał:

PS: Pewnie mojego kazania też nie przeczytasz, bo podważam twoje święte zdanie ( A co Katt się wkurzyła haha, wiem jestem taka zua ;-; )

Ja Twoje "kazanie" przeczytałam
I nie mówię że nie masz racji nie chcę się sprzeczać ani nic... zostawmy te kwestię bo jesteśmy tutaj z tego samego powodu-chcemy poprawić wspólnie petycję żeby miala ręce i nogi I nikt nie mówi że jest z tym związana wielka ekscytacja bo jak wiemy czasy tej ekscytacji minęły teraz patrzymy na to bardziej trzeźwo
Skoro mówisz że chcesz pomóc to się cieszę bo im więcej ludzi tym lepiej. DesiGirl napisała że trzeba się zastanowić najbardziej nad argumentami związanymi z tym że ONI mogą na tym zarobić więc jakieś propozycje ?
A co do innych produkcji to właśnie dlatego chcemy przeprowadzić głosowanie jakie filmy mają być na liście a jakie nie, oczywiście ograniczymy ich liczbę żeby nie było tego tak dużo

shahrukhkajol12 napisał:

Kareenka12 masz jakiś kontakt z VeeraIsia ?  Chyba jest bardzo zajęta,bo nie ma z nią kontaktu

Niestety nie :X Ale na razie i tak petycja się nie zmieniła więc myślę że zanim ją "naprawimy" to się odezwie

Katt mam nadzieję,źe juź mamy wszystko wyjaśnione...
Cocktail a ciebie chciałam przeprosić za to,że pisałam twój nick z błędem już je poprawiłam mam nadzieje,że mi wybaczysz

VeeraIsia napisał:

Kareenka12 napisałam Ci wiadomość na PW.

Odpisałam
No właśnie dziewczyny ! W tej wiadomości było coś co daje nadzieje na petycję, ale ok nie zapeszajmy jak już wszystko ogarnę dowiem się co i jak to wam powiem
shahrukhkajol12 i Katt mam nadzieję, że więcej "sporów" nie będzie ;*

shahrukhkajol12 napisał:

Kareenka12 napisał:

VeeraIsia napisał:

Kareenka12 napisałam Ci wiadomość na PW.

Odpisałam
No właśnie dziewczyny ! W tej wiadomości było coś co daje nadzieje na petycję, ale ok nie zapeszajmy jak już wszystko ogarnę dowiem się co i jak to wam powiem
shahrukhkajol12 i Katt mam nadzieję, że więcej "sporów" nie będzie ;*

Ja też mam taką nadzieję
Kurcze dziewczyny to życzę powodzenia

No ogólnie to liczę na pomoc z Twojej strony Na mailu się dogadamy
Co do argumentów to ma ktoś coś ?
Ktoś wcześniej pisał (przepraszam że nie pamiętam kto :< ) o tym żeby też dać propozycję reklamowania ich na forum.. moze coś w tym kierunku trzeba pomyśleć. ^.^

Tak przydały by się naprawde dobre argumenty.Może warto by było trochę poszperać w innych petycjach z podobną prośbą nie koniecznie związane z bollywood, przeczytać je i możliwe że coś się znajdzie
Moźemy napisać,źe temu iż dystrybutorzy wydawali kilka lat filmy ułatwili sobie sprawę,bo to kino jest juź u nas znane i przybyło fanów więc filmy napewno będą się sprzedawać.Oprócz tego tak jak ktoś wcześniej wspomniał moźemy reklamować te filmy chodźby na naszym forum lub innych,albo na różnych portalach gdzie jesteśmy zarajestrowane,myslę źe facebook teź jest dobrym miejscem na reklame
Narazie tyle mi przychodzi do głowy.Nie wiem czy te argumenty się nadadzą,a może bardziej je rozbudujecie i coś z tego będzie?

Kessa napisał:

Svasti napisał:

Przeczytałam post Cocktail, zawarła dobre argumenty, jak sama twierdzi, bawiła się w takie rzeczy i nic z tego nie wyszło. Sama pamiętam jedną akcję z petycją w tle, jednak co się dalej z nią stało i czy została dalej posłana - trudno mi powiedzieć.

Po prostu przygasło i nikt już tego nie pamięta...
Kojarzę tą akcję.

A ta petycja o której mówicie była pisana na innym forum tak? A macie ją gdzieś jeszcze? Może są w niej jakieś dobre argumenty,które mogłybyśmy wykorzystać w naszej petycji? Oczywiście jeśli pozwolą na to autorzy

To chyba to było, faktycznie....

shahrukhkajol12 napisał:

Tak przydały by się naprawde dobre argumenty.Może warto by było trochę poszperać w innych petycjach z podobną prośbą nie koniecznie związane z bollywood, przeczytać je i możliwe że coś się znajdzie
Moźemy napisać,źe temu iż dystrybutorzy wydawali kilka lat filmy ułatwili sobie sprawę,bo to kino jest juź u nas znane i przybyło fanów więc filmy napewno będą się sprzedawać.Oprócz tego tak jak ktoś wcześniej wspomniał moźemy reklamować te filmy chodźby na naszym forum lub innych,albo na różnych portalach gdzie jesteśmy zarajestrowane,myslę źe facebook teź jest dobrym miejscem na reklame
Narazie tyle mi przychodzi do głowy.Nie wiem czy te argumenty się nadadzą,a może bardziej je rozbudujecie i coś z tego będzie?

Ile przybyło fanów to mogą zobaczyć po ilości podpisów, ale i to nie da im 100% gwarancji, że zarobią, a nie stracą. Mogą zaryzykować, ale czy będą chcieli? Zależy, możemy znaleźć takiego co i zaryzykuje w ten interes

shahrukhkajol12 napisał:

Albo niech chociaż spróbują

To właśnie jest ryzyko. W rynku handlu jest ryzyku i zysk albo strata, choć każdy handlowiec powinien zaryzykować, bo ryzyko coś daje, możemy uzyskać zysk dzięki informacjom i odpowiedniej wiedzy na temat tego w co chcemy zainwestować. Natomiast straty są wtedy kiedy, nasza wiedza była mylna i informację, albo zignorowaliśmy fakt, że to nie wykonalne, czyli ryzykowaliśmy bardzo. Teraz wykorzystując to co napisałam, możemy sformułować odpowiednie argumenty i dając informacje oraz czynniki, które będą mówić że wynik ryzyka będzie pozytywny, a nie negatywny. Jestem w klasie handlowej, więc o rynku już trochę wiem, dlatego postaram się wymyślić cokolwiek by dawało możliwość zysku, a nie strat.

shahrukhkajol12 napisał:

Katt jest coś w tym co piszesz
Hmm...zastanówmy się.Jeśli wyślemy petycje do dużej firmy (Blik i Epelpol juź nieistnieją) to wydaje mi się,źe byliby w stanie podjąć takie ryzyko.Ale teraz trzeba ich jakoś przekonać do tego ryzyka

Dokładnie! i przekonamy jeśli podamy informacje konkretne, że będzie na to duży pobyt a ja w autobusie w drodze do domu, dostałam olśnienia! ^.^
A więc pierwszy argument o pobycie:
Dużo polskich fanów zakupuje filmy indyjskie zagranicą powiększając tym dochody firm zagranicznych i przeróżnych stron internetowych pokazuje to, że filmy indyjskie są nawet sprowadzane z zagranicy przez polskich fanów, a co za tym idzie, gdyby były dostępne także w Polsce był by większy przychód, bo nie każdy jest zdolny sprowadzać z zagranicy, więc do ilości tych konsumentów którzy owe filmy z zagranicy sprowadzają dojdą także ci, co nie byli wstanie sprowadzić, a kupowali na alegro lub innych polskich stronach internetowych.
Argument NAMBER 2!
Można zaobserwować ostatnio duży wzrost popularności kina indyjski, a także popyt na owe filmy. Do myślenia jak bardzo filmy indyjskie są popularne daje wynik zrobionych pieniędzy przez film Chennai Express, który był puszczany nie tylko w Indiach, ale także w Anglii, Niemczech, Austrii i studio UTV planuje wprowadzić ten film na rynek międzynarodowy co może ukazać skalę popularności i zarobków za pomocą takiego filmu.
Argument NAMBER 3!
W czasy gdy kino indyjskie nie cieszyło się zbytnią popularnością w Polsce, przez co dystrybutorzy zrezygnowali z tego interesu już minęły, można zaobserwować duży wzrost nowych fanów a przede wszystkim młodzież, która nawet potrafi jak wspomniano wyżej zamówić filmy nawet z zagranicy, a niektórzy potrafią nawet pojechać do Anglii lub sąsiadów obejrzeć w kinie dany film, to ukazuje jak bardzo takie kino jest pożądane i jak bardzo społeczeństwo polskie, a głównie fani polscy chcą zobaczyć filmy produkowane w Indiach.

Co o tym myślicie?

shahrukhkajol12 napisał:

Katt uwaźam,źe to bardzo dobre argumenty Chyba pierwszy jest najmocniejszy.Moźe bardziej byśmy je rozwinęły?

Też mi się wydaje, że pierwszy najmocniejszy ale usunęłabym wzmiankę o alegro, bo na alegro są już wydane, albo też sprowadzane z zagranicy, więc tutaj też dodałabym z argumentu 3 to, że to ukazuje jak bardzo takie kino jest pożądane w Polsce skoro ludzie potrafią nawet pojechać do Anglii na film lub zamówić z zagranicy w angielskim języku, i możemy dodać jeszcze że robią to także osoby, które znają jedynie podstawy angielskiego, by ukazać jak bardzo są pożądane te filmy.

shahrukhkajol12 napisał:

O! Jak najbardziej można dodać

To ja będę dalej myśleć i jak na coś wpadnę to napiszę

Brzmi tak pięknie że ....
Ale jakby sie ktos przyłożył to ....

Można by na przykłada najpierw organizować seanse , wcześniej  wyprzedać bilety by organizatorzy wiedzieli iz sie opłaca ( to znaczy podpisac umowę że jeśli tyle osób się zgłosi to oni zorganizuja senas )
Albo jakoś tak .

Ale ja nie wiem jak się za to zabrac i do kogo uderzyć

A w ogóle to co robimy z argumentami,które są juź na petycji? Wyrzucamy je?

Katt napisał:

DesiGirl napisał:

Myślę, że jeśli ktoś chce pozykać do swego planu kasę DUŻEJ FIRMY to musi mieć dla niej propozycję, która im się opłaci. Czytałam te 3 argumenty i myślę, że nic z nich nie wychodzi. Przyszło mido głowy, że może opłacałoby się założyć spółkę cywilną, handlową i rozprowadzać filmy indyjskie na płytach albo w sieci. Filmy wykupywać od producentów i przekazywać określony w umowie procent od sprzedaży ( prowizja czy cos w tym stylu). W negocjacjach cen można wykorzystać argumenty z petycji, żeby sprzedali prawa do rozpowszechniania po niższej cenie. Dodatkowo, można organizować jakieś spotkania,imprezy kulturalne o tematyce indyjskiej a za pomocą agencji PR sprowadzić do Polski jakieś gwiazdy Bollywood'u. Niedawno przecież była w Polsce Katrina Kaif, była Kajol z Fanaa...

Nie wiem, to wszystko wydaje się tak mało realne, że może odpuśćmy sobie? ;/;/

Żeby coś zdziałać trzeba mocno się zaangażować. ;/

TAK ZAŁÓŻMY FIRMĘ! Albo wiecie co mam, lepszy plan, zostanę gwiazdą bollywood i siłą sprowadzę tu filmy bolly wraz z SRK A tak na poważnie, to dziękuję bardzo dziewczyny za miłe słowa <3 Postaram się jeszcze coś wymyślić, ale z moją głową tak to jest, że moja żaróweczka zaświeca się zawsze o nietypowym czasie i miejscu haha

Katt grunt że Ci się zapala wgl moja się wypaliła Nie myślę o niczym i to jest straszne musze chyba zacząć brać jakieś tabletki na myślenie bo długo nie pociągnę a z tą firmą to się nie śmiej tylko zajrzyj na PW
shahrukhkajol12 Argumenty zapisałam na kompie jak już uzbieramy więcej to je wszystkie razem wrzucę w post tutaj i uporządkujemy to razem z petycją co Ty na to ? też napisałam ci PW
Mina z tymi seansami to też nie wiadomo jak gdzie co... No bo tak ok załóżmy że dostalibyśmy jakąś zgodę na film który możemy pokazać publicznie.. ale po 1 kto dałby nam taką zgodę trzeba było by kontaktować się z ludźmi którzy mają prawa autorskie inaczej to nielegalne po 2. gdzie miałby odbyć się taki seans bo np w Katowicach ok ale ile ludzi by na to poszło ? wątpię żeby się dużo uzbierało bo chodzi o to że jak już coś to w większej ilości miast... bo wiadomo że np fan z Gdańska nie wybierze się do Katowic zobaczyć film 2-3 godzinny...
na razie zajmijmy się dopracowaniem petycji a potem myślmy o innych przedsięwzięciach bo to zbyt dużo

Ostatnio edytowany przez Kareenka12 (2013-09-07 18:26:38)

Nie no seans w kinie jest spoko... Chodzi o to że na razie nie mamy NIC więc nie warto się zabierać za kolejną rzecz
Pozwolenie na publiczne wyświetlanie filmu nie jest tak łatwo zdobyć zaś kolejne pisma kontakty by trzeba było robić zdobywać i wgl... Na razie bieżące sprawy jak będą filmy bolly w Polsce to i w kinach być powinny Wiem że Mina miała na myśli to żeby jakoś zachęcić przez te seanse ludzi ale tak jak mówię ciężko będzie to zorganizować to po 1... a po drugie to trzeba by było jakoś zainwestować w zareklamowanie tego żeby się ludzie dowiedzieli o seansach bo np samo ogłoszenie na stronce to nie wiem czy by wystarczyło no a kase skąd weźmiemy na jakieś reklamy

Wczoraj byłam w poznańskim kinie na ostatnim seansie filmu "Om Shanti Om". Prawa do wyświetlania tego filmu w Polsce kończą się z dniem 31 października tego roku. Seans był zapowiadany na stronie www kina jako "Pożegnanie z SRK na dużym ekranie". Nie mogłam oczywiście odpuścić sobie tego wydarzenia. Jednocześnie miałam nadzieję, że sala kinowa będzie pełna, że z samego Poznania i okolic uzbiera się dość spora grupa fanów Bollywoodu. Niestety, w sali kinowej liczącej jakieś 150 miejsc było ok. 15-20 osób. Sala była więc prawie pusta. I to właśnie nie napełnia mnie optymizmem co do naszej petycji. Widzę, że zainteresowanie kinem indyjskim jest nikłe. Dystrybutorzy z pewnością zdają sobie z tego sprawę. Jeśli w niedzielę, dzień wolny od pracy, w kinie zjawia się kilkanaście osób, to niestety nie wygląda to najlepiej i jest to przykre.

Poprostu spróbujmy,a jak nie wypali to mówi się trudno Co nas nie zabije to nas wzmocni

To zróbmy tak.Poprawmy tą petycje zróbmy ostateczną liste z filmami i jak nazbieramy powiedzmy 500 głosów to wyślemy petycje i trudno.I tak więcej podpisów nie nazbieramy a co nam szkodzi wysłać petycje.

Mam nadzieję,że pomożecie dziewczyny ten ostatni raz.Więcej już was nie będziemy męczyć

No chyba już nic nie wymyślimy więc raczej tak...

No tak było by najlepiej

Noo fajnie by było, chociażby kilkanaście to zawsze coś

shahrukhkajol12 napisał:

Po przemyśleniu sprawy uważam iż warto by było poczekać nawet do maja,aby był pełny rok zbierania podpisów Może uda nam się dobić do tysiąca chodź wiem że to marne szanse ale cóż warto spróbować co nam szkodzi

Wieszzzz coo to wcale nie jest głupi pomysł a może jednak uda nam się uzbierać więcej podpisów
Próbować zawsze można a co tam
Nooo to czekamy do maja :3 Moze jeszcze uda nam sie cos wymyslic przydatnego do petycji więc ogólnie jestem "ZA"

Jeśli chcecie to petycja może wisieć do maja, mi to nie przeszkadza. Tylko potem myślę, że powinnyście zmienić w petycji to zdanie: W tym roku kino indyjskie obchodzi swoje 100 lecie istnienia.

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
No wiesz z chodzeniem z kartką jest jednak trochę problem ja np nie mam na to w ogóle czasu nie wiem jak inni.... bo żeby przejść się po ludziach to jednak kilka godzin trzeba i to nie zbierze się nawet ze 100 podpisów... bo ludzie ciężko podchodzą do takich rzeczy. Co do internetu to myślę że fani bolly maja do niego dostęp... wiesz jednak nowych filmów bolly inaczej nie dostaniesz jak właśnie przez internet, a Ci co chcą je mieć to na internet wejdą i Ci co się bolly interesują również będą siedzieć np na takim forum jak nasze Dla chcącego nic trudnego, teraz internet w większości miejscowościach jest darmowy w pewnych miejscach większośc ludzi ma wi fi w telefonie... są kafejki internetowe... do tego net w szkole w pracy w różnych w bibliotekach...internet to najmniejszy problem może mała część społeczeństwa interesująca się bolly nie ma dostępu do neta a tak to raczej wszyscy
A co do tego, że można z jednego IP wysłać podpisy... no tak wiadomo nigdy nie można ufać do końca ale podpisy na kartce to tez podrobić można na jedno wychodzi jak nie mają zaufania i nie będą chcieli to obojętnie w jakiej formie im to wyślemy.. Na razie liczy się że coś w ogóle zrobiliśmy... I oczywiście jeżeli chcesz to porozsyłaj link do znajomych interesujących się bolly. My wysyłaliśmy Nawet chcieliśmy umieścić petycję na innym forum ale wynikła z tego afera heh X_X
No ogólnie mówiąc to w jakiś sposób ta petycja w internecie jest i można się na nią natchnąć... jeżeli masz jakiegoś bloga to możesz dać tam link jak ci zależy żeby było więcej podpisów każdy działa jak może i wiesz 532 podpisy to jest w sumie dosyć dużo.. może nie jest to jakiś rekord ale koszmarnie nie jest.. Petycja wisi do maja może przybędzie ich jeszcze troche wtedy poprawimy niektóre błedy zawarte w petycji i wysyłamy

Agata napisał:

Kareenka12 napisał:

[.]
No wiesz z chodzeniem z kartką jest jednak trochę problem ja np nie mam na to w ogóle czasu nie wiem jak inni.... bo żeby przejść się po ludziach to jednak kilka godzin trzeba i to nie zbierze się nawet ze 100 podpisów... bo ludzie ciężko podchodzą do takich rzeczy. Co do internetu to myślę że fani bolly maja do niego dostęp... wiesz jednak nowych filmów bolly inaczej nie dostaniesz jak właśnie przez internet, a Ci co chcą je mieć to na internet wejdą i Ci co się bolly interesują również będą siedzieć np na takim forum jak nasze Dla chcącego nic trudnego, teraz internet w większości miejscowościach jest darmowy w pewnych miejscach większośc ludzi ma wi fi w telefonie... są kafejki internetowe... do tego net w szkole w pracy w różnych w bibliotekach...internet to najmniejszy problem może mała część społeczeństwa interesująca się bolly nie ma dostępu do neta a tak to raczej wszyscy
A co do tego, że można z jednego IP wysłać podpisy... no tak wiadomo nigdy nie można ufać do końca ale podpisy na kartce to tez podrobić można na jedno wychodzi jak nie mają zaufania i nie będą chcieli to obojętnie w jakiej formie im to wyślemy.. Na razie liczy się że coś w ogóle zrobiliśmy... I oczywiście jeżeli chcesz to porozsyłaj link do znajomych interesujących się bolly. My wysyłaliśmy Nawet chcieliśmy umieścić petycję na innym forum ale wynikła z tego afera heh X_X
No ogólnie mówiąc to w jakiś sposób ta petycja w internecie jest i można się na nią natchnąć... jeżeli masz jakiegoś bloga to możesz dać tam link jak ci zależy żeby było więcej podpisów każdy działa jak może i wiesz 532 podpisy to jest w sumie dosyć dużo.. może nie jest to jakiś rekord ale koszmarnie nie jest.. Petycja wisi do maja może przybędzie ich jeszcze troche wtedy poprawimy niektóre błedy zawarte w petycji i wysyłamy

ooook rozumiem tak myślałam że to głupi pomysł, no ale przynajmniej spróbowałam, prawda? ok na blog wejdę może ktoś podpisze, może... na fb też polecę, szkoda że to petycja dla polskich Bollymaniaków, znam dużo Hindusów z fb, ci z którymi piszę też lubią Bolly, no ale cóż, to chyba nie ich interes czy mamy filmy czy nie

Kochana to wcale nie jest głupi pomysł i ja go nie skreślam.... tylko wymieniłam mój pogląd w tej sprawie
Co do Hindusów ooj to też bym mogła im porozsyłać tyle, że no w moim przypadku bynajmniej żaden z nich nie mieszka w Polsce a to petycja o bollywood w Polsce więc w sumie racja to nie ich interes Jeżeli chodzi o udostępnianie na fb czy na blogu to wielkie dzięki moze będzie nas więcej

Samantha napisał:

Na vod jest coraz więcej bolly filmów. Ja nie korzystam z tej usługi, ale ktoś pewnie korzysta i może akurat zapoda sobie Bolly na wieczór   Zwróćcie uwagę, że w większości to niskobudżetowe produkcje. Zapewne nie kosztuje wiele wykupienie praw do nich. Poza tym po filmwebie widać po jakie gatunki sięgają niefani Bolly i nie są to bynajmniej same hity z SRK.

Ja również nie korzystam z tej usługi, ale wydaje mi się że Chennai Express, Yeh Jawaani Hai Deewani czy Ram Leela nie puszczają a nam przecież o takie własnie filmy chodzi Nie mówimy przecież że chcemy ogladać same hity SRK, bez przesady wielbię go ale też mi się czasami nudzi Lubie filmy z młodszymi aktorami ostatnio mam fazę na młodsze pokolenie, które myślę że trafiło by do większej ilości odbiorców. Filmow w petycji zamieścimy mniej i jeszcze poprawimy tą listę jak i samą petycję więc o filmach z samym SRK nikt tu nie mówi... w petycji bardziej chodzi o to że Bollymaniacy po prostu w większości go lubią i jest on uważany za króla bolly no bo w końcu tak właśnie jest

Ostatnio edytowany przez Kareenka12 (2014-02-07 22:13:28)

Samantha napisał:

Kareenka12 napisał:

Samantha napisał:

Na vod jest coraz więcej bolly filmów. Ja nie korzystam z tej usługi, ale ktoś pewnie korzysta i może akurat zapoda sobie Bolly na wieczór   Zwróćcie uwagę, że w większości to niskobudżetowe produkcje. Zapewne nie kosztuje wiele wykupienie praw do nich. Poza tym po filmwebie widać po jakie gatunki sięgają niefani Bolly i nie są to bynajmniej same hity z SRK.

Ja również nie korzystam z tej usługi, ale wydaje mi się że Chennai Express, Yeh Jawaani Hai Deewani czy Ram Leela nie puszczają a nam przecież o takie własnie filmy chodzi Nie mówimy przecież że chcemy ogladać same hity SRK, bez przesady wielbię go ale też mi się czasami nudzi Lubie filmy z młodszymi aktorami ostatnio mam fazę na młodsze pokolenie, które myślę że trafiło by do większej ilości odbiorców. Filmow w petycji zamieścimy mniej i jeszcze poprawimy tą listę jak i samą petycję więc o filmach z samym SRK nikt tu nie mówi... w petycji bardziej chodzi o to że Bollymaniacy po prostu w większości go lubią i jest on uważany za króla bolly no bo w końcu tak właśnie jest

No właśnie chciałam zwrócić uwagę, że te filmy są za drogie. Ale was interesują tylko takie produkcje.

Wiem, że są drogie i my przecież za darmo ich nie chcemy. My chcemy mieć możliwość kupienia ich w polskiej wersji chociażby z polskimi napisami w dobrej jakości legalnie... I liczymy się z tym że 10zł to one kosztować nie będą. Przynajmniej ja się z tym liczę i wolę trochę wydać i mieć w kolekcji na półce niż ściągać z internetu lub wykupić do obejrzenia w TV na jeden raz... jeżeli kupuję filmy to tylko takie które lubię i wiem, że do nich wrócę więc myślę że warto wydać trochę więcej i mieć je pod ręką.

Ostatnio edytowany przez Kareenka12 (2014-02-08 22:46:00)

shahrukhkajol12 napisał:

Oj widze,źe coś się tutaj w końcu dzieje Cieszę się,że piszecie i macie całkiem dobre pomysły.Mam nadzieje,że w końcu coś się ruszy w tej sprawie Narazie zbierajmy podpisy i spróbujmy jakoś ją poprawić

No tak jak ustaliliśmy poprawimy przed wysłaniem Dobrze, że wtedy będzie maj i jakoś mniej nauki mam nadzieję to będzie duuużo czasu na myślenie