Gość
Czy Aishwarya Rai-Bachchan zostanie politykiem?
Synowa państwa Bachchan i aktorka Bollywood, Aishwarya Rai Bachchan może wystartować w wyborach, które mają mieć miejsce za kilka miesięcy.
Rodzina Bachchan jest blisko zaprzyjaźniona z sekretarzem generalnym partii Samajwadi, Amar'em Singh. Chodzą słuchy, że to on właśnie namawia Ash do wzięcia udziału w wyborach.
Jaya Bachchan jest obecnie członkiem parlamentu z ramienia partii Samajwadi.
Chociaż Amar Singh wielokrotnie próbował zwerbować również Amitabh'a Bachchan, ten nie wyraził zainteresowania. Partia próbowała także namawiać do wyborów Sanjay'a Dutt.
Jeżeli wysiłki Amara się powiodą i Aishwarya wystartuje w nadchodzących wyborach, będzie to wielki zysk dla partii, ponieważ popularność Ash jest ogromna.
Zobaczymy, czy Amar Singh potrafi zrobić na Ash wrażenie.
bollywoodmantra.com
by RJaane
Hindustani
Co???? o nie! Aishwarya jako polityk? Mam nadzieję, że to chodzi tylko i wyłącznie oto, że będzie twarzą kampanii, w wyborach, które zaczną się za kilka miesięcy. Czyli np. będzie występować w spotach reklamowych danej partii, której naczelnymi zasadami jest dobro rodziny, kraju itp. Bo jako polityka to ja ją nie widzę przecież ona studiowała architekturę, a nie politologię czy prawo.. Mam nadzieję, że się nie zgodzi. Dla mnie ma być aktorką i chce ją widzieć w kolejnym produkcjach...
Offline
Skoro pisze, że może wystartować w wyborach, to raczej nie ma to wiele wspólnego z udziałem jedynie w spotach reklamowych Jej wykształcenie też nie jest przeszkodą w politycznych planach bo nie wszyscy politycy są po politologii
Weszła do rodziny, w której pewne skłonności polityczne jednak są skoro jej teściowa zasiada w parlamencie. Być może Jaya chciałaby widzieć swoją synową w takiej politycznej odsłonie
Moim zdaniem jest to jednak niezbyt dobry pomysł. Aishwarya jest aktorką i myślę, że lepiej byłoby gdyby nią pozostała. Jeśli zacznie na poważnie zajmować się polityką, to chcąc nie chcąc odsunie się przynajmniej częściowo od aktorstwa, bo jednak kariera polityczna też będzie wymagała od niej zaangażowania.
Jutrzenka
Offline
Gość
Obawiam się Svasti, że chodzi raczej o wystartowanie w wyborach, a nie reklamę. Tak jest wyraźnie w źródle napisane. Start, a nie reklama. Sorry, jeżeli Cię to martwi
Tyle tylko, że to wcale pewne nie jest, więc nie ma się co przejmować. To, że Jaya jest w parlamencie, nie znaczy przecież, że i Ash tych zaszczytów zapragnie.
A jeśli chodzi o wykształcenie, to sama wiesz jak jest. Nie wiem, jakie studia kończą politycy tak dokładnie, choć wypadałoby, żeby to właśnie politologia była lub coś w tym stylu. Jak jest w praktyce, widać. Często niestety jakichkolwiek studiów brak, a efekty są jakie są. Do każdego zawodu trzeba mieć predyspozycje. A tych żadna szkoła, wyższa też, nie daje.
Czy Ash zechce? Trudno powiedzieć. Ja bym życiu nie chciała.
Edit: Widzę, że i Jutrzenka się ze mną zgadza
Hindustani
Ja też jakoś nie widzę Aishwaryi w roli polityka ale kto wie? Mam jednak wrażenie, że to nie jest zajęcie dla niej i myślę, że raczej nie zrezygnuje tak szybko z aktorstwa.
Aidan Turner
Offline
Hindustani
RJaane napisał:
Obawiam się Svasti, że chodzi raczej o wystartowanie w wyborach, a nie reklamę. Tak jest wyraźnie w źródle napisane. Start, a nie reklama. Sorry, jeżeli Cię to martwi
Niestety martwi ... Tak jak powiedziała Jutrzenka, wejście w politykę oznaczało by mniej filmów z jej udziałem. Dlatego mam nadzieję, że tą propozycję odrzuci W każdym bądź razie ja ją tam nie widzę. Ale może ma jakieś ukryte zdolności
Offline
Zakręcony
Ja też jej nie widzę w roli polityka, miejmy nadzieję, że Aish nie zasugeruje się niczyimi zdaniami i nie ulegnie namowom Amar'a i podejmie własną odpowiednią decyzję
Offline