Hindustani
SRK: Feroz był dla mnie jak ojciec
W Bollywoodzie zmarł legendarny aktor i reżyser Feroz Khan. Możecie o nim przeczytać tu: bollywood.pl
Świat Bollywoodu jest nadal w szoku po tej stracie. Jego śmierć jest dla przemysłu filmowego przykrą niespodzianką, braterstwo filmowe powinno złożyć mu hołd za jego wkład filmowy.
Wielu aktorów przyleciało już do Banglore z różnych części kraju, aby po raz ostatni uczęszczać w ostatnim rytuale pożegnania.
Brat aktora, Sanjay Khan, który dotarł już do Banglore, po śmierci brata powiedział:
"On był lwem. Był wspaniałym, pełnym pasji człowiekiem. Jego wkład w przemysł filmowi jest ogromny. To wielka strata dla rodziny. Mogę powiedzieć że to był lew który używał ryku, ale już więcej nim nie jest".
Nawet King Khan wyraził swoje zmartwienie i powiedział, że aktor był niczym ojciec dla niego. Shah Rukh mówił:
"Tęsknie za Feroz bardzo. Jego śmierć jest osobistą stratą. Fardeen opowiedział mi o swojej chorobie. Byłem z nim emocjonalnie związany ponieważ mój ojciec również zmarł na tą samą chorobę. Wciąż pamiętam gdy go spotkałem po raz pierwzy, on mnie pocałował i przytulił. Kiedykolwiek potem go spotkałem, zawsze pokazywał mi swoją miłość do mnie oraz traktował mnie jak syna. Jest jednym z najpiękniejszych ludzi którego spotkałem w przemyśle filmowym."
Aktor Arbaz Khan także powiedział, że był w szoku kiedy dowiedział się o śmierci Feroz'a Khan' poprzez SMS:
"Składam kondolencje całej rodzinie. To bardzo trudny czas dla Fardeen'a i pozostałych członków rodziny. Jestem bardzo poruszony po usłyszeniu tej wiadomości."
Inni aktorzy, tacy jak Celina Jaitely, Malaika Arora Khan oraz Zeenat Aman wyraziły swoje kondolencje z powodu śmierci aktora. Zeenat Aman podobno powiedziała, że pamięta Feroz'a Khan'a jako legendarnego aktora za jego godną zapamiętania i inspirującą pracę w przemyśle filmowym.
__________________________________________________________
bollywoodbuzz.blogspot.com
by: Svasti
by: olga89
Offline
Hindustani
Czytałam o tym wczoraj i wielka szkoda, że autorytet dla tak wielu gwiazd zmarł. Zawsze smutno czytać o śmierci osób kimkolwiek by nie były a tym bardziej smutno, gdy to osoby zasłużone dla innych.
Wyrazy współczucia dla rodziny, dla syna Fardeena.
[*][*][*]
Offline
O śmierci Feroza Khana pojawiła się dzisiaj informacja także na Onecie.
Legenda Bollywood Feroz Khan nie żyje
Feroz Khan, bollywoodzki aktor nazywany kiedyś "Clintem Eastwoodem Wschodu", zmarł w wieku 69 lat. Khan zmarł w poniedziałek na swoim ranczu Bangalore po długiej walce z rakiem.
Ojciec aktora był pochodzenia afgańskiego, a matka - irańskiego. Khan wychował się w Bangalore.
Sławę zdobył w 1965 roku dzięki filmom "Oonche Log" ("High Society") oraz musicalowi "Arzoo" ("Wish"). Jako producent i reżyser zrealizował m.in. "Dharmatmę", pierwszy film w języku hindi, nakręcony w Afganistanie, a inspirowany "Ojcem chrzestnym".
Jego największym sukcesem jako aktora, producenta i reżysera był "Qurbani" ("Sacrifice") z 1980 roku. Sukces powtórzył dzięki takim obrazom, jak "Janbaaz" ("Braveheart") i "Dayavan" ("Kindhearted").
W 2003 roku serwis internetowy rediff.com napisał o nim: "On nie chodził, on dumnie kroczył. Z jego ust wystawał papieros, na jego ramieniu opierała się femme fatale, a koń czekał na jego polecenia. Mówił przez nos jak Amerykanie. Clint Eastwood Wschodu zdaje się pochodzić z Teksasu, a nie Bangalore".
Khan pozostawił dwoje dzieci. Fardeen Khan także występuje w Bollywood.
***
Dodam tylko, że Feroz Khan był bratem ojca Sussane - żony Hrithika.
Oczywiście składam rodzinie Feroza szczere kondolencje.
Źródło:
Onet
Jutrzenka
Offline
Hindustani
Właśnie ukazały się zdjęcia z pogrzebu Feroz'a Khan'a. Na zdjeciach są m.in: Hrithik Roshan z żona Susanne, Zayed Khan, Fardeen Khan
Aidan Turner
Offline