Hindustani
Vivek opowiada o swojej pierwszej miłości
Jeśli uważacie, że Aishwarya Rai Bachchan była pierwszą i ostatnią miłością aktora Vivek'a Oberoi jesteście w poważnym błędzie. Aktor ujawnił, że zakochał się w swojej miłości z dzieciństwa kiedy miał zaledwie 18 lat.
"Kiedy miałem zaledwie 18 lat utraciłem swoją pierwszą miłość. Moja ukochana z dzieciństwa zmarła w wieku 13 lat, ponieważ miała raka." - napisał na swoim Twitterze.
Aktor, który jest ambasadorem Cancer Patients Aid Association - CPAA (Fundacja dla ludzi chorych na raka) mówił przez długi czas o tym jak czuł się po stracie ukochanej dziewczyny. Przez pamięć o niej pomaga chorym ludziom, którzy nie mogą pozwolić sobie na leczenie.
"Za każdym razem mogę pomóc CPAA, spędzać czas z chorymi przychodząc do szpitala na Rose Day lub świętować moje urodziny razem z nieuleczalnie chorymi dziećmi. W takich chwilach czuję, że oddaję jej cześć." - dodał.
"Byłem załamany kiedy ją straciłem, ale teraz pomagam uratować tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na leczenie i lekarstwa. Czuję, że ona żyje w ich uśmiechach."
"Moja matka nauczyła mnie, że najlepszym sposobem na uczczenie pamięci o bliskim zmarłym, jest dotarcie do cudzego bólu i nieszczęścia." - pisze aktor, który od ośmiu lat jest związany z CPAA.
Aktora mogliśmy ostatnio widzieć w "Kurbaan", a już niedługo także w "Prince".
abhishekbachchan.pun.pl
bollywoodmantra.com
by: Lucjana
Online
Wkręca się
To wspaniale, że Vivek już od tylu lat działa w takiej fundacji i stara się jak może by ją wypromować.
A ten zwyczaj z urodzinami...
Brawo Vivek!
Offline
Hindustani
Urocze Najważniejsze, że pamięta o swojej pierwszej dziewczynie bo pamięć o ludziach, którzy odeszli jest najistotniejsza. Przez to tak naprawdę oni nie odchodzą a dobre wspomnienia o nich są czymś wspaniałym. Jeśli na domiar tego pamięć o niej powoduje, ze Vivek udziela się społecznie to tym lepiej.
Offline