Każdy jest przekonany, że za sukcesem filmu Jaane Tu…Ya Jaane Na stoi Aamir Khan, jego producent, a nie reżyser filmu czy też żaden z aktorów. Obecnie pewne źródła donoszą, że Aamir nie poprzestanie jedynie na pomocy siostrzeńcowi > Imran Khan przy jego debiucie filmowym, i że zamierza roztoczyć nad nim opiekę i w przyszłości. Aamir chce się upewnić, że jego siostrzeniec nie popełni tych samych błędów co on, po sukcesie jego debiutanckiego filmu Qayamat Se Qayamat Tak.

Aamir zagrał w wielu nonsensownych filmach tj. Raakh, Love Love Love, Awwal Number, Deewana Mujh Sa Nahin, Jawani Zindabad czy Afsana Pyaar Ka, które okazały się katastrofami jeśli chodzi o oglądalność (hmmm nie wiem czy rzeczywiście można je nazwać nonsensownymi, ale ...). W związku z powyższym chce by Imran uczył się na jego błędach.

Po sukcesie Jaane Tu… Ya Jaane Na, wiele znanych wytwórni filmowych proponowało role Imranowi, ale on odrzucał oferty jedna po drugiej. Za takimi decyzjami stał oczywiście Aamir Khan. Zazwyczaj wielkie korporacje składały ustne ofert, ale Imran żądał gotowych scenariuszy. Te firmy, które jeszcze scenariuszy nie mały obiecywały, że scenariusz zostanie dostarczony aktorowi jedynie wtedy, gdy wyrazi zgodę na udział w filmie. (cwani, ale dobrze że Imran nie zgodził się kota w worku kupować )

Obecnie każdy scenariusz dla Imrana, przechodzi najpierw przez ręce Aamira, który rozważa wszystkie za i przeciw. Następnie spotyka się z siostrzeńcem, któremu przedstawia swój punkt widzenia, po czym Imran decyduje czy jest rolą w filmie zainteresowany czy nie.



_______________________________________________
źródło: www.buzz18.com by milkaja