Gość
Shah Rukh Khan przełożył zdjęcia do "My Name Is Khan" z powodu urazu ramienia. Już jakiś czas temu miał lecieć do USA, żeby dołączyć do Karana Johara, który już zaczął kręcić tam film.
Teraz jednak przez jakiś czas nie będzie to możliwe. Ale nie z braku chęci do pracy.
Pomimo urazu King Khan zajmował się promocją "Rab Ne Bana Di Jodi" i zgodził się nawet nakręcić kilka ujęć do "Dulha Mil Gaya". Wydaje się jednak, że sprawa się pogorszyła i Shah Rukh nie może wyjechać na zdjęcia do filmu Karana.
Shah Rukh doznał urazu ramienia jakiś czas temu, podczas kręcenia sceny akcji do filmu "Dulha Mil Gaya". Potraktował to jednak jako niewielki problem i nie poinformował o tym producentów.
Tak naprawdę nie była to jednak niewielka sprawa. Nawiasem mówiąc, to już nie pierwszy raz SRK zrobił sobie krzywdę. W tym roku, podczas zdjęć do RNBDJ miał uraz pleców, co uczyniło go niezdolnym do pracy przez jakiś czas. Ale wkrótce powrócił i, pomimo urazu, nakręcił nawet kilka scen do "Billu Barber".
Zwykle podobne sprawy nie powstrzymują aktora od pracy.
Jak mówi źródło bliskie SRK:
"Shah Rukh nie należy do osób, które wykorzystują urazy jako wymówkę , żeby wykręcić się od projektu lub nie brać udziału w zdjęciach. On kocha pracować i jest w stanie wiele uczynić, żeby wykonać zadanie. Kiedy nie czuł się dobrze, nakręcił kilka reklam w domu, żeby ich twórcy nie ponieśli strat. Powiedzcie, ilu aktorów jest tak uczynnych?"
Tak, to prawda. Szybkiego powrotu do zdrowia, Shah Rukh.
_____________________________
Źródło: itgo.in by RJaane
Oj szkoda !!! Mam nadzieje że szybko wyzdrowieje i wszystko będzie dobrze !!! Biedny...
Offline
Dobry dyskutant
Okazało się ,że ta kontuzja okazała sie o wiele bardziej poważna, mam nadzieję że szybciutko powróci do zdrowia.
Offline
Widać, że kontuzja jest jednak poważna Można się było tego domyślać, skoro zaraz po tym urazie, podczas wyjazdu Shahrukha po odbiór tytułu szlacheckiego ból był tak dokuczliwy, że lekarz musiał dać Mu aż trzy zastrzyki przeciwbólowe.
Bardzo dobrze, że Shahrukh jest tak sumiennym i pracowitym człowiekiem, ale nie na darmo mówi się, że zdrowie jest najważniejsze - mógłby o tym pamiętać.
Jeśli chodzi o reklamy, kręcone w Jego domu, to faktycznie zachował się bardzo ładnie Uwielbiam ludzi, którzy są odpowiedzialni i Shahrukh bez żadnych wątpliwości taki jest. Mógłby jeszcze zacząć bardziej dbać o swoje zdrowie, bo bez niego jak będzie grał w swoich ukochanych filmach?
Mam nadzieję, że jak najszybciej powróci do zdrowia
Jutrzenka
Offline
Gość
Kiedy on zacznie o siebie dbać? Raczej się tego nie doczekamy Nic wielkiego się nie stało, cały Shah Rukh. Po raz kolejny widać, że robi wszystko tak, jak powiedział w wywiadzie. Niczego nie żałuje, tych wszystkich urazów, operacji, cierpienia, wszystko to zrobiłby jeszcze raz. I będzie to robił nadal, to jest pewne. Pamiętam jego słowa: "Może się mylę, może umrę robiąc to co robię, ale będę robił to dalej." Udowadnia nam, że praca to jego życie. Pewnie tylko dzieci kocha bardziej
Jeżeli nie pojechał na zdjęcia, sprawa musi być poważna. W innym wypadku już byłby w LA i zdjęcia trwałyby w najlepsze.
Wiem, że postara się wrócić do pracy jak najszybciej, ale wolałabym, żeby najpierw zajął się trochę swoim zdrowiem. Mam nadzieję, że kontuzja da się skutecznie wyleczyć. I bez pośpiechu. Zdrowie najważniejsze
Moje prywatne źródło informacji poinformowało mnie, że Shah Rukh jest teraz w Wielkiej Brytanii. Może właśnie tam lekarze zajmą się jego ramieniem i wszystko wróci do normy. Ale jak mówię informacja jest prywatna, wiec potwierdzenia nie mam
Zdrowiej nam Sharu! Życzę Ci tego z całego serca
Zakręcony
oj tam uraz... kazdemu cos sie dzieje ;p zaraz z tego wyjdzie nadwyrezyl pewnie i zaraz zacznie grac dalej ;p
szybkiego powrotu do zdrowia oczywiscie zycze ;p
Offline
ech ten Szaru biedny pewnie szybko mu przejdzie (mam nadzieje) nom ale naprawde odważny jest, bo jak miał juz uraz to jeszcze występował w reklamie by producenci nie ponieśli strat naprawde jest uczynny
Offline
Gość
RJaane napisał:
Po raz kolejny widać, że robi wszystko tak, jak powiedział w wywiadzie. Niczego nie żałuje, tych wszystkich urazów, operacji, cierpienia, wszystko to zrobiłby jeszcze raz. I będzie to robił nadal, to jest pewne. Pamiętam jego słowa: "Może się mylę, może umrę robiąc to co robię, ale będę robił to dalej." Udowadnia nam, że praca to jego życie.)
A co on może innego powiedzieć ? Ze się sypie i przez jego głupotę cierpi? Przecież się nie przyzna do tego... i musi odpowiadać 'medialnie" a co myśli i jak się naprawdę czuje to wie tylko ON
Gość
Och, Prince, Ty i ten Twój wieczny sceptycyzm Ja bym tego głupotą nie nazwała. A z cierpieniem Sharu na pewno się nie obnosi. Robi to, co uważa za konieczne. W mediach mówi to, co chce powiedzieć. Nikt mu tych słów nie narzuca. Spokojnie mógł tę wypowiedź skonstruować inaczej, gdyby tylko chciał. A co myśli tak naprawdę, faktycznie wie tylko on. No i może jego laptop
Zakręcony
Oj nie dobrze, że to zbagatelizował pewnie myślał, że to nic poważnego, ale miejmy nadzieję, że szybko powróci do zdrowia i długo wyczekiwany duet ukaże się na ekranie po tylu latach
Offline
Gość
w tym linku widać ze nawet wywiad przeprowadzał w "Bandażu"
http://bollywood.pun.pl/viewtopic.php?id=3901
Bollyamator
Biedny Shah, oby szybko wrócił do zdrowia...
Offline
Robi postęp
No nie. Czy ten film musi mieć takiego pecha? Najpierw długie namysły Kajol i kilkakrotne przesuwanie zdjęć, potem te wizy, a teraz ramie Srk. Ciekawe co się jeszcze stanie? Mam nadzieje, że Srk szybko wróci do formy no i zaczną wreszcie kręcić ten film w komplecie.
Offline
Gość
Shah Rukh podobno już jest w Los Angeles, więc kłopoty nie okazały się aż tak poważne na szczęście Potem jadą całą rodziną świętować Nowy Rok w Ugandzie I sądzę, że w styczniu zdjęcia ruszą pełną parą. A i Kajol dojedzie