Strony: 1
1) kiedy ojcieec wyrzucił Rahula z domu
2) śmierć ojca Anjali
3) kiedy Rahul spotyka się z ojcem w sklepie i jak nie chce mu wciąż wybaczyć...
i to Twoje "Dlaczego"... Instynktowie. Ciężko uzasadnic uczucia
Offline
Bollymaniak
1. Śmierć ojca Anjalii - bo to sie na niej odbiło i było bardzo smutne a zarazem piękne co zrobił Rahul
2.Kiedy ojciec wyrzucił Rahula z domu, nie dając błogosławieństwa
3. Kiedy matka wpada do pokoju a tam cisza i nie ma jej syna Rahula
4. Spotkanie Rahula z ojcem w sklepie
5. Kiedy matka dotyka zdjęcia syna i płacze ( w wyciętych scenach)
Ja też jakoś nie mogę powiedzieć dlaczego po prostu wzruszyły mnie te sceny
Ostatnio edytowany przez ewelina2111 (2007-06-17 16:40:29)
Offline
I zapomniałyśmy o jeszcze dwóch cudownych scenach
1) gdy Rohan wchodzi do domu Rahula a ten coś kojarzy, ale fałszywe imię rozwiewa jego wątpliwości
2) kiedy DJ rozpoznaje Rohana "po sznurówkach"
taa... do dwóch nie umiem liczyć..
3) kiedy Anjali dzwoni do matki Rohana i rozmawiają, nie wiedząc o tym, że się znają
Offline
Offline
Offline
GAURI napisał:
a tam, przez cały film plakalam
a więcej ze smutku czy śmiechu?
Offline
doniczka przeszła do legendy
mam ochotę policzyć, ile razy użyto tego słowa na tym forum
Offline
"Teraz to już na pewno przejmę tą waszą cukiernię"
a "Laddo mojej żony" w wykonaniu Lovela?
Offline
W ogóle kocham gdy w komedii bollywoodzkiej gra Lovel On jest świetnym komikiem!
Tekst "A tamtejszy szpital psychiatryczny przenieśli tutaj"
Offline
A ja dobrze weszłam? Nasmutniejsza czy najśmieszniejsza scena?
Offline
Bollyamator
najsmutniejsza to chyba kiedy rahul zegna sie z matka po wyzuceniu go przez ojca tyrana.
Offline
Racja Lotri trochę zboczyliśmy z tematu O śmiesznych scenach można rozmawiać zawsze i wszędzie i poprawiają humorek
Offline
Gość
1. Smierc ojca Anjali.
2. Odejscia Rahula z domu, jak dla mnie nic nie pobije.
3 Pozegnanie na lawce braci i przemowa Rahula do Rohana.
4. Rozmowa telefoniczna Anjali z mama Rahula w sprawie prezentu.
5. Nie wiem czemu napisze ta scene ale bardzo sie zasmucilem nie ze szczescia a z przebiegu historii rodziny: Pogodzenie sie Ojca z Rahulem (
Ostatnio edytowany przez kocha_Kal_Ho_Naa_Ho (2007-08-15 17:57:55)
a mnie się chciało płakać przy 4 od kocha_Kal_Ho_Naa_Ho...
Offline
Moje sceny:
1.Odejście Rahula z domu.
2.Spotkanie z matką w sklepie
3.Na końcu, rozmowa Rahula z ojcem.
4.Smierć ojca Anjali
Offline
Śmierć ojca Anjali była smutna, ale na niej jeszcze nie płakałam
Offline
Jak dla mnie, to najsmutniejsza scena nie jest nawet do końca sceną! To jest to krótkie, kilkusekundowe ujęcie w piosence "Say Shava Shava", kiedy Rahul i Anjali przytulają się do swoich ojców! Nawet, kiedy słucham tej piosenki i wspomnę sobie tamtą scenkę, to łezka mi się kręci w oczku...
Offline
A mnie jakoś to nie wzruszyło chociaż było bardzo piękne
Offline
Moim zdaniem:
1. Śmierć Ojca Anjali
2. Ojciec wyrzuca Rahula z domu
3. Ojciec nie chce mu wciąż wybaczyć
4. Śmierć Babci
5. Rahul żegna się z Rohanem
To są moim zdaniem najsmutniejsze sceny tego filmu. Boże jak dobrze że kończy się on dobrze. Aha i te sceny ułożone są wkolejności od najstraszniejszej.
Offline
Robi postęp
dla mnie smutne sceny były jak ojciec wyrzucał Rahula z domu noi śmierć babci
Offline
Jak ojciec wyrzucał Rahula, to było najsmutniejsze...
Offline
Śmierć babci tak, może nie z powodu jej śmierci, lecz dla tego, że rodzina się zjednoczyła...
Offline
Mirya napisał:
Tak, ta scena z pochodnią
I jeszcze ten podkład dźwiękowy....
Acha... co sądzicie, o piorunach w Bollywood?
Offline
1. Pożegnanie Rahula z matką
2. Spotkanie rahula z matką w Londynie
3. Pierwsze spotkanie Rohana i Rahula
4. Ostatnia rozmowa Rahula z ojcem, kiedy ten się go wyrzeka jako syna
5. Rozmowa Anjali z teściową przez telefon
i wszystkie sceny z płaczącym Hrithikiem
cały film to przeplatanka scen smutnych i zabawnych, jedne i drugie doprowadzają do łez, to sprawia, że ten film jest taki cudowny
Offline
Bardzo ważny element stanowiła więź między matką a Rahulem. I bardzo podobały mi się sceny związane z ich uczuciem
Offline
Gość
Dla mnie najsmutniejszą sceną była rozmowa rodziców Rahula i Rohana, kiedy siedzieli na chuśtawce.
Zaczyna się rozkręcać
1. kiedy Yash powiedzial Rahulowi ze nie jest jego synem
2. smierc ojca Anjali
3. kiedy niania rozpoznala w nieznajomym swego ,,grubaska"
4. pierwsze spotkanie Rahula i Rohana w Londynie
5. rozmowa przez telefon Anjali z Nandini
“They say that there is a woman behind the success of every man.
However, in my case, it is the audience that is behind my success.”-Ilayathalapathy Vijay
Offline
Zakręcony
1.Kiedy ojciec wyrzucił Rahula z domu, nie dając błogosławieństwa
2. Kiedy matka wpada do pokoju a tam cisza i nie ma jej syna Rahula
3. Spotkanie Rahula z ojcem w sklepie
4. DJ poznaje Rohana
Offline
Nom, na tej huśtawce się trochę pożarli (i wtedy były pioruny też w tle)
więź między Rahulem a matką była niesamowita, taka niepowtarzalna... ech.. coś pięknego. i to rozpoznanie DJ...
jeden film - tyle scen.. można beczeć cały czas - to ze śmiechu, to ze smutku (jak sam tytuł sugeruje )
Offline
Zaczyna się rozkręcać
meinami napisał:
3. śmierć Anjali
To nie Anjali umarla tylko jej ojciec
“They say that there is a woman behind the success of every man.
However, in my case, it is the audience that is behind my success.”-Ilayathalapathy Vijay
Offline
oj tam ciagle były jakieś wzruszające sceny.
1. to kiedy ojciec mówi Rahulowi, że udowodnił iż nigdy nie był jego synem (i ogólnie to pożegnanie z domem i matką)
2. rozmowa Anjali z Nandini
3. śmierć ojca Anjali
4.ogólnie spotkanie w sklepie (np. jak Yash poznaje Anjali)
5. w sumie wzruszyłam się też kiedy synek Rahula i Anjali zaśpiewał hymn
Offline
Wkręca się
Smutne sceny hmm :
1) Gdy ojciec powiedział Rahulowi że nie jest jego synem
2) Przy grobie babci
3) Gdy Rahul opuszczał dom
4) Rozmowa Matki z Anjali
Offline
Mirya napisał:
np. ? Gdzie bo sobie nie przypominam ?
te pioruny np podczas rozmowy synów z ojcem, te kłótnie.
Offline
Wkręca się
Najsmutniejsza scena:
1) Kiedy ojciec Rahula wyrzucił go z domu.
2) Śmierć ojca Anjali.
3) Po piosence Bole Chudiyan, gdy matka otwiera drzwi, ale nie widzi swojego syna.
4) Gdy spotykają się w sklepie.
Dlaczego ? Bo wszystkie są prawdziwe. Pięknie przedstawione. Pokazane są uczucia i to się liczy dla mnie najbardziej.
Offline
Wkręca się
Wg mnie najsmutniejsza jest cała scena w centrum handlowym! Ale jej najbardziej wzruszający moment to ten, w którym Anjali pochyla się niby po foldery, które wypadły Yash'owi - robi to przecież tylko po to, żeby móc dotknąć jego stóp! Czyli moja WIELKA PIĄTKA:
1. Kiedy Anjali potajemnie dotyka stóp Yash'a.
2. Kiedy Yash wyrzuca Rahul'a z domu.
3. Kiedy Rohan pojawia się w domu Rahul'a i Anjali ( jako brat Sonii - koleżanki Poo ).
4. Kiedy po "Bole Chudiyan" Nandini zbiega po schodach i staje w otwartych drzwiach, żeby powitać syna, którego tak naprawdę tam nie ma.
5. I scena wycięta z filmu, kiedy Nandini podchodzi do zdjęcia Rahul'a i zaczyna płakać ( jest w dodatkach, poprzedzona komentarzem Karan'a Yohar'a, który mówi, że Jaya Bachchan zagrała tę scenę pod wpływem emocji, bez użycia gliceryny ).
Offline
1. Rozmowa Rahula i Rohana, kiedy Rahul się dowiedział, że Rohan to Rohan. xD
2. Kiedy podczas "Bole Chudiyan" Rahul zaczyna śpiewać i tańczyć.
3. Rozmowa Rohana z ojcem (pod koniec filmu).
4. Występ synka Rahula i Anjali.
dalej nic nie mogę wymyślić.
Offline
Dobry dyskutant
Najsmutniejsza:
-Scena w centrum handlowym od momentu kiedy Nandini czuje, że jej syn Rahul wszedł do środka do końca tej sceny
-Cała scena przedstawienia synka Rahula i Anjali oraz przyznanie się przez Rohana, że on jest jego bratem i opowiada mu o sytuacji w domu
-Scena, w której Yash mówi, że Rahul nie jest jego synem i daje do zrozumienia, że nie ma dla niego już miejsca w ich domu.
-Scena po piosence Bole Chudiyan, kiedy Nandini otwiera drzwi swojego domu, myśląc, że przybył jej ukochany syn.
Offline
Dla mnie najsmutniejsza jest scena gdy ojcie wyrzuca Rahula z domu !! To jest strasznie smutne !!!
Offline
Bollymaniak
1.Kiedy Rahul wyznaje ojcu w kim tak naprawdę jest zakochany i widzi jego łzy
2.Kiedy opuszcza dom i żegna ukochaną matkę
3.Rozmowa Rahula i Anjali o przebaczeniu rodzicom i powrocie do Indii
Offline
Bollyamator
ja popłakalam się, kiedy ojciec wyrzucił Rahula z domu i wyrzekł się go
zawsze najsmutniejsze są dla mnie spory miedzy rodzicami a dziećmi..
Offline
Tak i jeszcze kłótnie między zakkochanymi i rozstania i jeszcze śmierć ...
Offline
1. Śmierć ojca Anjalii
2.Kiedy ojciec wyrzucił Rahula z domu, nie dając błogosławieństwa
3. Kiedy DJ poznaje Rohana po sznurówkach ;(
4. Spotkanie Rahula z ojcem w sklepie
5. Kiedy matka dotyka zdjęcia syna i płacze ( w wyciętych scenach)
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Na pewno chwila gdy ojciec wyrzuca Rahula i Anjali z domu nie dając im błogosławieństwa,. I jeszcze moment spotkania Rahula z rodzicami po latach w tym centrum.
Urocza była scena jak na przedstawieniu ich synek zaśpiewał dla mamy hymn Indii (smutne to to nie było ale wzruszające).
Offline
I jeszcze gdy Rohan sie dowiaduje że Rahul jest adoptowany i te smutne oczy matki gdy myślała o Rahulu !!!
Offline
Bollyamator
1.Występ syna Anjali i Rahula
2.Opuszczenie domu przez Rahula
3.Śmierć babci Rahula i Rohana
4.Spotkanie Rahula z mamą po długiej rozłomce
5.Śmierć ojca Anjali
Offline
Hmmm... gdy Rahul odchodzi z domu chyba...
ryczałam strasznie przy tym ;(
Offline
Stały bywalec
Scenki, które wycisnęły ze mnie łezki to:
1. Yash wyrzuca Rahul'a z domu, nie dając błogosławieństwa
2. Po "Bole Chudiyan" Nandini zbiega po schodach i staje w otwartych drzwiach, żeby powitać syna, którego niestety tam nie ma.
3. Rozmowa Anjali z teściową przez telefon
4. Gdy Anjali potajemnie dotyka stóp Yash'a.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Dla mnie najsmutnijesza scena to ta gdy Rahul przyznaje się, że kocha Anjali jak idzie do niej a tam pogrzeb jej ojca jego emocje wtedy takie niesamowite ten ślub i potem prośba o błogosławieństwo zatwardziałość ojca i pożegnanie z matką. Na tej scenie ryczałam jak głupia. Następna to kiedy dochodzi do pojednania. Jeszcze kilka było wzruszających ale te dwie najbardziej.
Offline
Bollymaniak
Gdy Rahul i Anjali muszą opuścić dom... Ooo matko, jak ja przy tym ryczałam, jak głupia jakaś...
Offline
Bollyamator
Wg mnie śmierć ojca Anjali i pogrzeb - Kajol zagrała to naprawdę przejmująco.
Offline
Zakręcony
Tak naprawdę płakałam na tym filmie bardzo często. Trudno powiedzieć która scena ,ale chyba ostatnia.
Kiedy wszyscy się godzą. ; >>
Offline
Hindustani
Zgadzam się, ten film to może nie największy, ale dobry wyciskacz łez.
Ja strasznie płakałam, gdy:
1. Anjali umarł jej ukochany ojciec.
2. Ojciec wyrzucił Rahula i Anjali z domu bez błogosławieństwa.
3. Przy pożegnaniu z matką.
4. Jak Nandini mówiła mężowi, że dom bez Rahula jest pusty, nikt się już nie śmieje. Ona zawsze miała go za Boga, ale Bóg się nie myli, a on wyrzucając go bardzo się pomylił.
Offline
Zaczyna się rozkręcać
najbardziej smutna dla mnie spotkanie rahula z bratem (on nawet nie wie że to jego brat )
Offline
Zaczyna się rozkręcać
1. Pogrzeb ojca Anjali
2.Kiedy ojciec wyrzuca z domu Rahula
3.Kiedy bracia spotykają sie po latach ale tylko Rohan wie że sa braćmi
i jeszcze jak Anjali biegnie do syna po tym jak się pomylił w śpiewaniu hymnu Chyba łatwiej było by mi napisać jakie sceny mnie nie wzruszyły
Offline
1. Gdy ojciec wypędza Rahula z domu.
2. Pierwsze spotkanie Rohana i Rahula
3. Rozmowa Anjali z teściową przez telefon
Offline
Gwiazda bollywoodu
Wygnanie przez ojca i to "Nie dostaliśmy błogosławieństwa"
Pogrzeb ojca Anjali
Rozmowa Anjali z teściową przez telefon...
oj dużo tego było...
Offline
Strony: 1