Bollyamator
Imtiaz Ali nie wiele mówił o swojej pendżabskiej dziewczynie z filmu Love Aaj Kal, grającą miłość Saifa Harlen. Owa dziewczyna jest brazylijską modelką Giselle Monteiro.
Imtiaz Ali skomentował to tak:
"Ona jest właściwie Brazylijką, nazywa się Giselle Monteiro. Dlaczego Brazylijka gra staroświecką pendżabską dziewczynę? Tak więc przesłuchaliśmy dziewczyny z różnych zakątków kraju do roli Pendżabki u boku sikhijskiego Saifa. Nie mogłem znaleźć tej właściwej, która zagrała by dziewczynę z 1965 roku"
Giselle trafiła do Aliego przez projektanta Anaita Shroffa by zagrać dziewczynę Saifa w drugiej połowie filmu, musiała zająć się rola Harleen.
Giselle nie umie mówić w hindi, ale jej kwestie zostały zdubbingowane. Początkowo Saif obawiał się, że będzie wyglądał za staro z dziewczyną, która ma tylko 18 lat, jednak później przestało mu to przeszkadzać.
http://www.bollywood-stars.net/
Offline
no i ładnie
zobaczymy jak to wyjdzie w praniu ^^
Offline
Bywalec
Wyszło bosko. Oglądałam juz ten film ale po holendersku, także nie wiele zrozumiałam .
Ale teraz zobaczę wersje angielską. ;]
Offline
Hindustani
ładna jest, jestem ciekawa jak zagrała w filmie, jednak w pewnym sensie wolałabym, aby wybrano jakąś pendźabską dziewczynę o korzeniach z Indii, niż żeby szukali kogoś za granicą. Dla takiej dziewczyny byłaby to droga do kariery, a poza tym nie trzeba by było ją dubbingować...
Offline
Wkręca się
Masz rację Svasti. Ale jednak ta Giselle na dziewczynę z Indii pasuje. Ciemne włosy, rysy twarzy i karnacja... Ciekawi mnie jak zagrała.
Offline
Hindustani
Svasti napisał:
ładna jest, jestem ciekawa jak zagrała w filmie, jednak w pewnym sensie wolałabym, aby wybrano jakąś pendźabską dziewczynę o korzeniach z Indii, niż żeby szukali kogoś za granicą. Dla takiej dziewczyny byłaby to droga do kariery, a poza tym nie trzeba by było ją dubbingować...
W Bollywood może niezbyt często dubbingują aktorki, ale np. na Południu jest to na porządku dziennym, tam rzadko kiedy nie są dubbingowane, zazwyczaj chyba przez to, że nie wszystkie pochodzą z tego stanu gdzie kreci się film i pewnie ich wymowa nie jest idealna.
Ale osobiście ja też jestem za tym by unikać dubbingu, lepiej gdy aktorka mówi własnym głosem. ciekawe jak sprawiła się Giselle...
Offline