Zakręcony
Walka Sonam i Ranbira trwa.
Walka słowna pomiędzy Sonam Kapoor a Ranbirem Kapoor wciąż trwa. Podobno między ex-parą dzieje się źle. Niedawno pewien magazyn cytował słowa z wywiadu Ranbira:
"Sonam publicznie powiedziała o mnie parę rzeczy, których nie powinna była mówić. Nie mam nic do powiedzenia na ten temat, ponieważ była tylko moją współpracowniczką w filmie."
Sonam nie potrafiła się powstrzymać i teraz kwaśno reaguje na słowa Ranbira:
"Jeżeli Ranbir naprawdę źle się z tym czuje, powinien spojrzeć na wcześniejszy odcinek tego samego show. Naprawdę jestem bardzo zaskoczona tym, że tak bardzo go to boli, tym bardziej, że on sam mówił podobne rzeczy na mój temat."
Wspólne uwagi zostały wymienione w programie "Koffee with Karan". Sonam żartowała z Ranbira mówiąc, że wcześniej nie był on seksowny i bardzo potrzebował stylisty.
We wcześniejszym odcinku Ranbir miał wskazać która aktorka Bollywood, według niego ma najmniejsze umiejętności aktorskie i jest pozbawiona seksapilu.
"To, że nie będę udzielała wywiadów i publicznie komentowała tego incydentu, nie oznacza, że jego słowa nie były dla mnie denerwujące." - mówi dobitnie Sonam.
"Jestem dojrzała i nie reaguję na to co mówi się o mnie."
Teraz aktorka przyznaje:
"Tak naprawdę już więcej się nie spotkamy."
Współpraca między nimi zaczęła się w filmie "Saawariya". Obydwoje stali się teraz wielkimi gwiazdami Bollywood i powinni zachować dla siebie niemiłe komentarze, przecież nie każdy musi się lubić.
Sonam mówi przepraszam.
Chociaż niektóre związki nie mogą zostać zawarte na stałe, Sonam zdecydowała się naprawić stosunki z Sanjay'em Leelą Bhansalim, reżyserem filmu "Saawariya". Jej były mentor był zdenerwowany, gdy aktorka powiedziała, że potrzebuje w życiu trochę kolorów, nie tylko czarnego i niebieskiego.
"Moje komentarze na temat Sanjay'a nie miały być obraźliwe. Nigdy nie chciałam go poniżyć."- mówi Sonam.
Aktorka dodaje:
"Jeżeli uważa, że nie okazałam mu dostatecznie dużo szacunku to jest mi naprawdę przykro. W rzeczywistości już z nim rozmawiałam i wszystko jest w absolutnym porządku. On jest moim guru."
Źródło
Kiciaaa9
edited by Łucjana
Ostatnio edytowany przez Kiciaaa9 (2011-07-02 18:48:43)
Offline
Hindustani
Tak jak mówi Svasti to bardzo przykre, że pomimo wspólnej pracy nad filmem, teraz są wrogo do siebie nastawieni. Kiedyś pracowali nad wspólnym zyskiem, a obecnie wzajemnie się pogrążają. Miejmy nadzieję, że słowa Sonam są wypowiedziane przez chwilowy żal, a nie na zawsze.
Offline
Zakręcony
Mina napisał:
Sonam to dziecko
Czemu tak uważasz ? Moim zdaniem nie zachowała się w tej sprawię dobrze ,ale jest świetną aktorką.
Może naprawdę wiele osiągnąć.
Offline
Nie była mu dłużna, ale to było trochę dziecinne.. tu się zgodzę. Szkoda, że mają tak wielkie problemy, w końcu debiutowali razem, wydawało by sie, że będą utrzymywać dobre stosunki.
Offline
Zakręcony
Co z tego że jest dobrą aktorką , może osiągnie sukces jako aktorka ale jako człowiek mnie irytuje , dali by se spokój z tymi wywiadami i gadaniem o tym kto komu co zrobił lub nie ..... jakoś jej tak nie lubię
Offline
Bollyamator
Po czesci zgdze sie z Miną, strasznie dziecinnie sie zachowują. to nie ma nic wspolnego z ich aktorstwem. co to za obrazanie sie i rozmowy za posrednictwem mediow. rozumiem, ze "nie wazne co, byle o nas pisali", jednak powinni zachowywac sie trochę dojrzalej
Offline
Zakręcony
Oczywiście zgadzam się z wami.
Zachowali się jak małe dzieci które walczą o zabawkę. Jednak jeśli mają jakieś problemy powinni je wyjaśnić ,ale w zaciszy.
Nie wyjdzie im na dobre taka sensacja.
Offline