Robi postęp
"Shantaram"
Gregory David Roberts
Autor: Gregory David Roberts
Tytuł oryginału: Shantaram
Wydawnictwo: Świat Książki , Maj 2008
Liczba stron: 688
Kategorie: proza obca, powieść
Opis:
Szeroko zakrojona powieść przygodowo-podróżnicza z akcją w Indiach. Opowiada prawdziwą historię samego autora: buntownika i pisarza, będącego na bakier z całym światem. Po brawurowej ucieczce z australijskiego więzienia znajduje schronienie w slumsach Bombaju, gdzie pracuje jako lekarz, a potem, wciąż niesyty wrażeń, wiąże się z miejscową mafią. Powieściowy majstersztyk: inteligentny, sensacyjny, romantyczny, zabawny, pełen szczegółów z życia codziennego w Indiach. Pochwała mądrości cywilizacji Wschodu, która potrafi przynieść ukojenie, jakiego próżno szukać na Zachodzie.
___________________________________________________
merlin.pl
Offline
Bollymaniak
Oooo, ta książka chyba doczeka się ekranizacji, bo z tego co pamiętam to w filmografii Johnny'ego Deppa widziałam taki tytuł i fabuła chyba też podobna
A jak książka, fajna?
Ostatnio edytowany przez Chandramukhi (2010-07-08 22:42:24)
Offline
Bollymaniak
ja ją właśnie kończę. mnie bardzo wciągnela i myśle że spodoba sie każdemu kto ma obsesje na punkcie Indii, ponieważ jest dużo opisów. Potem akcja przenosi się do Afganistanu, ale to także mi się podobało. polecam!
Offline
Hindustani
A ja się trochę rozczarowałam. Czytałam tę książkę w wakacje i przyznaję, że tematyka jest ciekawa - tym bardziej, że oparta na faktach. Niestety napisana jest trochę "nudno". Opisy i akcja ciągną się niemiłosiernie. Może to przez to, że czytałam ją po angielsku? W każdym razie bardzo się na tej książce rozczarowałam. Ale film chętnie obejrzę mimo wszystko
Aidan Turner
Offline
Wkręca się
Zakochałam się w tej książce i w sumie żałuję że nie sięgnęłam po nią wcześniej
Bardzo fajnie napisana, bohaterowie-w szczególności Prabu -cudowni a to że większość sytuacji jest opartych na faktach myślę, że jeszcze bardziej zachęca do przeczytania. Można poznać Bombaj od tej "ciemniejszej" strony naprawdę polecam.
Jedyne co mnie może lekko w niej drażniło to natłok filozoficznych rozmów moim zdaniem można by je było nieco skrócić, bo jak się siada do ksiązki np po całym dniu gdy jest się zmęczonym to w tych górnolotnych rozmowach idzie się jedynie pogubić
Offline