Zaczyna się rozkręcać
Salman Khan zagra główną rolę w Tiger 3 w reżyserii Maneesha Sharmy?
Domy produkcyjne i filmowcy kreślą harmonogramy, aby wrócić do pracy jak tylko sytuacja się ustabilizuje. Wiadomo, że Yash Raj Films może ogłosić kilka projektów z okazji swojego 50-lecia. Jeden z filmów na rocznicę YRF to Tiger 3 z Salmanem Khanem w roli głównej. O trzeciej część serii mówi się na mieście od jakiegoś czasu. Krążyły plotki, że Ek Tha Tiger w reżyserii Kabira Khana może powrócić jako franczyza. Jednak reżyser odrzucił spekulacje.
Obecnie pojawiła się informacja, że Maneesh Sharma, reżyser filmu Band Baaja Baaraat, będzie kierować filmem akcji. Będzie to pierwszy film Sharmy z gatunku kina akcji. Zgodnie z relacją gazety codziennej, Aditya Chopra chciał, aby nowy reżyser wnosił do filmu nowy smak. Chopra wierzy, że Sharma może wnieść nowy wymiar do filmu. Aditya Chopra i Jaideep Sahni pracowali nad scenariuszem i rozwinęli historię. Trzecia część serii jest spodziewana jako największy film Salmana pod względem skali. Będzie kręcony w różnych krajach.
Podczas gdy twórcy czekają na ogłoszenie projektów na 50-lecie YRF, Tiger 3 może być ogłoszony w dniu rocznicy urodzin Yasha Chopry 27 września.
Ek Tha Tiger był kierowany przez reżysera Kabira Khana, a Tiger Zinda Hai przez Ali Abbasa Zafara. Trzecia część serii przyniesie nam powrót Salmana Khana i Katriny Kaif.
Offline
Hindustani
Widziałam pierwszą część, dobry, pozostałe chyba będę musiała nadrobić. Katrina pasuje mi w parze ekranowej z Salmanem.
Teraz to słowo Tiger kojarzy mi się z Tiger Shroff..
Offline
Zaczyna się rozkręcać
Svasti napisał:
Widziałam pierwszą część, dobry, pozostałe chyba będę musiała nadrobić. Katrina pasuje mi w parze ekranowej z Salmanem.
Teraz to słowo Tiger kojarzy mi się z Tiger Shroff..
Ja tam samo. Widziałam część pierwszą i bardzo mi się spodobała. Teraz mam dobrą okazję, żeby obejrzeć część drugą. Mam nadzieję, że nowy film będzie równie dobry jak pierwsza odsłona.
Offline
Pasjonatka bollywood
Pierwsza część była super, druga była świetna, ale obawiam się o trójkę. Boję się, że to nie będzie ten sam hicior przez nowego reżysera
Offline