ja będę napewno. mam nadzieję, że ktoś się wybierze z tego forum proszę!

W Łodzi tyle się dzieje.. a u mnie w małej wiosce nic a nic..
jestem zazdrosna;p

nie, ale macie szczęście:)

A ja się jednak zastanawiam czy nie pojade, choć to nie tylko zależy od moich chęci
Ale bedę wiedzieć dopiero jutro i pewnie jeśli pojade to raczej tylko na sam seans ewentualnie może bym zajrzała do tego antykwariatu zchwalanego przez Pawła, ale ciekawe do której on otwarty?
No chyba że herbatka indyjska, ale nie wiem jeszcze niestety nic konkretnie i tego nie lubię bo takie planowanie na ostatnią chwilę to wnerwiające jest

Nie martwcie sie dziewczyny może u was tez coś w końcu zorganizują. U nas na szczęście jest grono osób które kocha kulturę indyjską i to dzięki nim mamy możliwość oglądać filmy z Indii w kinie


To ja przyjeżdżam dziś do Łodzi do ŁDKu ale przyjeżdżam prosto do kina bo wcześniej niestety nie zdążę. Będę ok. 16.25 także jeśli możecie to też bądźcie około tej godziny to chwilę przed seansem pogadamy
Do zobaczenia!