Ogłoszenie

Image and video hosting by TinyPic

#1 2008-07-18 19:40:05

 milkaja

Hindustani

Skąd: ok. Łodzi
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 4643

Ontari (2008)

http://icdn.indiaglitz.com/telugu/gallery/Movies/ontari/main.jpgOntari (2008)


Telugu: ఒంటరి
Angielskie tłumaczenie: Alone


Reżyseria: Ramana
Produkcja: Pokuri Babu Rao


Obsada

T. Gopichand ... Vamsi
Bhavana ... Bujji
Ali ...
Sunil
Ashish Vidyarthi
Sayaji Shinde
Rajiv Kanakala
Paruchuri Venkateshwara Rao...Muddu Krishna Rao, ojciec Vamsiego


Fabuła

Vamsi (Gopichand) to młody mężczyzna, który pewnego dnia spotyka piękną dziewczynę Bujji (Bhavana). Bujji nie zdaje  sobie nawet sprawy z jego istnienia ale Vamsi z miejsca się w niej zakochuje. Dziewczyna próbując pomóc choremu, kradnie pieniądze od wuja Vamsiego, przyznaje się jednak do wszystkiego i zwraca pieniądze. Vamsi postanawia to wykorzystać i pojawia się w hostelu gdzie mieszka Bujji, będąca sierotą i przedstawia się jako policjant. Od tej pory dziewczyna ma się mu codziennie meldować jeśli nie chce trafić do wiezienia. Vamsi chce tym samym lepiej poznać Bujji i sprawić by i ona się w nim zakochała. Gdy Bujji dowiaduje się o jego intrydze nie chce z nim więcej rozmawiać. Na swej drodze spotyka brata potężnego gangstera, ale z opresji ratuje ją Vamsi. Na tym jednak nie koniec bo urażony w swojej dumie przestępca wraz z bratem postanawiają się zemścić na obojgu i nie przebierają w środkach...


Piosenki z filmu

1. Chepaalanundhi
2. Ararey Yemaindi
3. O Maare O Maare
4. Warre Warre
5. Nee Jimmada
6. Lakshmi Ksheera Samudra (Slokam)


Fotki:

http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari/images/ontari-0008.jpg
http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari/images/ontari-0014.jpg
http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari/images/ontari-0009.jpg
http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari/images/ontari-0015.jpg
http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari2/images/ontari-0003.jpg
http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari2/images/ontari-0017.jpg
http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari2/images/ontari-0010.jpg
http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari/images/ontari-0004.jpg
http://www.idlebrain.com/movie/photogallery/ontari/images/ontari-0019.jpg



_____________________________________________________
źródło: wikipedia oraz mój opis filmu


Moje wrażenia i ocena

Film długo przeze mnie wyczekiwany, ale dałam radę wytrzymać i bez napisów nawet się za niego nie zabierałam. Wyczekałam na dopiero co wydane DVD i myślę ze było warto Jednak oglądanie w ładnej jakości i z napisami chociażby angielskimi to wielki komfort i ogromna przyjemność
Ontari bardzo przypadł mi do gustu. Lubię tego typu kino, pomieszanie wątku miłosnego z kinem akcji. Choć oczywiście nie tylko tego typu filmy lubię bo nie zawsze w filmie bić się muszą żeby mi się podobało
Co a raczej kto mi się w filmie podobał to oczywiście przede wszystkim Gopichand , do którego to aktora mam ogromną słabość. Jest świetny, uzdolniony, potrafi odnaleźć się w każdej roli i na dodatek przystojny, czegóż więcej można chcieć? Chyba tylko tego, żeby można go było można w jak największej liczbie filmów oglądać W Ontari spisał się rewelacyjnie pokazując swój talent zarówno komediowy jak i dramatyczny. Podobało mi się w filmie to, że Gopichand nie był pokazany jedynie jako Hero, ale również po prostu jako zwykły człowiek, który pragnie być szczęśliwy ze swoją ukochaną.
Ale nie tylko Gopichand urzekł mnie swoja kreacją aktorską. Bardzo podobała mi się w filmie Bhavana która już wpadła mi w oko w Deppavali, gdzie zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Teraz uważam, że ta dziewczyna ma naprawdę wielki talent i mam nadzieję, że twórcy filmów będą powierzać jej coraz ambitniejsze role i że nie poprzestaną na tym by była jedynie tłem dla męskich bohaterów. Bhavana warta jest tego by skupiać na niej swoją uwagę w filmie. Jako Bujji bardzo mi się podobała. Nie irytowało mnie jej zachowanie, jak to się niestety czasem zdarza w filmach telugu. Uśmiałam się jak to obawiała się nachalności ze strony Vamsiego u niego w domu   Tak naprawdę pewnie tylko udawała takie niewiniątko
Na Ontari nawet się wzruszyłam i łezka mi poleciała na scenie..., ten kto oglądał pewnie się domyśla. Ach jak mi żal ich było a co do Vamsiego to mimo tych przeskoków to domyśliłam się co się stało z Bujji.
W ogóle film został ciekawie skonstruowany, nie irytowały mnie te przeskoki czasowe w akcji, choć na niektórych telugach jestem już znużona tym, że zaczynają film na początku podając scenę końcową. Tutaj wszystko pięknie się zgrywało w jedną całość.
W Ontari można posłuchać również świetnych piosenek, z których właściwie wszystkie mi się podobały. Każda na swój sposób mnie urzekła i to na długo wcześniej niż film obejrzałam. Ale wrażenie oczywiście większe gdy ogląda się z pięknymi teledyskami:p
Podobało mi się też zakończenie i napis: "Your memories are my life,your memories will keep me alive..."
Ale najbardziej chyba to podobał mi się wygląd Gopichanda w filmie Zwłaszcza ten jego zarost, z którym moim zdaniem było mu bardzo do twarzy
I tym pozytywnym akcentem oraz oceną dla filmu 6 kończę moje wrażenia po obejrzeniu Ontari

Offline

#2 2008-07-18 22:54:48

mariola

Wkręca się

Zarejestrowany: 2008-02-29
Posty: 203

Re: Ontari (2008)

Na mnie Ontari zrobiło olbrzymie wrażenie i oczywiście Gopichand też:) Niezmiennie jestem pod wrażeniem jego talentu do wyboru ciekawych, niezwykle ekspresyjnych ról, no a jak je gra to osobna historia..... A Bhavana to najlepsza z jego partnerek.

Uśmiałam się jak to obawiała się nachalności ze strony Vamsiego u niego w domu   Tak naprawdę pewnie tylko udawała takie niewiniątko

myślę, że nie udawała:) a takie właśnie pokazanie postaci Bujjii miało tym bardziej skontrastować z tym to co się potem stało.... Notabene o ile wiem Bhavana jest bardzo świadomą aktorką i gra ciekawe role i w tamilach i w malayalamach, a kino telugu miało jej dać właśnie pewną zmianę emploi, znaczy chciała sie pokazać z nieco innej strony - nie tylko jako dobra aktorka ale także jako potrafiąca pięknie wyglądać kobieta  i sądzę, że z tego punktu widzenia Ontari to był bardzo dobry wybór:) A teraz w filmie z wymoczkiem ma zagrać... twardą policjantkę:P

Film odniósł wielki sukces

Niezupełnie... Wyniki kasowe były średnie, ale sądzę,  że jak na to co mamy w filmie to i tak nieźle:) Bałam się, że publiczność w AP w ogóle tego "nie kupi"... Oni chyba wolą wychodzić z kina odprężeni a po Ontari to nie całkiem tak się człowiek czuje...

Ostatnio edytowany przez mariola (2008-07-18 22:57:09)

Offline

#3 2008-07-19 23:18:10

 milkaja

Hindustani

Skąd: ok. Łodzi
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 4643

Re: Ontari (2008)

Ja myślę trochę jak Freud, że skoro Bujji myślała o tym, ze Vamsi może czynić jakieś "zamachy na jej cnotę" to widać jej podświadomość się odezwała i chyba po cichu miała nadzieję na coś więcej z jego strony No cóż nawet jest takie powiedzenie "głodnemu chleb na myśli" i myślę że coś w tym rzeczywiście musi być. Nie twierdzę, że chciała by się na nią rzucił, ale czyż tak naprawdę my kobiety nie kochamy gdy faceci, oczywiście ci faceci którymi jesteśmy zainteresowane, zabiegają o nasze względy? Ale to oczywiście tylko takie dywagacje jedynie i każdy może mieć tu swoje zdanie na ten temat.
Mi Ontari przypadło do gustu, choć rzeczywiście nie każdemu musi się podobać chociażby ze względu na los, który spotkał głównych bohaterów. na pewno sporo osób będzie zawiedzionych że nie ma ładnego i szczęśliwego zakończenia, ale choć ja osobiście też szczęśliwe zakończenia lubię w końcu film ma mi często poprawić nastrój, to jednak Ontari nie pozostawił u mnie uczucia zawiedzenia takim rozwiązaniem fabuły filmu. może przez to, że...

UWAGA SPOILER!!!

Spoiler:

W filmie zastosowano przeskoki czasowe, wszystko się jednak płynnie łączyło i Bujji choć zginęła to towarzyszyła Vamsiemu gdy ten dokonywał zemsty. Zresztą widz nie był o tym fakcie, ze Bujji nie żyje od razu poinformowany choć można się było tego domyśleć, ale niekoniecznie. Mnie zastanowiło jakoś od razu zachowanie postronnych ludzi, gdy widzieli Vamsiego rozmawiającego z Bujji. Patrzyli się jakby był jakimś wariatem i dlatego skojarzyłam że może Bujji nie żyje, ale pewna nie byłam. W każdym razie dzięki takiemu rozwiązaniu film bardzo mi się spodobał.

Offline

#4 2008-07-20 10:47:39

mariola

Wkręca się

Zarejestrowany: 2008-02-29
Posty: 203

Re: Ontari (2008)

No fakt:D Freudem to można wszystko wytłumaczyć:P
Jasne że oglądamy filmy i po to by sie odprężyć czy odstresować ale to nie znaczy że 'kupię' wszystko.
Dla mnie przede wszystkim film ma być ciekawy i wciągający,ma stanowić logiczną całość, a nie chcę by na końcu popsuto mi to  'zgrzytem'  w rozwiązaniu fabuły:) Przecież np. do takiego KK to 'alternatywne zakończenie' po prostu nie pasuje i już:)

Offline

#5 2009-02-21 11:00:41

 olga89

Hindustani

Skąd: Brighton
Zarejestrowany: 2008-08-11
Posty: 6730
Aktor: Aidan Turner ^^
Duet: Ross & Demelza, Kili & Tauriel

Re: Ontari (2008)

Ja oceniam film na 6
Strasznie mi się podobał. Historia piękna i tak niesprawiedliwa Gdy okazało się co stało się z Bujji byłam w ciężkim szoku - przyznam, że w przeciwieństwie do Ciebie milkaja się tego nie spodziewałam. Podczas wydarzeń w ruinach ryczałam jak bóbr - chyba głośniej niż sam Vamsi
A właśnie - Vamsi. Jestem pod na prawdę dużym wrażeniem Gopichanda. Nie wiem czy to jego lepsza czy gorsza rola bo dopiero się "rozkręcam" - dotąd widziałam go tylko w Varsham. W Ontari był fenomenalny - szczególnie właśnie podczas sceny, w której błagał o litość dla ukochanej - chyba nie widziałam dotąd aktora, który był by tak realistyczny, szczery.
Teledysków niestety nie mogę ocenić bo dziwnym trafem wszystkie piosenki w filmie mi się zacinały, w trakcie gdy reszta filmu była w porządku Jednak muzyka ogółem bardzo fajna


http://i.imgur.com/3uQkYFu.gif http://i.imgur.com/qO1XQJf.gif http://i.imgur.com/Peify3l.gif http://i.imgur.com/rIk6ZPr.gifAidan Turner

Offline

#6 2009-02-22 22:06:11

 milkaja

Hindustani

Skąd: ok. Łodzi
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 4643

Re: Ontari (2008)

Masz rację Olga, że Gopi gra bardzo realistycznie. On ma aktorstwo moim zdaniem we krwi. Widać, że to nie jest typ aktora, który chce swoje odwalić i tyle.
Jest świetny i jako postać negatywna jak i jako bohater pozytywny. Dobrze, że dał się poznać nie tylko jako heros. Widać, że jest wszechstronny.
Moim zdaniem Ontari to naprawdę bardzo dobry film i Gopi świetnie w nim wypadł, ale w innych swoich filmach też był bardzo dobry. Na pewno musisz sięgnąć po inne filmy z tym aktorem, bo nawet jeśli nie ze względu na treść filmu, to na pewno dla Gopichanda warto!

Offline

#7 2009-02-23 22:44:59

mariola

Wkręca się

Zarejestrowany: 2008-02-29
Posty: 203

Re: Ontari (2008)

milkaja, ale z tą krwią bym już nie przesadzała:P Wszak Gopi nie pochodzi z rodziny aktorskiej:D Pewne predyspozycje tak, ale reszta to moim zdaniem bardziej kwestia wyboru określonego stylu gry aktorskiej:) A to z kolei raczej pochodna pewnych doświadczeń znaczy oglądanego kina, ulubionych aktorów itp:) Natomiast owszem- bardzo lubi grać takie sceny' na krawędzi' i nie przypadkiem nazywany jest często w newsach jako 'emotional star'

Offline

#8 2009-02-23 22:52:29

 milkaja

Hindustani

Skąd: ok. Łodzi
Zarejestrowany: 2007-08-29
Posty: 4643

Re: Ontari (2008)

Mariola nie miałam na myśli korzeni aktorskich tylko, że no cóż ma talent Takie powiedzenie i tyle
Chciałam go trochę powychwalać bo mim zdaniem mu się należy

Offline

#9 2009-02-23 23:25:48

mariola

Wkręca się

Zarejestrowany: 2008-02-29
Posty: 203

Re: Ontari (2008)

milkaja ale rozumiem, jednak talent talentem (i wiesz, że absolutnie go Gopiemu nie odmawiam, wręcz przeciwnie:P) ale konkretny styl gry to bardziej świadomy wybór i ja chciałam to podkreślić:D

Offline

#10 2009-07-01 15:50:49

Mirya

Dobry dyskutant

6694442
Skąd: opolskie
Zarejestrowany: 2007-07-13
Posty: 2759
Punkty: +9
Opis: ''Aasma Hai Neela Kyun?''
Aktorka: Konkona Sen Sharma
Aktor: Prabhas <3 i Farhan :)
Duet: Prabhas & Mirya xD
WWW

Re: Ontari (2008)

Słowa, które cisną mi się na usta po seansie to: Gopi, ach Gopi! Film to znowuż typowe kino Tollywood. Można by pomyśleć, że musi się to kiedyś znudzić. Ale chyba nie mnie Chociaż w sumie Ontari również odznaczało się jakoś tam oryginalnością. Chylę czoła przed scenarzystą, fajnie to wykombinował. Przyznam, że w ogóle nic nie podejrzewałam. Bardzo dobrze wymyślili z retrospekcją, prowadzona była bardzo sprawnie. Aktorsko bardzo dobrze. Gopichand spisał się na medal. Kocham jego słodkie minki, tańczy dość dobrze. I wersja zła jest u niego cudowna! Ten zarost tylko potęgował robione wrażenie. Towarzyszyła mu Bhavana, którą znam z genialnego Deepavali. Ontari jako jej debiut w Tollywood - I cóż spisała się świetnie. Idealnie pasowała do Gopiego, a jak wyglądała! Bardzo schudła z tego co widziałam. Irytowały mnie za to jej buty. Spódnica i gumiaki? O_o? Jakieś nowe trendy w Indiach? Muzyka bardzo miła dla ucha. Chepaalanundhi i Ararey Yemaindi najlepiej mi się słucha.

Oceniam na 5. Może miałam zły humor na oglądanie, a może jakbym oceniała świeżo po byłaby 6. A ja oglądałam Ontari już dość dawno i to z siostrą, więc się jakoś nie przeżyło tego tak, jakbym siedziała wieczorkiem przed ekranem sama Brakowało mi emocji, które wzbudził ten film w Was.


http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o1_r1_250.gif http://24.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o2_r1_250.gif http://25.media.tumblr.com/tumblr_m8a54mEc0e1qleyj1o8_250.gif

Offline

#11 2014-03-26 18:50:14

 naina89

Gwiazda bollywoodu

Skąd: okolice Koszalina
Zarejestrowany: 2013-01-31
Posty: 10823
Punkty: +1
Opis: Bolly,Tolly,kolly
Aktorka: Rani&Vidya,Sonaksi,Kalki+
Aktor: Shahid,ArjunK,Randeep+ inni
Duet: Rani/absik,Anil/Madh,Juh/Aarm

Re: Ontari (2008)

Film nawet ok.
Moja ocena to 5.


https://64.media.tumblr.com/4c052b4cbf58f5fdf6f82612966a6ff6/f6438ac43c0d7a65-05/s540x810/0d8eadcc2c192ea25697cd8990306820292cee44.gifv

Offline

#12 2014-03-26 22:23:45

 sianokos

Gwiazda bollywoodu

Skąd: Sianów
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 10295
Opis:
Aktorka: Rani&Juh,Mad,Kon,Vid,Kal,Raima
Aktor: Sid,ArR,Sha,Vik,Sur,Prab,SanjS
Duet: Rani&Abhi,Anil&Mad,Kon&Rah

Re: Ontari (2008)

Ode mnie 6. Świetny film, udało się twórcom filmu mnie zaskoczyć. Bhavana i Gopiś zagrali świetnie. Muzyka fajna. I muszę oczywiście dodać, że Gopichand świetnie wygląda z zarostem...

Offline

Copyright © www.bollywood.pun.pl

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://www.hotelstayfinder.com