Śmierć Amana - wyłam jak małe dziecko
kiedy Aman umiera
Ślub Nainy i Rohita..
gdy Aman mówi Nainie ze ma zone
Gdy Aman wyjawia prawdę o Gii
Widziałam ten film tyle razy, że powinnam go już znać na pamięć nawet od tyłu i nie powinien mnie już wzruszać...a jednak zawsze jak go oglądam to mam mokre oczy...
1. "W tym życiu jest Twoja..."
2. "... -Czemu tak mocno mnie kochasz?
-Nie kocham Cię. Nikogo nie kocham..." i jeszcze do tego jak Ona Go w tym momencie za sweter ciągnie, z taką miłością i rozpaczą zarazem.
3. "Czytanie przez Amana pamiętnika Rohita
4. Scena przed Intermission ( czy jak to się tam pisze) - jak Naina przychodzi wyznać Amanowi miłość, a ten ją okłamuje, że ma żonę, a Ta te kwiaty wujkowi wręcza i potem ta Jego rozmowa z matką...
5. Jak Aman ucieka ze szpitala i mówi Rohitowi, że chciałby być na Jego miejscu
I tak w ogóle to się popłakałam pisząc ten post...
Mam to samo zdanie co Abi-Aish. Zawsze na tym płacze nawet jak film obejrzę któryś raz i będę płakać tak samo jak za pierwszym obejrzeniem go.
Wszystkie egzekfo:
Śmierć amana
cała piosenka ,,Kal ho naa hoo"
Gdy wszyscy przyszli do szpitala pożegnać Amana
1) Jak Aman dostaje ataku serca na przyjęciu zaręczynowym Nainy i Rohita
2) Jak Aman budzi się w szpitalu i wszyscy przy nim są i on pyta Gię, czy za niego wyjdzie
3) Scena z piosenką 'Kal Ho Naa Ho'
4) Jak Naina pyta Amana: 'Dlaczego tak bardzo mnie kochasz?'
5) No i, oczywiście, śmierć Amana
Hmm.. dla mnie najbardziej wzruszające sceny to:
*rozmowa Amana z matką o miłości do Nainy
*gdy Aman opowiada historię Jenny babci Lajjo
*gdy Aman 'czyta' pamiętnik Rohita
*gdy Naina dowiedziała się że Aman umiera i późniejsze ich spotkanie
*końcowa scena gdy wszyscy przyszli odwiedzić Amana i rozmowa Amana z Rohitem
A dla mnie najbardziej wzruszajaca scena to ta w ktorej Rohit i Naina tancza salse, a Aman stoi na tym balkoniku i wdedy zaczyna sie piosenka Kal Ho Naa Ho....
Nie będę sie powtarzać ale cały film jest wzruszający:(
Ale najbardziej chyba utkwilo mi w pamieci to jak Naina przygotowuje sie do ślubu i nagle wchodzi Aman.
Smutne...
Aman udający,że czyta pamiętnik
Ona "Czemu tak mocno mnie kochasz?" - On "nie kocham Cię"
Kiedy Aman okłamuje Naine wmawiając jej że ma żone, ona wychodzi zrozpaczona, a on cierpi że nie może jej kochać
no i później jego rozmowa z matką "Całe życie uciekałem od miłości, a kiedy życie ucieka ode mnie wpadłem na nią"
1. Kiedy Aman udowadnia babci Nainy, że Gia nie pochodzi z domu dziecka
2.Kiedy Aman umiera
Cały film jest wzruszający i cudowny ,dla mnie najbardziej wzruszajaca scena to ta w której Aman mówi do Rohita "W tym życiu jest twoja,W każdym następnym bedzie moja" i jeszcze ta w której Aman i Neina spotykają sie na moscie pod czas deszczu i sie przytulają i płaczą Piekny film
Naina dowiaduje się że Aman nie ma żony, i ich pozniejsze spotkanie.
jagis16 napisał:
-Kiedy wszyscy przytulają Amana w momencie jak Naina powiedziała tak Rohitowi
-Kiedy Pria dowiaduje się od Prii o chorobie Amana
-Kiedy Gia daje kwiatek Amanowi w szpitalu
-Kiedy Aman "czyta" pamiętnik Rohita
. Nie potrafię przy tym nie płakać...
))))))))))))))))
to tak jak ja:))))))))))))))))
nic dodac nic ująć
Dużo ich było więc powiem, że na płaczę za każdym razem jak go oglądam i to nic nie szkodzi, że znam go na pamięć
Umbrella napisał:
1. Kiedy Aman ucieka ze szpitala, gdy dowiaduje się że Naina zna prawdę (głównie chodzi mi o ich spotkanie)
2. Kiedy Aman udaje że czyta z pamiętnika Rohita
3. śmierć Amana
4. Gdy Naina dowiaduje się prawdy o chorobie Amana
5. Kiedy Aman okłamuje Naine wmawiając jej że ma żone, ona wychodzi zrozpaczona a on cierpi że nie może jej kochać (ogólnie sceny tego trójkąta miłosnego, Rohit chce jej powiedzieć że ją kocha a ona mówi mu o miłości do Amana, średnio przyjemna sytuacja).
Dlaczego akurat te, bo one wyciskały na maksa łzy z moich oczu powodując zagrożenie odwodnienia organizmu!
Zgadzam sie !!! Dla mnie też te sceny są najsmutniejsze :-(
ostatnia jak Aman umiera w szpitalu
1.gdy Naina przychodzi do Amana i chce mu powiedzec ze go kocha a tu sie okazuje, że ma "zone"
2.Cała scena koncowa
Przygotowania Nainy do ślubu. Przyjęcie i spiewy. Naina patrzy na Amana a on czule się jej przygląda i wykonuje ten charakterystyczny gest. dotyka palcem policzka tuż nad ustami, co oznacza prośbę o usmiech.
Kiedy Aman na łozu śmierci mówi "Ty psie"-do Rohita, też urocze i jak Gia daje mu kwiatka, a on kolejny raz "prosi" małą o rękę i ona odpowiada przez łzy i spazmy "nje" kręcąc główką...
Gdy Aman mówi do Rohita : "W tym życiu jest twoja,W każdym następnym moja.."
lilith napisał:
wiecie co, plakac mi sie zachcialo jak czytalam Wasze wypowiedzi!! CO ZA FILM!!!
Nie tylko Tobie. Czytam cały temat o KHNH i mi się smutniej zrobiło niż w czasie oglądania samego filmu
1) Rozmowa Amana z matką.
2) Spotkanie Nainy z Priyą i to co było potem.
3) Zasłabnięcie Amana po "Maahi Ve".
4) Scena w szpitalu.
1) Kiedy Aman umiera
2) Kiedy wszyscy zegnają się z Amanem w szpitalu
3) Kiedy zasłabł podczas piosenki Maahi Ve
4) Kiedy rozmawia z matką i mówi, że jego serce zasłabe, żeby kochać Nainę - nie jestem pewna czy to było dokładnie tak.
5) Kiedy Aman "czyta" pamiętnik Rohita
-Kiedy wszyscy przytulają Amana w momencie jak Naina powiedziała tak Rohitowi
-Kiedy Pria dowiaduje się od Prii o chorobie Amana
-Kiedy Gia daje kwiatek Amanowi w szpitalu
-Kiedy Aman "czyta" pamiętnik Rohita
i parę innych.. W filmie jest dużo scen śmiesznych, ale ogólnie jest smutny, szczególnie zakończenie. Nie potrafię przy tym nie płakać...
1. kiedy Aman umiera.. boshe normalnie potop był w moim pokoju.. to takie smutne....
2. Gdy Naina dowiduje sie ze Aman jest chory i ich rozmowa.....
3. Ślub Nainy i Rohita.. gdy Aman prowadzi ją do ołtarza..
4. Kieyd Aman udaje ze czyta pamietnik Rohita
5. gdy Aman mówi Nainie ze ma zone.. a ona zrozapczona wybiega..
1. śmierć Amana
2. smutna wersja piosenki Kal Ho Naa Ho - naprawdę wzruszające jak Naina jest smutna, a Aman próbuje ją pocieszyć
3.Gdy Naina poznaje prawdę o chorobie Amana
4, Gdy Aman wyjawia prawdę o Gii, że jest ona owocem romansu męża Jenny i kiedy godzi się ona ze swoją teściową -też bardzo się wzruszyłem
1. Kiedy Aman ucieka ze szpitala, gdy dowiaduje się że Naina zna prawdę (głównie chodzi mi o ich spotkanie)
2. Kiedy Aman udaje że czyta z pamiętnika Rohita
3. śmierć Amana
4. Gdy Naina dowiaduje się prawdy o chorobie Amana
5. Kiedy Aman okłamuje Naine wmawiając jej że ma żone, ona wychodzi zrozpaczona a on cierpi że nie może jej kochać (ogólnie sceny tego trójkąta miłosnego, Rohit chce jej powiedzieć że ją kocha a ona mówi mu o miłości do Amana, średnio przyjemna sytuacja).
Dlaczego akurat te, bo one wyciskały na maksa łzy z moich oczu powodując zagrożenie odwodnienia organizmu!
wiecie co, plakac mi sie zachcialo jak czytalam Wasze wypowiedzi!! CO ZA FILM!!!
scena na pomoscie (chyba) nie kocham Cie ja nikogo nie kocham
i slub bez słów a ja zaplakana...
Witam, dodam od siebie że świeżo po obejrzeniu KHNH muszę przyznać że trudno wymienić 5 scen, dlatego wymienię 3.
nr 1 (bezapelacyjny) Wesele powala emocjami, napoczątku myślałem że widzi ducha Amana, że chłop już nie żyje - wspaniała scena. I jak tu składać życzenia parze młodej, i jak tu je przyjmować, i jak tu cieszyć się z weseliska...
nr 2 Rozmowa z matką i ta informacja, że powoli umiera i jak ją kocha.
nr 3 Jack Sparow zostawia ukochaną Orlando Bloomowi, czyli ciąg oddawania swojej miłości "przyjacielowi" od rozmowy z matką po słowa na promenadzie "Nie kocham cię, nikogo nie kocham".
To mój pierwszy post tu, pozdrawiam wszystkich miłośników kina, zwłaszcza tego z kraju Bolly...
znów oglądałam KHNH i znów płakałam.... ta koncówka ma coś w sobie, że trzeba płakać
I to całe pożegnanie
ogólnie to ja płaczę już na początku filmu, ponieważ wiem jak się skończy
ale najbardziej na tym w szpitalu <końcówka>, oczy Amana z bliska, blada <jak na hindusa > twarz i ta łza w oku o nie... na samo wspomnienie znów się popłakałam
Ten tekst był cudny
Najbardziej wzruszająca scena dla mnie, to ta w której Aman rozmawia ze swoją matką po tym, kiedy Naina dała kwiaty jego stryjowi i wyszła... Wtedy, co Aman mówi "Ja umieram, mamo..." Ach...
I typowe: scena na moście, kiedy Naina pyta, czemu Aman tak bardzo ją kocha...
Wzruszający i śmieszny od początku do końca....
1. Na pierwszym miejscu nie moge ustawic niczego innego jak śmierć Amana Ryczałam na tym jak bóbr!
2. Rozmowa Amana z Naina - gdy dowiedziała się o jego 'żonie'
3. Gdy Naina dowiedziała się że Aman nie ma jednak 'żony'... to był cios w serce
4. Gdy Aman z Naina stali przytuleni (i płakali) na tym 'moście' podczas deszczu...
Ogólnie to cały film jest wzruszający - od początku do końca ...
moim zdaniem śmierć Amana
Jutrzenka napisał:
Milkaja1!
Wspaniale opisałaś te sceny! Nawet jeśli ktoś jeszcze nie oglądał filmu, to czytając to co Ty napisałaś, mógł sobie wyobrazić bardzo dokładnie to, co działo się w filmie. Idealnie wyraziłaś wszystko to, co odczuwali bohaterowie "Gdyby jutra nie było"!!!
Jutrzenka
Można popłakać się przy samym czytaniu tego
Jutrzenka napisał:
Milkaja1!
Wspaniale opisałaś te sceny! Nawet jeśli ktoś jeszcze nie oglądał filmu, to czytając to co Ty napisałaś, mógł sobie wyobrazić bardzo dokładnie to, co działo się w filmie. Idealnie wyraziłaś wszystko to, co odczuwali bohaterowie "Gdyby jutra nie było"!!!
Jutrzenka
Dzięki Jutrzenka! Starałam sie pokazać co moim zdaniem w tym filmie najpiękniejsze, choć cały film jest piękny i w wielu momentach można się było wzruszyć i popłakać. Pozdrawiam!
Milkaja1!
Wspaniale opisałaś te sceny! Nawet jeśli ktoś jeszcze nie oglądał filmu, to czytając to co Ty napisałaś, mógł sobie wyobrazić bardzo dokładnie to, co działo się w filmie. Idealnie wyraziłaś wszystko to, co odczuwali bohaterowie "Gdyby jutra nie było"!!!
Jutrzenka
Moja najbardziej wzruszajaco scena to po pierwsze spotkanie Amana i Nainy gdy ona dowiaduje sie prawdy o chorobie Amana i o tym że tak naprawde nie ma żony - jej słowa "Czemu tak mocno mnie kochasz?" A on "nie kocham Cię" a widać że kłamie, no po prostu się popłakałam to było przepiękne. Widać było całą siłę ich uczuć!
Po drugie co tu opowiadać - sceny przed smiercia Amana i jego śmierć
Po trzecie scena gdy Aman i Rohit rozmawiają tez po tym jak spotykają z Naina w sklepie lekarkę i wszystkiego się dowiadują. Rohit pyta się Amana co byś zrobił na moim miejscu a ten odpowiada "Chciałbym byc na Twoim miejscu. Bardzo bym chciał." Jego wygląd w tej scenie i mina mówią wszystko. Piękne.
Po czwarte scena zaraz po spotkaniu Nainy i Amana, o której napisałam na samym początku. To są przygotowania Nainy do ślubu. jest przyjęcie w domu, spiew i zabawa a Naina patrzy z bólem na Amana a on stojac na środku pokoju patrzy na nią z miłością. Potem podchodzi, klęka przy niej i mając łzy w oczach całuje w policzek...
Po piąte scena ślubu Nainy i Rohita bo widać że Aman cierpi Naina też,ale wiedza ze tak jest najlepiej dla nich wszystkich.
Jeszcze bym mogła kilka wymienić bo większość scen z filmu jest piękna. Te o których już wcześniej osoby pisały: jak Aman niby czytał pamiętnik Rohita, jak powiedział Nainie że ma żonę, jak mówił Rohitowi że Naina jest twoja w tym życiu ale w każdym następnym będzie moja. Obiecujesz. Rohit obiecuję i ma skrzyżowane palce, a Aman widząc to mówi do niego - Ty psie! Można się śmiać przez łzy.
Po prostu wspaniały film!!!!!!!!!
1) Kiedy Aman mówi do Rohit'a : "W tym życiu jest Twoja ale w każdym następnym będzie moja" (O Nainie oczywiście)
2) Gdy babcia dowiaduje się prawdy o wnuczce i samobójstwie syna
a potem każda scena
Brilliant napisał:
5 to za mało jak oglądałam ten film to normalnie cały przepłakałam
Ja też to miałam
5 to za mało jak oglądałam ten film to normalnie cały przepłakałam
Jak się Naina dowiedziała to było wzruszające Tak przez przypadek na dodatek!
Scena w której Aman "czytał" z pamiętnika Rohita również była bardzo piękna i wzruszająca..
Jak dla mnie warte zapisania tu są 2 sceny, oczywiście śmierc Amana oraz wyznanie Amana uczuc oraz jego niemoc w obecnośći matki.
Szok mozna rowniez przezc podczas dowiedzenia sie prawdy przez Naine i Rohita w sklepie ;(
Zawsze płaczę na drugiej części filmu. A najbardziej jak Naina przyjmuje oświadczyny Rohita bo wtedy rezygnuje z Amana. No i oczywiście też jak Aman "ucieka" ze szpitala i spotyka się z Nainą przy tym moście.
Na tej scenie ja też płakałam