Jak Akash oświadcza się.
Sameer biorący krzesło a ta pani robi boom.
Gdy Sid prosi mamę by z nim pojechała, bo nie chce być sam.
Pogodzenie się Akasha z Sameerem.
Jak Akash dostał w dyskotece.
Jak Akash mów że się zakochał w śpiewaczce operowej.
Jak Sid mówi mamie, że kocha Tarę
Jak Akash usiłuje powiedzieć Shalini, że ją kocha
Cała akcja na peronie
Mnie strasznie podobała się scena w której Akash wystraszył śpiącego Sameera
Oczywiście, scena gdy Akash starał się powiedzieć Preity co do niej czuje : P
No i biedny okradziony Sam xD ;p
OBoże Luthien co za spostrzegawczość! Ta scenka jest genialna - nie zauważyłam tego napisu podczas ogladania filmu
ja mam kilka ulubionych:
-moment, gdy cała trójka siedzi i bez słowa wpatruje się w ocean
-gdy Sid rozmawia z Deepu (nie jestem pewna co do imienia)
-gdy Sameer podbiera pani krzesło w restauracji
-gdy Akash dzwoni do Sameera i wybiera numer do Sid'a
-gdy Sid rozmawia ze swoją matką o wyjeździe do wujka i mówi, żeby z nim pojechała bo sam nie chce
-i wszystkie te sceny, które już wymieniliście
ale tę lubię najbardziej:
zwróciliście uwagę na napis "Hot Pies"?
Aamir Khan na peronie(akcja z bezdomnym) to najlepsza scena w filmie
nie powiem,ale ja tez tak postepuje w takich sytuacjach, i jestem z tego zadowolony
milkaja napisał:
A i jeszcze wczesniejsza jak Akash powiedział, ze miał szczęście wtedy w dyskotece, że tylko w twarz dostał, bo gdyby to on był z Sjhalini i ktoś by sie jej narzucał to by faceta zabił, ale miał wyraz twarzy
nom, ta scena była rewelacyjna ;D
podobało mi się jeszcze, kiedy Aamir połykał żywą rybę w piosence i jak okradli Saifa naszego biednego gamonia ;>
Najlepsze sceny to zdecydwanie te z udziałem Preity i Aamira. Niezłe było to w dyskotece, przemowa Aamirka a potem jak dostał z pięsci od Rohita, narzeczonego Shalini
Podobała mi się scena w operze, na rollercoaster i z tym uciekajacym pociągiem i bezdomnym. Niezła też była na ślubie Shalini i Rohita, gdy Akash przyszedł się jej oswiadczyć.
A i jeszcze wczesniejsza jak Akash powiedział, ze miał szczęście wtedy w dyskotece, że tylko w twarz dostał, bo gdyby to on był z Sjhalini i ktoś by sie jej narzucał to by faceta zabił, ale miał wyraz twarzy
Zabawne były sceny z Sameerem, dobre było w tej restauracji i tym krzesłem a potem jak pokazywali jak ten koles Poojy mówi o tym ze 5 miesiecy temu sie z nia poznali i dlatego toast, a potem że on to o 22 chodzi spać a o 5 rano wstaje i ćwiczy joge i tego typu przynudzające opowieści. Holender on nawet pamietał kiedy sie z Pooją spotkali kiedys tam, gdzie i o której. Nudny jak flaki z olejem
Niezła scena w kinie i jak pod koniec piosenki Sameer wstał razem z Pooją a wszyscy dookoła pląsali w takt muzyki śmiesznie to wygladało.
Podobało mi sie również jak Siddharth opowiadał Akashowi o miłości, o tym że zrozumie dopiero uczucia gdy sie sam zakocha, że wtedy nic nie ma znaczenia! Pięknie to powiedział. I fajne było jak sie na końcu pogodzili
Och tak! To były śmieszne sceny
taak gruba śpiewaczka; to na peronie, co Aamir wrócił do Preity i do tego bezdomnego : " bardzo cię przestraszyła?"; i jak Saif zabrał krzesło jakiś babce
Podobała mi się scena w dyskotece, gdy Aamir chciał zatańczyć z Preity i jeszcze jak mówił, że mu się podobała gruba śpiewaczka
Wasze ulubione sceny z filmu, dyskutujemy na ten temat, mówimy która scena utkwiła nam w pamięci i dlaczego Czyli ogólnie dyskusja o filmie