aaa i mi tez badziej sie w Josh podobal mimo ze film niezabadzo w sumie i ten i Baazigar mi sie niepodobaly ;p
bardzo dobrze ze SRK zna swoja wartosc ale artykul nie jest ciekawy
kobieta napewno nie wiedziala z kim rozmawia i jak mozna byc tak nieprzygotowanym do wywiadu...
hmm ja SRK lubie i podziwiam za wspaniala gre aktorska i za jego wartosci... wie co jest wazne w zyciu
i jest normalny bo ma swoje slabosci i minusy...
i najlepsze jest to w nim ze jest tego swiadomy
No zdecydowanie ciekawiej wygl±da Shahrukh w "Joshu" ni¿ w "Baazigar". Czyli wszystko jasne To poci±gaj±cy Shahrukh wkrada siê w Twoje sny Niegrzeczny ch³opiec
Jutrzenka
Jutrzenka napisał:
Ayesha napisał:
ja SRK tez nie ubostwiam, nie mam jego oltarzyka, ale w sumie... jak obejrzalam JOSHA z jego negatywna rola, to pozniej mi sie tydzien snil w takiej roli, ze jak sie budzilam, to widzialam wielkie blyszczace oczy, rozczochrane wlosy i buraczane policzki
Ayesha!
Skoro "Josh" podzia³a³ na Ciebie tak wstrz±saj±co to co by by³o, gdyby przy¶ni³ Ci siê Shahrukh np. z "Baazigar" ?
Je¶li z kolei chodzi o wywiad z tej gazety to uwa¿am, ¿e dziennikarka przeprowadzaj±c go musia³a byæ trochê szokuj±ca Zreszt± i ona mog³a byæ w ten sposób zrozumiana i Shahrukh. Ona siê po¶rednio pyta czy jest arogantem mówi±c o sobie, ¿e jest supergwiazd±, a On z kolei twierdzi, ¿e jest wart ka¿dej ceny My¶lê, ¿e idealnie trafili na siebie
Jutrzenka
z Baazigar mi sie nie snij, a to dlatego, ze w Baazigarze nie byl taki pociagajacy bo porownaj
z
Ayesha napisał:
ja SRK tez nie ubostwiam, nie mam jego oltarzyka, ale w sumie... jak obejrzalam JOSHA z jego negatywna rola, to pozniej mi sie tydzien snil w takiej roli, ze jak sie budzilam, to widzialam wielkie blyszczace oczy, rozczochrane wlosy i buraczane policzki
Ayesha!
Skoro "Josh" podzia³a³ na Ciebie tak wstrz±saj±co to co by by³o, gdyby przy¶ni³ Ci siê Shahrukh np. z "Baazigar" ?
Je¶li z kolei chodzi o wywiad z tej gazety to uwa¿am, ¿e dziennikarka przeprowadzaj±c go musia³a byæ trochê szokuj±ca Zreszt± i ona mog³a byæ w ten sposób zrozumiana i Shahrukh. Ona siê po¶rednio pyta czy jest arogantem mówi±c o sobie, ¿e jest supergwiazd±, a On z kolei twierdzi, ¿e jest wart ka¿dej ceny My¶lê, ¿e idealnie trafili na siebie
Jutrzenka
Dwa pierwsze pytania to mnie normalnie powali³y ...
ja SRK tez nie ubostwiam, nie mam jego oltarzyka, ale w sumie... jak obejrzalam JOSHA z jego negatywna rola, to pozniej mi sie tydzien snil w takiej roli, ze jak sie budzilam, to widzialam wielkie blyszczace oczy, rozczochrane wlosy i buraczane policzki
Monibuni napisał:
Ta pani± która przeprowadza³a wywiad to bym chyba na miejscu udusi³a [!!!!!!]
ja naprawdê podziwiam SRK za to ze ma cierpliwosc do tego typu pytañ......
Jak przeczyta³am wstêp artyku³u a potem pocz±tek wywiadu to tak z lekka narasta³a we mnie z³o¶æ...
Dlatego rozpoczynaj±c ten temat napisa³am ¿e podziwiam SRK za cierpliwo¶æ i
jest mi wstyd ¿e tacy ludzie z Polski przeprowadzaj± z nim wywiady[!!!]......
jak mo¿na tak siê do kogo¶ zwracaæ masakra ta klientka chyba nie wiedzia³a z kim rozmawia
Iza napisał:
Gdybym wiedzia³a ¿e ten wywiad pojawi siê tutaj na forum to bym nie kupowa³a a¿ tak drogiej gazety I nawet po¿ytku z okularów nie bêdê mia³a, bo mi je zakosi³ przyjaciel innej orientacji
Chocia¿ nie ma tego z³ego co by na dobre nie wysz³o, bo klasa do¶æ mocno zaineresowa³a siê tym artyku³em a najbardziej spodoba³ im siê fragment z listami pisanymi krwi±
Chocia¿ moim zdaniem wspó³cze¶ni nastolatkowie daleko od hinduskich fanów nie odbiegaj±, dziargaj±c sobie na rêkach imiona swoich obiektów westchnieñ bynajmniej jak ja chodzi³am do gimnazjum to panowa³a taka moda, której ja nie praktykowa³am z powodu szacunku do mojego cia³a
ja te¿ bym nie kupowa³a.
Wow !!! napisali wreszcie co¶ o kim¶ o kim naprawde warto pisaæ !
PS : gdyby kto¶ jeszcze mia³ wywiad Kajol dla polskiej gazety to umie¶cie go gdzie¶ ! Bêde wdziêczna
A czy ja mog³abym prosiæ o wiêksz± wersjê? Bardzo mi zale¿y dominika_8@o2.pl
najila napisał:
Wywiad szczerze jest beznadziejny =/
Te same pytania chyba czytam po raz 6, ka¿dy pyta o to samo, dziennikarka siê nie wykaza³a, zadawa³a proste pytania a jak SRK opowiada³ co¶ fajnego to nie dopyta³a. Taki marny wywiadzik.
Ale cieszê siê, ¿e w ogóle co¶ jest
Bo w polskich mediach o tematach bolly pisze zwykle kto¶ kto nie ma o tym bladego pojêcia i nie wie o co tak naprawde zapytaæ. Za³o¿e siê, ¿e osoba która przeprowadza³a ten wywiad nie obejrza³a nawet 5 filmów indyjskich. Wzie³a mo¿e dwa, przespa³a po³owê i tyle. O ile cokolwiek ogl±da³a
W sumie po g³êbszym wczytaniu to masz racje Ewelina, bo tak na prawde nie dowiedzieli¶my siê niczego nowego - oprócz tego jak by³ ubrany i ¿e spó¼ni³ siê 3 godziny . (Ja te¿ bym mu wybaczy³a )
Ale najbardziej w tym wywiadzie podoba mi siê wielkie zdjêcie Szarusia Jest boskie, s³odko tam wyszed³
Wywiad szczerze jest beznadziejny =/
Te same pytania chyba czytam po raz 6, ka¿dy pyta o to samo, dziennikarka siê nie wykaza³a, zadawa³a proste pytania a jak SRK opowiada³ co¶ fajnego to nie dopyta³a. Taki marny wywiadzik.
Ale cieszê siê, ¿e w ogóle co¶ jest
ja nie lubiê SRK, ja go uwielbiam, choæ nie jest on moim ulubionym
aktorem, ale i tak go uwielbiam.
Dziêkujê za mo¿liwo¶æ przeczytania wywiadu.
Wiem wiem Po prostu ja SRK nie lubie, i chyba jestem jedyna osoba na swiecie ktora tak mysli
Bolly_Princess napisał:
Znowu SRK?...
Rozwiñ my¶l Zaznaczam, ¿e jeste¶ na forum na którym SRK nigdy do¶æ
Znowu SRK?...
hmm...moja babcia zawsze kupuje Pani± i Twój styl...nie mia³am pojecia ze w tej gazecie jest taki wywiad...dopiero jak przeczyta³am o tym tutaj to polecia³am po gazete i odszuka³am to:D. ale jesli moja mama albo w³asnie babcia by doczyta³y do tego miejsca gazete to pewno by mi powiedzia³y, bo ca³y dom wie jak uwielbiam bollywood:)
Dziêki za wywiadzik.
Zawsze powtarzalam ,¿e Shahrukh nie jest arogancki on poprostu zna swoj± warto¶æ
Luunnaa good work:)
Monibuni napisał:
Ja dziêkuje Luuanie za przepisanie ;*
Nie przepisa³am, skopiowa³am z http://styl24.pl/article.php/art_id,931 … y/place,1/
Ja dziêkuje Luuanie za przepisanie ;*
Monibuni napisał:
wys³ane
wielkie dziêki jeste¶ wspania³a :-)
Gdybym wiedzia³a ¿e ten wywiad pojawi siê tutaj na forum to bym nie kupowa³a a¿ tak drogiej gazety I nawet po¿ytku z okularów nie bêdê mia³a, bo mi je zakosi³ przyjaciel innej orientacji
Chocia¿ nie ma tego z³ego co by na dobre nie wysz³o, bo klasa do¶æ mocno zaineresowa³a siê tym artyku³em a najbardziej spodoba³ im siê fragment z listami pisanymi krwi±
Chocia¿ moim zdaniem wspó³cze¶ni nastolatkowie daleko od hinduskich fanów nie odbiegaj±, dziargaj±c sobie na rêkach imiona swoich obiektów westchnieñ bynajmniej jak ja chodzi³am do gimnazjum to panowa³a taka moda, której ja nie praktykowa³am z powodu szacunku do mojego cia³a
Ten mê¿czyzna potrafi uwie¶æ ka¿dego. Je¶li kocha, to na zawsze, je¶li p³acze, to szczerze, je¶li tañczy, to z dzieciêc± rado¶ci±. Co z tego, ¿e tylko w filmie? Poznajcie: oto Shah Rukh Khan, cz³owiek, który rz±dzi Bollywood.
Jego imiê znaczy "królewskie oblicze". I rzeczywi¶cie, w³adzê ma niemal królewsk±... Dowody? Dzieñ czterdziestych urodzin Shah Rukh Khana og³oszono w Indiach ¶wiêtem pañstwowym – to raz. Kiedy na krótko wyjecha³ do szpitala w Wielkiej Brytanii, miliony Hindusów modli³y siê o jego zdrowie – to dwa. W ubieg³ym roku w londyñskiej galerii Madame Tussauds stanê³a figura woskowa charyzmatycznego aktora, rz±d francuski za¶ przyzna³ mu Order Legii Honorowej w uznaniu jego wyj±tkowej kariery – to trzy.
T³umy go uwielbiaj±, a Khan potrafi na tym zarabiaæ. Reklamuje komputery, Pepsi, zegarki Tag Heuer, no i w³asn± liniê perfum Tiger Eyes of Shah Rukh Khan. Na spotkaniu ze mn± Khan pojawi³ siê z trzygodzinnym opó¼nieniem i przepraszaj±cym u¶miechem. Zapach pi¿ma, drzewa sanda³owego i czego¶, co trudno nazwaæ. Aksamitny ¶wietnie skrojony garnitur, czarna koszula i czarny krawat... Zamienili¶my kilka s³ów i ju¿ wiedzia³am: przeprosiny nie bêd± potrzebne.
Twój STYL: Mówisz o sobie: jestem superstar. ¯adna z gwiazd hollywoodzkich nie o¶mieli³aby siê powiedzieæ tego publicznie.
Shah Rukh Khan: Sugerujesz, ¿e jestem arogantem?
TS: A jeste¶?
SRK: Nie, nie jestem arogancki ani pró¿ny. Mam jedynie ¶wiadomo¶æ tego, co uda³o mi siê w ¿yciu osi±gn±æ. Jestem wart pieniêdzy, jakie zarabiam, i statusu megagwiazdy. Wszystkie filmy, w których wyst±pi³em, odnios³y sukces kasowy, obejrza³y je miliony widzów. Kiedy by³em nastolatkiem, marzy³em o tym, by byæ s³awnym. To marzenie siê spe³ni³o. Mam jednak ¶wiadomo¶æ, ¿e mog³o byæ inaczej.
TS: Jeste¶ nie tylko s³awny, ale i bogaty. Niedawno kupi³e¶ sobie posiad³o¶æ na sztucznej wyspie w Emiratach Arabskich, masz w³asn± dru¿ynê krykieta...
SRK: Chcesz zapytaæ, czy mi odbi³o? Nie... Mam przynajmniej tak± nadziejê. Emiraty Arabskie to dobre miejsce do inwestowania. Osiedla siê tam wielu hinduskich biznesmenów. Sprostujê: kupi³em tam apartament, nie rezydencjê. Lubiê ¿yæ dostatnio.
TS: Jeste¶ megagwiazd±, za któr± szalej± t³umy. Otrzymujesz listy od fanów podpisane ich krwi±. Twoje zdjêcia stawiane s± na o³tarzykach, jakby¶ by³ hinduskim bóstwem.
SRK: Rzeczywi¶cie czêsto dostajê podpisane krwi± listy mi³osne. W Indiach to tradycyjny sposób wyra¿ania uwielbienia. Wiem, ¿e niektórzy ludzie przypisuj± mi przydomek "boski" albo mówi± o mnie "król Bollywood". Jak na bóstwo mam jednak zbyt wybuchowy charakter, no i dyskwalifikuje mnie sk³onno¶æ do na³ogów. Kiedy¶ pali³em jak smok, po 60–80 papierosów dziennie. Je¿eli kto¶ zas³uguje na miano króla Bollywood, to jest nim mój mistrz Amitabh Bachchan. To on sprawi³, ¿e zapragn±³em zostaæ aktorem. Kiedy by³em ma³y, za dobre stopnie z hindi matka pozwala³a mi chodziæ do kina, a filmy z jego udzia³em zrobi³y na mnie piorunuj±ce wra¿enie. To w³a¶nie Amitabh zdoby³ pierwsze miejsce w plebiscycie BBC na gwiazdora tysi±clecia. Pobi³ na g³owê takie s³awy jak Marlon Brando czy sir Laurence Olivier.
[b][b]TS: Czujesz siê ambasadorem kina bollywoodzkiego? [/b][/b]
SRK: Nie. Rzadko je¿d¿ê na festiwale, nie dyskutujê z krytykami, nie uwa¿am siê za aktora intelektualnego. W Indiach kino ma zupe³nie inne zadania. Nie szuka siê w nim, tak jak w filmach europejskich, obrazu egzystencjalnych lêków wspó³czesnego widza. Bollywood jest ucieczk± od ¿ycia. Daje rado¶æ, wzruszenia i wytchnienie. Pokazuje piêknych bohaterów, cudowne plenery, luksusowe wnêtrza. Przeciêtny mieszkaniec Bombaju czy New Delhi jest zmêczony rzeczywisto¶ci±, wie, jakim koszmarem jest walka o utrzymanie rodziny i ile trudu trzeba w³o¿yæ w wychowanie dzieci. Nie chce ogl±daæ tego na ekranie. Tak jak ¶wiêtych krów na ulicach, ¿ebraków, brudu i nêdzy.
TS: Za to chce ogl±daæ emocje.
SRK: Ludzi Zachodu dra¿ni zapewne nasze zami³owanie do melodramatu, nadekspresji aktorskiej, kiczu, którego siê nie wstydzimy. Wykrzykujemy nasz zachwyt i nasz± rozpacz. To dzia³a jak najlepsza terapia.
TS: Na czym polega fenomen Twojej popularno¶ci w Indiach? Jeste¶ tam czêsto porównywany z Bradem Pittem.
SRK: Nie przepadam za takimi porównaniami. Je¿eli ju¿, to wola³bym, by mówili o mnie indyjski Tom Cruise, poniewa¿ obaj jeste¶my tak¿e producentami. Nie wiem, na czym to wszystko dok³adnie polega. Mo¿e uciele¶niam marzenia o lepszym ¿yciu?
TS: Twój najnowszy film Om Shanti Om to nie tylko historia spe³nionych marzeñ. Westchnienia kobiet wywo³a³ obraz Twojej muskulatury i torsu w scenie zmys³owego tañca. Jak dbasz o formê?
SRK: Dziêkujê za komplement. Mam swojego trenera fitness, gram w krykieta i polo. Przygotowuj±c siê do Om Shanti Om, przez trzy miesi±ce by³em na diecie proteinowej. Aktor bollywoodzki musi byæ bardzo zdyscyplinowany.
TS: Zw³aszcza gdy krêci sceny mi³osne.
SRK: W fimach bollywoodzkich nie ma dos³ownych scen erotycznych. Ja nigdy nawet nie ca³owa³em siê na planie... Jest tak wiele sposobów wyra¿enia fascynacji partnerk±, ¿e widz nie musi ogl±daæ namiêtnego poca³unku. Wystarcz± têskne spojrzenia, mu¶niêcia ust, dotyk d³oni, taniec, zalotny u¶miech. Kiedy trzeba siê obna¿yæ, czujê siê nieswojo. I nie chodzi o to, ¿e jestem nie¶mia³y, tylko o moje dzieci, które pytaj± potem, dlaczego jestem taki czu³y dla obcej pani. Aryan ma dopiero 11 lat, a Suhana 7 lat, wiêc trudno by³oby im to wyt³umaczyæ. My, Hindusi, nie wyobra¿amy sobie w Bollywood takiego filmu jak W sieci, w którym Demi Moore graj±ca wyzwolon± seksualnie, pozbawion± zasad kobietê uwodzi i molestuje mê¿czyznê. Seks pokazany jest tam zbyt naturalistycznie.
TS: A gdyby w filmie W sieci to mê¿czyzna uwodzi³ kobietê, to by³oby w porz±dku?
SRK: Te¿ nie. Seks pozama³¿eñski i romanse w miejscu pracy, choæ oczywi¶cie zdarzaj± siê w ¿yciu, nie s± akceptowanymi spo³ecznie zwi±zkami. W naszej kulturze zakodowany jest konserwatyzm i erotyczna wstrzemiê¼liwo¶æ zarówno kobiet, jak i mê¿czyzn. M±¿ zdradzaj±cy ¿onê to wyj±tek, nie norma. Ma³¿eñstwo dla nas jest ¶wiête, a pokazywanie na ekranie rozpadu wiêzi rodzinnych stanowi tabu.
TS: Twoi rodzice zmarli, zanim rozpocz±³e¶ swoj± wielk± filmow± karierê. Czego Ciê nauczyli?
SRK: Boli, ¿e nie ma ich przy mnie. Ci±gle noszê w sobie poczucie straty i pewnie dlatego wci±¿ bojê siê o moich najbli¿szych. Mia³em zaledwie 15 lat, gdy zmar³a mama, a 25, gdy u ojca zdiagnozowano nowotwór. Mama nauczy³a mnie kochaæ ¿ycie i wyra¿aæ emocje. Ojcu zawdziêczam przekonanie, ¿e mogê siêgn±æ, po co zechcê.
TS: Masz konserwatywne pogl±dy, ale nie do koñca jeste¶ wierny tradycji. Bêd±c muzu³maninem, po¶lubi³e¶ kobietê, która wyznaje hinduizm. Zaakceptowano Wasz zwi±zek?
SRK: Walczyli¶my o nasz zwi±zek. Pamiêtam, ¿e z powodu ró¿nic religijnych nie mogli¶my publicznie manifestowaæ naszej znajomo¶ci. Rodzina Gauri by³a nieufna. Z czasem jednak polubili¶my siê do tego stopnia, ¿e moja te¶ciowa czêsto bierze w dyskusjach stronê moj±, a nie w³asnej córki. Gauri odziedziczy³a po niej dobry gust i elegancjê. Projektuje kostiumy do moich filmów. Uwierzysz, ¿e by³a pierwsz± dziewczyn±, któr± zaprosi³em do tañca?
TS: W jakiej wierze wychowujecie dzieci?
SRK: Czyta³em Koran i chodzi³em do meczetu. Ale mój ojciec twierdzi³, ¿e Bóg jest jeden, i nauczy³ tolerancji wobec innych wyznañ. Moje dzieci poznaj± obie religie. Kiedy bêd± doros³e, wybior± tê, która bêdzie im bli¿sza. Przede wszystkim jednak uczê Aryana i Suhanê tego, by zawsze mieli czas dla rodziny. Tak organizujê pracê na planie, by wracaæ do domu nie pó¼niej ni¿ o 18.30. Z Aryanem gram w gry komputerowe, a Suhanie czytam bajki. Rano ca³± czwórk± jemy ¶niadanie, a potem odwo¿ê dzieciaki do szko³y. Coraz czê¶ciej i chêtniej podró¿ujemy. Niedawno byli¶my w Austrii na nartach. W Bombaju na ¶nieg raczej nie ma co liczyæ...
TS: Hollywoodzkie gwiazdy narzekaj±, ¿e s³awa rujnuje im ¿ycie prywatne. A Tobie zrujnowa³a?
SRK: To oddanie fanów zaprowadzi³o mnie na szczyt. Zawsze o tym pamiêtam. Widzisz, nie chowam siê za ciemnymi okularami. Chodzê z dzieæmi do McDonalda, z ¿on± i przyjació³mi na zakupy. Nie unikam mediów, nawet gdy pisz±, ¿e jestem homoseksualist± albo oszustem podatkowym.
TS: Czy Hollywood próbowa³o Ciê podkupiæ?
SRK: Dosta³em propozycjê zagrania w jednym z odcinków przygód Jamesa Bonda. Jaka¶ niewielka rólka. Wa¿niejszy by³ oczywi¶cie Pierce Brosnan.
TS: I to tak Ciê urazi³o, ¿e odmówi³e¶?
SRK: Nie. Chodzi o to, ¿e studio za¿yczy³o sobie, bym przys³a³ im swoje zdjêcia. Czy mo¿esz to sobie wyobraziæ? Kto¶ proponuje Ci rolê w filmie i jednocze¶nie prosi o zdjêcia, tak jakby nie wiedzia³, do kogo siê zwraca? Musia³em odmówiæ. I nie ¿a³ujê.
a nie macie wra¿enia ze ten wywiad jest niedokoñczony , bo ja tak , na koñcu nie ma ¿adnego "dziêkujê za rozmowê" czy co¶ w tym stylu , tylko od razu po ostatnim pytaniu podpis
Nie mam twojego maila ;/ Prince Don
dajci mi powiêkszenie tez to na stronê dam
wys³ane
te¿ mogê prosiæ powiêkszon± wersjê na maila? bardzo ³adnie proszê :-)
kocimietka5@o2.pl
Wys³a³am ci na maila "meina" powiêkszone
Oso Wchodzi do kin,ale ciekawe jakich,bo Multikino i Cinema City napewno tego nie puszcz±(kolezanka pisa³a do nich mail-e)
Kurcze szkoda s³abo widaæ mo¿na by zrobiæ tak skany ? ¿eby mo¿na przeczytaæ proszê ...
Ten wywiad jest chyba tylko dlatego ¿e wchodzi do kin "Om Shanti Om" i mieli wolne miejsce po dziale "co nowego w kinach"..
czyta³am to szkoda tylko ¿e nieby³o ¿adnego dodatku z SRK!!
Ta pani± która przeprowadza³a wywiad to bym chyba na miejscu udusi³a [!!!!!!]
ja naprawdê podziwiam SRK za to ze ma cierpliwosc do tego typu pytañ......
Jak przeczyta³am wstêp artyku³u a potem pocz±tek wywiadu to tak z lekka narasta³a we mnie z³o¶æ...
Podoba mi siê tylko stwierdzenie :
" Ten mê¿czyzna potrafi uwie¶æ ka¿dego...
Je¶li kocha, to na zawsze, je¶li p³acze, to szczerze, je¶li tañczy, to z dzieciêc± rado¶ci±...."