Widocznie Kareena bardzo się pospieszyła, lub Mahdur po raz kolejny udowodnił, że nie potrafi pójść na ugodę
Może ostatecznie w projekcie zagra Priyanka, bo jej nie robił problemów w "Fashion".

Też jestem ciekawa kogo wybiorą. Może jeszcze znowu odwróci się fortuna  i okaże się, że to Aishwrya choć nie wiem czy przyjęłaby znów prace w tym projekcie...

Coraz bardziej zaczyna drażnić mnie nawet sam tytuł "Heroine" .. jak gdzieś tylko go widzę Szczerze, to nie zdziwiłabym sie, gdyby teraz reżyser chciał czekać na Aish, a ona juz nie chciałąa w tym projekcje wystąpić.. Tyle zamieszania.
Kareena ostatnio, całkiem niedawno czytałam powiedziała, że jeszcze nie wie, czy przyjmie tę rolę.. Jeśli chodzi o scenariusz, no cóż.. mogła mieć swoje wymogi.. W każdym razie wcale już mnie ten projekt nie interesuje.. chyba za dużo 'zachodu' przy nim narobili.

Kareena nie jest heroiną Madhura.


Widocznie szykuje się kolejny zwrot w projekcie reżysera Madhur'a Bhandarkar'a pt: "Heroine". Po tym jak Aishwarya została zwolniona z projektu, Kareena Kapoor prawie potwierdziła swój udział w filmie.

Madhur Bhandarkar, a teraz również i UTV potwierdzili, że Kareena nie jest główną bohaterką, ponieważ nie podpisali z nią umowy. Deklaracja UTV pojawiła się zaraz po tym jak, jak ogłosizono, że Bebo ustaliła 8 crores za projekt.

Żeby otrzymać główną rolę, Kareena musiałaby przełamać swój opór i zagrać w intymnych scenach. Madhur nie zgodził się na jej poprzednie warunki i nie wyciął tych fragmentów, które były krępujące z punktu widzenia Bebo.
Kareena potwierdziła w swym doniesieniu, że jest pierwszym wyborem do filmu "Heroine", a także jest bardzo ważną częścią projektu.

Teraz kiedy jej zapewnienia okazały się nieprawdziwe, zastanawiamy się, co takiego zaszło między Kareeną a UTV, że aktorka została wyrzucona z projektu...


Źródło
by Łucjana