alexa21 napisał:

To ja dorzucę coś jeszcze. Wypowiedź SRK po jego zatrzymaniu na lotnisku 14 sierpnia 2009 w Newark (USA):
"Niektórzy domagają się,by teraz, w ramach rewanżu, amerykańskich aktorów odwiedzających Indie poddawać rewizji osobistej. Gdyby więc trzeba było obszukać Angelinę Jolie albo Megan Fox, zadzwońcie do mnie!"

HAHAHAHAHAH LEŻĘ I NIE WSTANĘ XD

Jeej, to ja założyłam taki wątek O.o
Już nawet zapomniałam -.-
Ale cytaty zawsze będą The Best.

hahahahaah przy tych dialogach nieźle się uśmiałam Shahrukh Khana myśli są na prawdę ZŁOTE <3

Sensi, Oczywiście miał przy sobie Gauri i przyjaciół no i siostrę oczywiście ale myślę, że mówiąc to chciał pokazać, że swojej kariery to jak zdobył sławę nie uzależnił od osób trzecich ; ) Gauri go wspierała ale nie 'otworzyła' mu drogi do kariery sam musiał to zrobić swoją ciężką pracą; ) Także wydaje mi się, że właśnie to  miał na myśli, a Gauri pewnie wie już tam swoje wie że była przy nim on też to wie i zapamięta kto był z nim kiedy tego najbardziej potrzebował; )

Może i skromny nie jest, ale wszystko co teraz ma i osiągnął zawdzięcza sobie, nikt mu nie pomógł, rodzice nie ustawili go w prostej drodze po sławę.
Z wypowiedzi widać że jest bardzo mądrym człowiekiem, w co też nigdy nie wątpiłam

Podoba mi się to:

P:Salman wzruszył się do łez, kiedy podczas wspólnego występu na Sensations 2005 powiedziałeś o nim kilka miłych słów. Czy wasza znajomość układa się dobrze?
SRK:Tak, ma się świetnie. Planujemy razem dziecko.
Haha no leżę

ZŁOTE MYŚLI SHAH RUKH KHANA

O FANACH

- "Nie jestem w stanie odpłacić moim fanom za to wszystko, co dla mnie zrobili. Dali mi tyle miłości, która sprawiła, że jestem numerem 1. Jedyna rzecz, jaką mogę dla nich zrobić, to nie przestawać robić filmów, aż do samego końca. Tylko tak mogę wyrazić swoją miłość do nich."

- "Dziękuję za obdarowanie mnie taką ilością miłości, że nie tęsknię już za rodzicami."


O SWOJEJ PRACY

- "Brakuje mi jeszcze trochę do stania się Bogiem."

- "To właśnie King Khan – jestem Ronaldinho aktorstwa."

- "Aktorstwo jest jak pisanie wierszy lub malowanie obrazów. Nie zatrzymujesz się, dlatego że namalowałeś Mona Lisę …. Ty nawet nie wiesz że właśnie namalowałeś Mona Lisę."

- "Aktorstwo ma dla mnie wymiar duchowy. To jak obcowanie z Bogiem. Więc jeśli dobrze zagram, będzie to jak dobra modlitwa. Być może czas spędzony z dziećmi przywróci mojemu aktorstwu dawną niewinność. Już pomaga w komunikacji i pracy z ludźmi młodszego pokolenia."

- "Dla mnie Devdas to ostateczna historia miłosna. Zagrałem kochanka opętanego obsesją, miłego kochanka, wściekłego kochanka, romantycznego kochanka. A teraz zagrałem Devdasa. Jak na kogoś, kto nawet nie lubi romantycznych historii, zagrałem za dużo kochanków. Prawdę mówiąc, nie obejrzałbym żadnego z filmów romantycznych, w jakich zagrałem."

- "Shabana Azmi mówi, że moja gra ją męczy. Cóż, niech nie spędza tyle czasu na oglądaniu moich filmów. Niech ćwiczy – to zdrowsze."

- "Nie całuję moich partnerek w usta. Czułbym się dziwnie. Gdybym ją pocałował, musiałbym posunąć się dalej.. Wolę pocałować jej twarz, brzuch i przekazać tę samą ilość uczuć."

- "Nie całuję się na ekranie. Kropka."

- "Jeśli będę musiał się całować by przedstawić romans, to nie jestem takim [dobrym] aktorem jak myślę, że jestem.
Seks nie jest potrzebny by sprzedać mój film. Moje nazwisko wystarczy. "

- "Filmy w Indiach są jak mycie zębów – nie da się tego uniknąć."

- "Być może zajmę się polityką jak będę miał 127 lat – wtedy Wy przypuszczalnie będziecie starzy, a ja – wciąż młody."

- "Jestem zdziwiony jakie to teraz łatwe. Pamiętam, jak mówiłem swoim rodzicom, że wygram nagrodę dla najlepszego aktora, żeby być na pierwszych stronach najważniejszych gazet. Ale teraz możesz zrobić cokolwiek i się tam znaleźć. Obecnie Angelina Jolie i Brad Pitt są na pierwszej stronie, a informacja o próbach nuklearnych w Korei – na trzeciej. Bomba atomowa stała się mniej istotna niż seks-bomba."

- "Ostatnio pewien aktor poprosił mnie, żebym nauczył go szybko mówić. Czy kiedyś nie byłem za to krytykowany? Teraz wszyscy robią to po mojemu."

- "Powinienem być skromny i powiedzieć coś w stylu: „Nie zasługuję na tę nagrodę, przynajmniej nie teraz..”, ale moi rodzice nauczyli mnie, że razem z sukcesem przychodzi pokora. A skoro nie czuję się wystarczająco skromny to znaczy, że nie odniosłem wystarczającego sukcesu. Więc przyjmę tę nagrodę, nie dziękując nikomu poza samemu sobie – Sabse Favourite Awards."

- "Kiedy kręciłem 'Ishq Kamina' nikt nie nazywał tego 'item number'. Więc 'item boy' to nowy termin. Ten 'chłopiec' sprawia, że czuję się młodszy. Nazywajcie mnie jak chcecie dopóki będzie zawierało 'boy'."

- "Nie jestem pewny siebie, chyba, że gram kogoś innego."

- "Dlaczego miałbym iść do Hollywood? Wolę rządzić w piekle niż służyć w niebie."

- "Zawsze mówię moim współpartnerom, żeby mówili swoje kwestie tak, jakby się z nimi kochali. Ja zawsze zachowuję się tak, jakby film czy scena, którą akurat gram, były absolutnie pierwszymi, jakie kiedykolwiek robiłem, a na koniec dnia – scena czy ujęcie, jakie kręcę, jest ostatnim, jakie kiedykolwiek zrobię. Ważne jest więc, aby były wyjątkowe”

- "Znając mnie, będę mógł grać 22-letniego Raja czy Rahula nawet w wieku 65 lat."

- "Nie siedzę i nie narzekam na brak dobrych ról. Zagram Raja 85 razy i za każdym razem będzie inny."

- "Narody, które mnie ignorują to przegrani."

- "Gwiazdy zazwyczaj mówią: „Jestem tylko uniżonym sługą ludu.” Ja mówię po prostu, że jestem najlepszy."

- "Raczej utonę, żeby się wyróżnić niż zostanę na powierzchni ze wszystkimi."

- "Nie mam konkurencji. Nazwiska, z którymi muszę się zmierzyć zmieniają się każdego roku. Nie możesz bawić się z konkurencją. Musisz ją zniszczyć."


[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]