To mnie zdziwiło teraz... Wiem, że przerwała edukację w wieku 16 lat, żeby zacząć grać w filmach. Byłam tym faktem rozczarowana. I nadal jestem. Ale jeśli tak lubi czytać, to ma ode mnie jakiś plus.

Ja też lubię czytać, ale molem książkowym nie jestem. Podziwiam Kajol, bo mało matek znajduje czas na czytanie książek. Fajnie że ma takie w sumie uzależnienie

Kajol ujawnia: “Jestem absolutnym molem książkowym”

Każdy kto miała okazję współpracować z Kajol, doskonale wie czym aktorka zajmuje się w przerwie między zdjęciami. Wszyscy zgodnie mówią, że kiedy aktorka nie “ślęczy” nad swymi dialogami, pogrąża się w lekturze.

” Jestem osobą wprost uzależnioną od książek, mogę pretendować do tytułu absolutnego mola książkowego.” - przyznaje Kajol.
Mówiąc o swojej miłości do czytania, aktorka dodaje: ”Jedyną rzeczą bez której nie mogę się obyć, nie licząc oczywiście rodziny, jest dobra książka.”

Kajol przyznaje, że macierzyństwo ograniczyło poniekąd czas poświęcony książkom, jednak udaje jej się w między czasie przeczytać cos ciekawego.
”Wcześniej było niemożliwe, by złapać mnie bez książki w ręku, teraz jednak muszę tak podzielić czas by i na to go starczyło.

Jeśli chodzi o jej gust co do czytanych książek aktorka przyznaje: ” Idę do światła, wciągającej powieści, więc nawet te romantyczne dzieła są świetne. Wcale nie czytam jakiś ciężkich powieści.Jako matka chcę by i moje dzieci mogły cieszyć się czytając, jednak chciałabym by czytały coś znaczącego… - uśmiecha się Kajol.


źródło
byPauliAnjaliFy