Ja również uważam, że ta wypowiedź mogła dotyczyć Aishwaryi, ale i nie musiała Osobiście szkoda, że Rani i Aishwarya zaczęły się unikać, ale z drugiej strony Aishwarya nigdy nie powiedziała nic złego o Rani, więc nie sądzę żeby ona postąpiła w taki sposób.
Ja myślę, że wypowiedź Rani mogła dotyczyć Ash. Wiadomo że Rani nie zwróciła by się bezpośrednio do Ash, bo to byłoby nie grzeczne (ponieważ to, że Aishwarya siedzi w domu i wychowuje małą to jest jej sprawa i nikt nie powinien tego komentować). Uważam, że to mogła być taka aluzja do Ash; ale może się mylę.
Zgadzam się, że każda kobieta ma swoją opinię na ten temat i tutaj wyraźnie widać (z kontekstu), że Rani mówiła ogólnie o wszystkich kobietach, a nie konkretnie o pani Bachchan. Nie sądzę, żeby Aishwarya musiała jakoś odpowiadać.
Ja w swojej opinii nie wyobrażam sobie urodzić dziecka i zaraz wrócić do pracy pozwalając tym samym, żeby jakaś obca osoba (w domyśle niania) mojego brzdąca wychowywała. Trzeba umieć jakoś pogodzić obowiązki rodzicielskie z pracą.
Uważam to samo co pozostali. Moim zdaniem Ash pozostawi to bez komentarza.
Wydaje mi się, że Rani mówiła ogólnie, a nie o konkretnych osobach. Media jak zwykle wyolbrzymiają. Myślę, że miała na uwadze ogólną mentalność, że kobieta po urodzeniu dziecka siedzi w domu.
Ja jestem tego samego zdania co wy.Nie mówiła konkretnie o Aish.
W cytacie trudno wywnioskować czy to rzeczywiśćie chodzi o A. jak dla mnie jest to pogląd aktorki brany bardziej ogólnie...
nie sądzę by to była ta "szpila" dziennikarze zawsze będą próbować robić z igły widły ;P
Myślę, że Aishwarya nie ma nic dopowiedzenia w tej prawie. Rani mówiła dość ogólnie i właściwie ma
prawo do własnego zdania.
Z tej wypowiedzi wnioskuję, że Rani mówiła ogólnie. Nie powiedziała: "Ash, co Ty wyprawiasz". Wiele aktorek długo wychowuje dzieci, a dopiero po jakimś czasie wracają do zawodu. Rani mogła mieć również na uwadze inne aktorki. Chociażby Kajol.
Rani Mukherjee atakuje Aishwaryę Rai Bachchan?
W pewnym okresie czasu Rani Mukherjee i Vidya Balan były sobie bardzo bliskie, ale jak to mówią: nic nie jest trwałe w Bollywood. Ich przyjaźń niestety również nie trwała długo.
Podczas ostatniego występu w Front Row TV, Rani Mukherjee zaatakowała Aishwaryę Rai Bachchan. Aktorka wypowiedziała się na temat macierzyństwa Aishwaryi.
Rani powiedziała:
"My, indyjskie kobiety, zanadto oddajemy się naszemu życiu prywatnemu, wychowywaniu naszych dzieci. Czujemy, że jesteśmy jedynymi matkami na tej planecie."
Aktorka dodaje:
"Wierzymy w to, że musimy porzucić wszystko, aby wychować nasze dzieci. Jesteśmy aktorkami, musimy podciągnąć skarpetki, zachować świetny wygląd i starać się go utrzymać, pracować ... no i wyglądać o dużo młodziej. Nie możemy pokazywać tego ile naprawdę mamy lat. Chciałbym być indyjską Meryl Streep. Chciałbym pogodzić pracę z posiadaniem rodziny."
Zastanawiamy się, co Aishwarya Rai Bachchan ma do powiedzenia na ten temat!
źródło
by: Kahl