Film jest fajny, ładny i ambitny. Ma bardzo ciekawą fabułę, rozbudowaną. Jest kilka nudnych momentów, ale bardzo mało. Oglądało mi się przyjemnie. Obsada świetna. Aishwarya i Abhishek wypadli rewelacyjnie! Z piosenek najbardziej spodobała mi się Barso Re
Film oceniam na 5+
Ładny film, choć czasami mi się ciągnął:) Podoba mi się jedna piosenka, ta z Aishwaryą w deszczu.
Film piękny, bardzo przyjemnie się go ogląda Wspaniała gra aktorska Aish i Abhiego gdy grają razem dopełniają się nawzajem w duecie. Muzyka świetna, odkąd obejrzałam film nie mogę się odciągnąć od piosenek ciągle ich słucham Daję oczywiście ocenę 6.
Film zasługuje na 6!
Absik jak zawsze zagrał świetnie.Vidya też genialna.
Drugi po Raavan najlepszy film z Abhishkiem Daje 6 Jedyny minus to ta nudna Vidya. Aishwarya jak zawsze piękna Ulubiona piosenka to chyba "Mayya" Bardzo ambitny film świetna fabuła momentami zabawne sceny Naprawddm bardzo dobry film godny polecenia
Bardzo , bardzo dobry film. Ode mnie 6. Zasługuje.
Vidya, Apsik i Aish zagrali tutaj mistrzowsko.
Pomimo, że muzyka jest faktycznie świetna, fabuła nie powala.
Niestety moim zdaniem momentami film nudzi i chociaż obsada nadrabia ciągnącą się akcję, momentami przysypiałam ;p
Daję 6. Bardzo podobała mi się piosenka "Barso Re" i "Tere Bina". Wzruszyłam się przy tym filmie - końcówka
Dziś obejrzałam ten film po raz n-ty. "Guru" to spełnienie moich filmowych marzeń - gra w nim moja ulubiona aktorka, muzykę napisał mój ulubiony twórca muzyki filmowej, a całość wyreżyserował mój ulubiony reżyser. Aish zagrała rolę silnej kobiety, która w każdej sytuacji wspiera swojego męża. Guru to człowiek z fascynującym życiorysem. Mani Ratman genialnie przedstawił jego dzieje - od ambitnego chłopca z małej wioski aż do milionera. Film nie jest kolorowy, bajeczny. Jest w nim wiele cierpienia. Pojawia się dziewczyna chora na stwardnienie rozsiane, a tytułowego bohatera również nie omija choroba... Za to uwielbiam Ratmana. Pokazuje życie z jego niedoskonałościami. W jego filmach miłość nie zawsze jest na pierwszym planie... Nie można zapominać o muzyce. "Barso Re" i "Mayya Mayya" to moim zdaniem absolutne mistrzostwo Rahmana.
Ocena jest oczywista - 6.
Nie dotrwałam do końca Film strasznie nudny.. Daję 2..
6 z minusem . ;P
No film był naprawde bardzo fajny, ale w niektóre momenty były nudne. ;/
6 bez dwóch zdań
Film strasznie mi sie podobał , a muzyka była niesamowita. Cały czas słucham Tere Bina i ten taniec Aish ^^
hmm 5 bo do szóstki czegoś mi brakowało Aish pozytywnie mnie zaskoczyła a Abhi jak zwykle był świetny, ale naprzykład muzyka jakoś nie wpadła mi w ucho. Ale histroia ciekawa to muszę przyznać i ta końcowa scena z przemówieniem w sądzie była świetna. No dobra 5+
Aish i Abhi bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli, super muzyka i cały pomysł. W jednym filmie pokazali ich całe życie... 6
Film zasługuje na 5 z plusem, nie był to mój ulubiony gatunek filmowy, ale patrząc od drugiej strony to bardzo ciekawy przekaz filmu, warto marzyć i dążyć do spełnienia swych pragnień. Główni aktorzy bardzo dobrze się spisali , muzyka też bardzo ciekawa i miła dla ucha .
6! przejmująca historia i wspaniałe kreacje aktorów!
no i mój pierwszy bollyfilm na dużym ekranie ^_^
Ash przeszła samą siebie w piosenkach!
chociaż przyznaję, że największe wrażenie zrobił na mnie pokaz tańca brzucha w Turcji. Może dlatego, że sama tańczę i też bym chciała tak umieć
Nawiazujac do wypowiedzi Myszeczki ... ja zauwazylam,ze Aishwarya jest dobra aktorka
Zgadzam sie z sitka,ja tez dalam 6 Film jest absolutnie rewelacyjny Scenariusz super, muzyka rewelacyjna (najlepiej ubrany w muzyke film jaki widzialam), gra aktorska doskonala. Abishek na prawde sie postaral :]
wlasnie wrocilam z festiwalu i jestem pod wrazeniem film byl swietny taki inny... swietna gra swietny scenariusz taki ambitny poprostu supcio i jeszcze na duzym ekranie musi byc 6
Jak dla mnie film zasługuje na 5!
Niezła historia i ciekawie opowiedziana.
Bardzo interesujący watek poboczny dziennikarza ktorego gra świetny tamilski aktor R.Madhavan oraz wnuczki właściciela gazety chorujacej na stwardnienie rozsiane - świetna rola Vidyi Bilan (Ash już zreszta o tym wspomniała w poście powyżej więc ja wstawiam tym razem odnośnik dla R.Madhavana - to naprawdę świetny aktor!). Ja żałuje jedynie że ten wątek był mało w tym filmie wyeksponowany, ale na wszystkim skupic się nie da jak ciekawostkę dodam, że pocałunek pomiędzy dziennikarzem i dziewczyna wzbudził spore kontrowersje i doszukiwano sie nawet romansu tej pary poza ekranem, choć Madhavan jest szczęśliwie żonaty. A pocałunek ten skomentował w ten sposób iż stwierdzil, że był to jego pierwszy i ostatni pocałunek na ekranie! Chyba mu zaleźli za skórę!
Abhi i Aish oczywiście świetni, zagrali na wysokim poziomie - no i niezła charakteryzacja
Piosenki z filmu rewelacyjne, bardzo mi się podobały.
Film oceniam na 5. Glownie za role Abhisheka ktory po kolejnym obejrzanym przeze mnie filmie udawadnia ze jest swietnym aktorem jednym z moich ulubionych (oczywiscie po SRK)
dałam 4, ponieważ film ogólnie jest świetny i zasługuje na wyższą ocenę, to widać, ja jednak wole komedie lub romanse... W pewnym momencie się "wyłączyłam" <na chwilkę! > i już nie wiedziałam o co chodzi...
Najbardziej pamiętam scene jak Ash była w ciąży i po kąpieli stała przed lustrem, a potem przyszedł do niej Abhi
I jeszcze jak ten dziennikarz oświadczał się dziewczynie na wózku
Szkoda, że tak mało piosenek <a te co są, są świetne >
5 bo jest boski Więcej nic nie tzreba
Scena z brzuszkiem Abhiego Boska
piosenki boskie
Historia bardzo fajna i z przekazem daje 5
Dopiero co obejrzałam ale tak szczerze średnio mi się podabał chyba gustuje jednak w tematyce miłosnej, choc jeżeli chodzi o tak ambitne i życiowe filmy wole jednak niezastapiony Swades.....
Oczywiście role Ash i Abiego godne oskara, no i fenomenalne przesłanie filmu o tym że warto zawsze miec marzenia i ta mowa końcowa , o odwadze i rozwoju kraju i o tym ze urzędnicy nie sa wstanie powstrzymac postepu i marzeń ludzi....
Aha no i najfajniejsze scenki jakie wyłapałam to jak Abi odwiedza po porodzie Ash z tymi bliżniaczkami i mówi przy zakupie jednego drugie gratis , albo ten brzuszek przy lustrze i to porównanie(ale Abhiemu się strasznie przytyło), wątki godne uwagi -wątek walki reportera z przemysłowcem, dorobienie się pięniedzy za wszelką cenę łamiac prawo i oszukujac ludzi, a potem jak stoczył się na samo dno, jak (Ash i Abi)się bili z tymi posiwiałymi włoskami jak ich ucharakteryzowali na starszych i w szpitalu z tymi dziewczynkami jak miał paraliz, jak ash broniła go w sądzie, wątek milosny reportera z ta dziewczyną chorą na stwardnienie rozsiane i potem jej śmierć gdy oboje się spotkali trzymajac plomień( z przybranym ojcem), abi z wykrzywionymi ustami , mowa koncowa jak dali mu 5 minut a on skończył w 4, 5 minuty mówić i jak powiedział ze 30 sekund to jest zysk czyli prawdziwy biznes....
Jak dla mnie 4.., wole jednak Swades... ))
Niesamowita rola Aishwaryi, naprawdę po tym filmie się w niej wręcz zakochałam Wreszcie nie gra najpiękniejszej-najseksowniejszej-cudownej dziewczyny marzeń...tylko dojrzałą kobietę. I właśnie dlatego jest piękna Abhishek zaskoczył mnie tym, że jest dobrym aktorem Obydwoje są po prostu "niepodobni do siebie"... Vidya Balan miała ciekawą postać, budziła sympatię i rzeczywiście dobrze zagrała. A jej męża strasznie nie lubiłam, fe
W filmie jest niesamowity soundtrack, tylko mam problem ze skompletowaniem go...
Barso re jest genialne, mogę je oglądać i słuchać godzinami Podobnie Tere bina: prześliczny utwór, bardzo ładnie zaprezentowany w filmie. Widać jak dobraną parą są Aish i Abhi, chociaż wtedy chyba jeszcze nie byli razem?... No i Ek lo ek muft, łaaaał xD Świetny kawałek Miałam niezły ubaw oglądając go, szkoda tylko że w napisach brakło tłumaczeń piosenek i musiałam czytać je oddzielnie.
Chyba wiadomo jak oceniam film 6 bez wątpienia!
5 !! Jestem dopiero co po Bardzo mi się podobała obsada. Abhishek bardzo dobrze się wywiązał, zresztą Aish też była boska! Ale wyrazistą dla mnie postacią była Vidya. Sądzę, że jest bardzo dobrą aktorką. I bliźniaczki były słodkie Podobała mi się mowa końcowa Guru o tym trzecim świecie. I kochane Barso Re
kurcze podobał mi się ten film, nawet się wzruszyłam ale to co mnie w nim raziło to taka konwencja bruklińskiej książki brukowej.... nieważne fajny ale w moim odczuciu daję tylko albo aż 5
Zagłosowałam na 5 bo film w swoim gatunku był fenomenalny i bardzo ambitny. Opowiadał o tym ze zawsze warto mieć marzenia. Nie jest to film bardzo kolorowy, raczej zwyczajny, o życiu. Gra tam jak wspomniałas Aihwaria i jej mąż Abhishek Bachchan. A także Vidya Balan aktorka która niedawno zaczęła swą kariere i dobrze jej to wychodzi, tutaj o niej: Vidya Balan
Guru (2007)
Reżyseria: Mani Ratnam
Obsada:
Mithun Chakraborty ... Manikdas 'Nanaji' Gupta
Abhishek Bachchan ... Gurukant 'Guru' Desai
Aishwarya Rai ... Sujata Desai
Madhavan ... Shyam Saxena
Vidya Balan ... Meenakshi 'Meenu' Gupta-Saxena
Opis
Film opowiada o tym że zawsze trzeba wierzyć ze marzenia się spełnią. Gurukant Desai (Abhishek Bachchan) marzy o zalozeniu wlasnego biznesu w Bombaju. Gurukant Desai (Abhishek Bachchan) pochodził z Idhar, małej wioski w Gujarat. Jego największym marzeniem było prowadzenie własnego interesu w Mumbaju. Po tym jak nie zdał do następnej klasy, wyjechał pracować do Turcji. Po powrocie poślubił dla posagu starszą siostrę swojego najlepszego przyjaciela. Sujatha (Aishwarya Rai) miała nadszarpniętą reputację po tym, jak usiłowała uciec ze swoim kochankiem. Teraz, "ocalona" przez Guru, staje się kochająca i oddaną żoną. Dzięki posagowi, Guru może rozpocząć realizację swojego marzenia i wraz z bratem rozpoczyna prowadzenie przedsiębiorstwa w Mumbaju.
Trailer
Zdjęcia: