No i znowu kolejna plotka, bo oficjalnie Karisma i Ash nie są w żadnym konflikcie. To prawda, że wymieniają jedynie uprzejmości, ale nie mają nic przeciwko sobie. To Kareena nie chce utrzymywać kontaktów z Abhim zarówno w formie osobistej jak i zawodowej, po tym jak Abhishek zerwał z jej siostrą.
Trudno się dziwić, że niezadowolenie z jednego przeniosło się na drugiego - w tym wypadku na Ash.
Po co doszukiwać się na siłę czegoś czego prawdopodobnie nie ma ? Media z jednego zdania stworzą odrębną historię (tak jak z samochodem dla Aaradhyi)

Na pewno w obecności kamer i publiczności będą dla siebie życzliwe, ale...swoje będą myślały. Wydaje mi się że to nie będzie miłe spotkanie dla obu pań. Myślę że żadna kobieta nie lubi widywać żony swojego byłego narzeczonego, no chyba że zostały przyjaciółkami, ale tak nie jest w przypadku Karismy i Ash.

Bo to moźe i niezręczna sytuacja była ale bez przesady.
Karshima może zazdrości Aish dobrego męża ale chyba Jej nie wini, że Ona Go Jej ukradła.... raczej wątpie by była taka dziecinna.
Więc myślę iż prasa panikuje i że nie zjedzą się na tej scenie.
Ja też unikam znajomych i nowej.....