A mi się sesja podoba, fajnie się na nią patrzy, ale macie rację, jest za dużo retuszu i jej nos na każdym ze zdjęć wygląda inaczej, co daje niezbyt ładny efekt.
Sesja sama w sobie fajna, ale Shruti rzeczywiście zbyt wyretuszowana.
Zdjęcia z kręcenia sesji:
Nie widziałam tego. Na filmfare widnieją one ze wczorajszą datą, więc byłam pewna, że są najnowsze.
Ostatnie zdjęcia faktycznie najlepsze, ale ogólnie to trochę za dużo retuszu... Wygląda jak sztuczna lala.
Tak się złożyło, że parę dni temu założyłam właśnie o tej sesji wątek w dziale Czasopisma.
Zdjęcia mogą tutaj zostać, zrobiłam odnośnik.
Osobiście według mnie najlepiej jej w różowej stylizacji na samym dole, pasuje jej fryzura.
Shruti w sesji dla Filmfare
Więcej zdjęć tutaj
A jak dla mnie bardzo nienaturalna. Za dużo Photoshopu. No i ja wiem, że Shruti ma kota na punkcie swojego nosa, dlatego zrobiła operację, ale te wszystkie zabawy z retuszem wyszły tak, że na każdym zdjęciu ma inny nos. Jak nie jakiś wychudzony, to jakiś rozciągnięty, jakby spuchnięty...
Fajna sesja, najlepsze według mnie 5 zdjęcie
Shruti Haasan w sesji zdjęciowej dla Filmfare (wrzesień 2013)