Ode mnie 5+, do szósteczki zabrakło mi tego czegoś... Ładna historia, ale to nie jest film, do którego będę wracać i wracać. Dobrze zagrany, muzyka ok. Minus za brawi Anushki
Spoiler:
chorym na raka one też wypadają
Film jest rewelacyjny, fantastyczny, przepiękny, cudowny.. Mogłabym tak dalej i dalej. Po prostu film jest nie do opisania! Były momenty, w których się śmiałam, ale miałam też i takie, w których się najzwyczajniej w świecie popłakałam, a z tym jest u mnie bardzo ciężko podczas oglądania filmów. Anushka i Ranbir spisali się fenomenalnie, naprawdę. Z zaangażowaniem wczuli się w swoje postacie. Dzięki ich niesamowitej grze, mogliśmy razem z nimi odczuwać emocje, które szargały Alizeh i Ayanem.. Wielki ukłon w ich stronę oraz Karana, że stworzył tak piękny, wzruszający film.
Soundtrack jest świetny.
To jest jeden z tych filmów, do których będę bardzo często wracała.
Moja ocena: 6+
Mam nadzieję, że film oraz aktorzy zdobędą sporo nagród.
Mi film się nie podobał - a tak na niego czekałam. Nie mogę uwierzyć że to film Karana.
Nie ma porównania do KHNH,K3Ga nawet KANK (mimo dość podobnej tematyki). Kocham te filmy. W "Ae..." dopiero pod koniec coś się zaczyna dziać ale to za mało by uratować film.
Od czasu Jab tak hai jaan cięzko z filmami. "Dilwale"choć lepsze od Ae dil mushkil hai też nic ciekawego.
Cudowny film. Świetnie zagrany, super historia. Moja ocena to 6.
Mashup
W końcu obejrzałam i jestem pod wrażeniem. Film bardzo dobrze się oglądało, nie dłużył się. Świetnie zagrany, szczególnie przez Ranbira i Fawada, no i cameo Alii i SRK. <3 Będę wracała do tego filmu. 6!
Piosenka AAJ JAANE KI ZID NA KARO - napisy
Jestem świeżo po seansie i aż źle mi się patrzy, bo oczywiście oczy całe spłakane
Karan odwalił kawał dobrej roboty! Film cudowny, przepełniony emocjami, o ważnej roli przyjaźni i miłości. Jestem taka wniebowzięta, że nie wiem od czego zacząć Muzyka wiadomo wyszła już wcześniej na yt więc wiedziałam co będzie ale i tak bardzo miło się słuchało jak była wpleciona w film, fabuła-też po części wiedziałam czego się spodziewać z opisów, ale końcówka mnie nieco zaskoczyła Gra aktorska tu można chwalić i chwalić, duety które powstały w tym filmie są znakomite, Ranbir jak zwykle pokazał najwyższy poziom i wraz z Anushką zaprezentowali sie świetnie, duet z Aish też cudowny, opierający się na wzajemnym pożądaniu, dało się wyczuć chemię Występy specjalne też bardzo mi się podobały; Srk spisał się w tej swojej jednej scenie na medal eh, cieżko tak cokolwiek napisać bez spoilerów niektóre sceny były przezabawne, inne prze-wzruszające było to podzielone mniej więcej tak, że na początku bylo najzabawniej a im bliżej do końca to wzruszeń było więcej (na końcówce bez chusteczek się nie obejdzie ) sceny z Lisą bardzo mnie rozbawiły pomimo tego że za nią nie przepadam, ale zagrała taką słodką idiotkę i to do niej pasowało Fawad, ah Fawad! przystojniaczek no mogło by być go troszke więcej, ale czego sie spodziewać po cameo Ogólnie fajnie by było bardziej rozbudować tą relację między nim a Anushką, ale nie można narzekać Alię też dobrze było zobaczyć chociaż przez momencik zawsze lepiej się ogląda im więcej na ekranie znajomych twarzy
Ogólnie film wzbudził we mnie tyle pozytywnych emocji że na pewno do niego wrócę nie raz, sądzę ze to hit tego roku, oczywiście oceniam na 6! <3
Wreszcie doczekałam się klipu. Jest przepiękny i również jak moje poprzedniczki wzruszyłam się oglądając go. Chyba nie mam wyjścia i muszę znowu zabrać się za film
Klip również mnie wzruszył Znowu mam ochotę na obejrzenie tego filmu. Zdecydowanie trzeba dołączyć ten film do naszych ulubionych!
Oglądając ten klip przed oczami przeleciał mi cały film. Wzruszyłam się..
Piosenka ALIZEH
Zbrodnią było nie dodanie tego video do filmu!
Klip jest świetny
Jeeeej boski klip!
Szkoda, że nie ma tej piosenki w filmie
Klip wyszedł im zabójczo!
Świetne są takie powroty do dawnych piosenek
Klip słodki
DELETED SONG
JUKEBOX
Tyle czekania, ale opłacało się. Przyznam, że jest mi ciężko się otrząsnąć i zebrać myśli do kupy. Wiedziałam, że to będzie bardzo dobry film, ale doszczętnie powalił mnie nie łopatki..
Tak wiele emocji w jednym filmie. Fabuła jest bardzo wciągająca i sama nie wiem kiedy seans dobiegł końca. Ja zakochałam się już od pierwszej minuty. Tyle śmiechu i jednocześnie łez już dawno nie dostarczył mi żaden film, ale to w końcu magia Karana
Bardzo spodobał mi się wątek miłości, którą Alizeh i Ayana obdarzali Bollywood. Do moich ulubionych scen z pewnością zaliczę (tak jak moja poprzedniczka)scene w górach, gdy Alizeh jest w samym saree, ale to Ayan narzeka na zimno. Pierwsza część jest bardziej humorystyczna, zaś druga bardziej wzruszająca no i w moim przypadku nie obyło się bez łez, szczególnie pod koniec filmu.
Co do obsady to trzeba przyznać, że Karan dokonał perfekcyjnego wybory. Nie wyobrażam sobie by ktoś inny miał pojawić się w filmie. Ranbir był fenomenalny! Z każdym kolejnym filmem sprawia, że kocham go coraz mocniej Anushka również spisała się rewelacyjnie. Do tej pory uważałam, że jej najlepszą rolą była Akira w "Jab Tak Hai Jaan", ale teraz już nie jestem tego taka pewna. Jako Alizeh podbiła moje serce, chociaż nie zgadzałam się z jej wszystkimi wyborami i tak ją uwielbiam. Anushka i Ranbir jako duet wypadli baardzo czarująco. Nie mogłam oderwać od nich oczu. Chemia była widoczna gołym okiem. Liczę, że jeszcze stworzą razem duet. Aishwarya również bardzo spodobała mi się jako Saba. Miło było zobaczyć ją jako nowoczesną i pociągającą kobietę. Jej duet z Ranbirem także mi się podobał. Fawad wyglądał mega przystojnie, co jeszcze bardziej umiliło mi oglądanie. I tylko szkoda, że role Aish i Fawada nie zostały troszkę bardziej rozbudowane. Co do występów specjalnych uważam, że są fajne. Postać Lisy wniosła dużo humoru. Alię bardzo miło było zobaczyć chociaż przez chwile. No i Shahrukh i Ranbir, i do tego Aish wspólnie to wisienka na torcie
Ścieżka dźwiękowa to ogromy plus tej produkcji! Byłam od niej uzależniona już przed seansem, ale teraz nie odstąpię jej nawet na krok Uwielbiam każdy utwór, nie umiałabym wybrać jednego ulubionego.
Podsumowując, Ae Dil Hai Mushkil jest filmem do którego jeszcze nie raz powróce. Od razu trafia na listę moich ulubieńców. I całym sercem polecam każdemu zapoznanie się z tą produkcją. Oczywiście oceniam na 6!
Powiem tak: na baardzo długo zapamiętam ten film. Jest naprawdę fantastyczny, niesamowicie wciągający, a do tego dostarcza ogromną dawkę emocji. Już dawno nie śmiałam i płakałam tak dużo przy jednej produkcji. Kiedy film powoduje u mnie stan, że raz się śmieję raz płaczę i oglądam go z wielkim zainteresowaniem, wtedy wiem, że czas który poświęciłam, nie był stracony. I tak było też tym razem. Ae Dil Hai Mushkil jest rewelacyjnym filmem, do którego, z pewnością, powrócę nie raz, nie dwa. Historia, którą przedstawia nam Karan jest pełna radości, ale także smutku, przyjaźni, miłości, ale i złamanego serca. Nie brak tu humoru, jak chociażby przedstawianie przez Alizeh i Ayana scen z filmów Bollywood (najbardziej rozśmieszyła mnie scena w górach, coś w stylu, 'ty jesteś ubrany, a ja w samym saree, i to tobie jest zimno!), czy moment kiedy Alizeh pociesza Ayana po pewnym zdarzeniu. Wzruszających scen również jest wiele, głównie w drugiej części, choć to pewnie większość z nas nie zdziwi. Końcówka - wow. Naprawdę, w głowie kłębiło mi się mnóstwo scenariuszy, ale to, co miało miejsce, w ogóle nie przeszło mi przez myśl. Chociaż przyznam, że kiedy Alizeh spotkała się z Ayanem przy tym napisie na dachu, powoli domyślałam się o co chodzi. I płakałam jak głupia!Dalej we mnie to wszystko siedzi, i pewnie tak będzie przez jakiś czas.
Co się tyczy obsady filmu: uważam, że została dobrana idealnie! Nie tylko aktorzy pierwszoplanowi, ale także ci drugoplanowi. Ranbir z każdym kolejnym filmem wypada coraz lepiej, udowadnia, że nie jest aktorem tylko z nazwiska, ale ma talent, co widać. Zagrał fantastycznie! Rola Ayana była dla niego stworzona i cieszy mnie fakt, że Karan postawił na niego. I mam nadzieję, że nie przeszło mu przez myśl, żałowanie tej decyzji. Anushka piękna jak zawsze, prezentowała się obłędnie! Do roli Alizeh pasowała idealnie i naprawdę nie wyobrażam sobie tego, że jakaś inna aktorka mogłaby wcielić się w tę postać. Anushka i Ranbir to świetny duet, chemię widać gołym okiem, więc mam nadzieję, że nie był to ich ostatni wspólny film. Aishwarya również wyglądała ślicznie, bardzo fajnie ukazała osobowość Saby. Jej sceny z Ayanem był pełne namiętności, widać było, że są sobą zafascynowani, choć wiadomo było, co dzieje się w sercu Ayana. Fawad, nie dość, że przystojny to i do roli DJ-a pasował jak ulał. Żałuję tylko, że role Saby i Ali'ego nie zostały bardziej rozbudowane, chociaż w filmie ukazano to, co najważniejsze. Występy gościnne: miło było zobaczyć Shahrukha ponownie u boku Aishwaryi, mimo iż nie była to zbyt długa scena, jednakże istotna, z której każdy chyba wyciągnął lekcję. Lisa była bardzo zabawna, jej postać sporo humoru wniosła do tej produkcji. Szczególnie przy scenie w restauracji i później w domu Ayana. Alia miała dość krótką rolę, ale fajną. Prezentowała się świetnie.
Ścieżka dźwiękowa jest jedną z tych, które na długo zapadną mi w pamięć. Każdą z piosenek słucha się przyjemnie, mają w sobie coś takiego, że chętnie się je nuci. Uwielbiam każdy utwór, choć ostatnimi czasy baaardzo spodobała mi się piosenka Channa Mereya,a jeszcze jak Ayan zaśpiewał ją na końcu, to wylałam morze łez.
Podsumowując, Ae Dil Hai Mushkil jest przepięknym, zachwycającym filmem, który na długo zostanie w mojej pamięci i do, którego z pewnością jeszcze kiedyś wrócę, i podejrzewam, że nie tylko ja. Film trafia do ścisłej czołówki moich ulubionych produkcji. Dla mnie ARCYDZIEŁO! Moja ocena to 6.
Tak jak oczekiwałam - najlepszy film tego roku! Kolejny hicior Karana
Film idealny dla romantyków! Z zapartym tchem oglądałam, jak rozwija się ta historia. Nic a nic mnie nie nudziło. Wszystko było dopracowane na ostatni guzik! Film jest przepełniony najróżniejszymi emocjami, które mega często występują w codziennym, zwykłym życiu. Parę łez się pojawiło (w szczególności w końcówce filmu)
O aktorach rozpiszę się dłużej niż zwykle, gdyż ten film utwierdził mnie w przekonaniu, że uwielbiam duet Ranbir&Anu !! Ta chemia między nimi wygląda na naprawdę prawdziwą Do tego duet Ranbir&Aish - pasują do siebie, również występuje ta magiczna chemia Nic tylko patrzeć i podziwiać! Mówiąc osobno: Wszyscy aktorzy dali z siebie 1000% zdolności. Zacznę od chwalenia Ranbira. Pomyśleć, że kiedyś był dla mnie na poziomie 'obojętny aktor', a od paru miesięcy mam o nim coraz bardziej lepszą opinię. Ten film pokazuje, że to przyszły król romansu! Anushka klasa sama w sobie Zagrała taką troszkę krejzolkę a troszkę poważnej kobiety, czym spisała się równie świetnie jak w "Jab Tak Hai Jaan" ^.^ Aishwarya - baaardzo za nią tęskniłam! Na taki jej powrót czekałam. Dużo lepszy od "Sarbjit", mimo że tam też pokazała, na co ją stać. Osobowość jej postaci była autentycznym odzwierciedleniem rzeczywistości. Aish pasuje mi do takich ról takiej uwodzicielki Fawad - skradł moje serce Maczo! Ale szkoda, że nie miał bardziej rozbudowanej roli, bo czuć, że ta rola to cameo. Ale naprawdę kluczowa rola Wyjątkowo napiszę o jednej scenie, na którą baaardzo czekałam: Ranbir i SRK w jednej scenie to dla mnie mistrzostwo! Czekam na ich wspólny film
Jukebox super! Idealnie komponuje się z klimatem filmu. Nie potrafię wskazać najlepszej nutki. Wszystkie są dla mnie wygrane
Do filmu koniecznie wrócę! Oceniam na 6
Postać Shahrukha nazywa się Tahir Khan
Jestem zafascynowana albumem Ae Dil Hai Mushkil. Jest naprawdę fantastyczny. Każda z piosenek całkowicie podbiła moje serce
Wszystkie piosenki oczarowały mnie! Wyjątkowo nie mogę wskazać tej najlepszej, bo wszystkie są fantastyczne! Czekam na teledysk do "Alizeh"
ALBUM
KLIK
Piosenka jest extra, ale teledysk jest jeszcze bardziej odjazdowy!
Nie mogę przestać go oglądać, tylko szkoda że jest taki krótki
Piosenka jest naprawdę super, ale klip bije ją na łopatki
Piosenka jest spoko, ale teledysk fantastyczny. Ranbir to rzeczywiście cutiepie.
Ogólnie mówiąc: kolejna wspaniała piosenka z jukeboxu! *-* Jest naprawdę rytmiczna. Klip super
Bardzo fajna piosenka, rytmiczna. Szybko wpada w ucho.
Szkoda, że jest taka krótka.
Piosenka CUTIEPIE
Super wiadomość! ^.^
Jutro premiera piosenki Cutiepie.
Świetne promo *-*
Cudowne promo, chcę już film <3
Dialogue Promo #2
Została podana informacja, o tym, że Ae Dil Hai Mushkil będzie wyświetlany w indyjskich kinach, ale przy ochronie policji ze względów bezpieczeństwa.
Opis fantastyczny *-* Kurcze chciałabym obejrzeć fen film w kinie
Na stronie Kina Luna znalazłam taki opis filmu:
„Serce nie sługa” to opowieść o miłości. O jej różnych obliczach, o tym, jak nas zmienia, a także o porywającej, niesamowitej podróży, w jaką może nas zabrać. Tym razem będziemy świadkami podróży dwojga bohaterów, Alizeh i Ayaana – podróży przez przyjaźń, cierpienie i miłość, rozstania i powroty.
Alizeh to niezależna dziewczyna, wciąż przeżywająca rozpad poprzedniego związku. Ayaan to grzeczny chłopak, który nie ma zbyt wiele doświadczenia w związkach ani w rozstaniach, za to marzący o karierze muzycznej. Spotykają się pewnego wieczoru w Nowym Jorku i z miejsca rodzi się między nimi uczucie – pełne radości, złości i miłości do Bollywoodu – które zmieni ich życie na zawsze.
W tej podróży przez życie rozmaite doświadczenia, a także spotykani ludzie, kształtują ich podejście do życia, pasji, miłości, pokrewieństwa dusz. Jak zakończy się historia miłości, która zarówno łączyła, jak i dzieliła bohaterów?
Jeśli ktoś jest z Warszawy i jej okolic to wstawiam link do strony:
http://www.kinoluna.pl/wydarzenia/2016- … -nie-sluga
Sama nie wiem ile razy obejrzałam to promo. Jest mega *-*
Extra promo *-*
Dialogue Promo:
Sunaina napisał:
Wszystko wskazuje na to, że film pojawi się w polskich kinach! Bollywood Europa na swojej facebookowej stronie poinformowało, że ma licencję na wyświetlanie filmu w Polsce, Czechach i na Węgrzech.
Wspaniała wiadomość!
Cieszę się, że Alia wystąpi w filmie
Super wiadomość!! Ale niestety w Kielcach nie ma takich kin, gdzie znajdę ten film ...
Wszystko wskazuje na to, że film pojawi się w polskich kinach! Bollywood Europa na swojej facebookowej stronie poinformowało, że ma licencję na wyświetlanie filmu w Polsce, Czechach i na Węgrzech.
Nie jestem fanką Alii, ale miło będzie ją zobaczyć
Super
Podobno Alia ma cameo w filmie. Tak mówi Karan. Zagra DJ-kę, pojawi się bodajże przy piosence The Breakup Song.
Świetna piosenka i boski klip!