Cieszę się, że jest szczęśliwa.
Jednak chciałabym by wróciła do filmów.

Rani Mukerji: 'Cieszę się z bycia mężatką i z tego, że nic nie muszę robić'

Aktorka Rani Mukerji, która w zeszłym roku wyszła za mąż za głównego szefa Yash Raj Films (YRF), Adityę Chopra, mówi, że obecnie cieszy się "z bycia mężatką, i z tego, ze nic nie musi robić".

W wywiadzie dla Vogue India z sierpnia 2015, Rani mówiła o życiu po małżeństwie, o swoich wyborach dotyczących filmów i jej planach na przyszłość.

Zapytana, czy w przyszłości widzi się jako producentka lub reżyserka filmów, aktorka, która od 20 lat jest obecna w Bollywood, powiedziała: "Nic mnie od tego nie powstrzymuje. Adi (Aditya Chopra) nigdy też nie powiedziałby, nie. Jednak widzę, jak mój mąż pracuje. On jest najbardziej pracowitą osobą w swoim studio i ostatnią, która je opuszcza, późno w nocy. Nie chcę narażać jego nazwiska lub nazwy jego firmy, robiąc coś jako osoba w tym niedoświadczona."

"Na razie cieszę się będąc w związku małżeńskim, i z tego, że nic muszę robić."

Od przeszło pięciu lat, aż do tego momentu, aktorka chce zobaczyć siebie robiącą silne i motywujące filmy, a w niedługim czasie również jako "mającą u boku cudowne dzieci, jako że jest już na to gotowa".

Rani, która dała niesamowity występ w takich filmach jak “No One Killed Jessica” i “Mardaani” przypisuje zasługi trzem mężczyznom, w tym swojemu mężowi, który jako jeden z pierwszych poznał się na jej talencie.

"Tak, zawdzięczam to jemu (Aditya Chopra) tak jak i Shah Rukhowi Khan. Aamir Khan polecił mnie Mukeshowi Bhatt Vikramowi Bhatt do "Ghulam" (wydany w 1998 roku). Ci trzej mężczyźni byli integralną częścią mojej kariery", powiedziała aktorka.

Ona również wspomina czas, kiedy reżyser Karan Johar poprosił ją, aby schudła przed "Kuch Kuch Hota Hai".

"Karan jest bardzo pracowity. Kiedy widzisz tę scenę, pytasz gdzie jest ta waga? Teraz jestem naprawdę szczęśliwa, że nie wyglądam jak każdy inny. Dziś ludzie myślą o niej (o wadze) znacznie więcej niż kiedyś", powiedziała aktorka, której wybory dotyczące filmów bardzo się zmieniły, gdyż jak sama uważa, "to kłopotliwe dla 37 letniej aktorki zagrać taką rolę, którą robiła w wieku dwudziestu lat."

"Nie mam złudzeń. Jestem świadoma tego, w czym i jak publiczność chce mnie widzieć", podkreśliła Rani.

źródło:
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]