Ogłoszenie

Image and video hosting by TinyPic

Napisz odpowiedź

Napisz nowego posta
Opcje

Kliknij w ciemne pole na obrazku, aby wysłać wiadomość.

Powrót

Podgląd wątku (najnowsze pierwsze)

Supriya
2010-08-29 20:57:41

Luthien napisał:

na podstawowej trzeba było napisać charakterystykę Świętoszka, na podstawie fragmentów, a drugie temat był na podstawie fragmentów "Zdążyć przed Panem Bogiem". W sumie po napisaniu stwierdziliśmy, że 3 lata polskiego w liceum były kompletnie niepotrzebne.

O tak... Ja "Świętoszka totalnie nie pamiętałam, wszystko napisałam na podstawie fragmentów i miałam 90% za przepisywanie cytatów z komentarzem Na dodatek przyporządkowałam Moliera do złej epoki, za co mi wstyd strasznie.
Na rozszerzeniu było porównanie sposobu przedstawienia świata i przemijania czasu u Jana Chryzostoma Paska i Olgi Tokarczuk w 'Prawieku' - nie dosłownie, tak po prostu pamiętam ten temat Drugiego tematu nie pamiętam, ale były fragmenty z 'Lalki' i jakiegoś opowiadania Bruno Schulza. Porównanie konwencji literackich bodajże...

Taaa, biologię piszą oczywiście nie tylko ci, którzy idą na medycynę, ale chodzi mi ogólnie o kierunki medyczne. Mam na myśli pielęgniarstwo, ratownictwo medyczne, farmaceutykę (tutaj i tak ważniejsza jest chemia), powiedzmy, że także psychologię i stomatologię, nie są to może kierunki dotyczące stricte anatomii czy fizjologii, ale o roślinkach nic tam nie ma. Znam dużo ludzi z biol-chemów, z różnych roczników i mogłabym na palcach jednej ręki policzyć osoby, które kończyły klasę o takim profilu marząc o studiowaniu biologii czy ochrony środowiska. Wiele z nich tam wylądowało, ale dlatego, że nie dostali się na Uniwersytet Medyczny. Dlatego mało kto skupia się na zoologii kosztem genetyki itp. Oczywiście, każdy nauczyciel twierdzi, że 'wszystko trzeba umieć', ale gdyby Ministerstwu naprawdę zależało na tym, żeby nauczyć młodzież botaniki i zoologii, przeznaczyliby na to o wiele więcej godzin w podstawie programowej, bo w tej chwili jedynie zyskujemy jakieś 'pojęcie', a nie wiedzę.

Owszem, biedronka była na gimnazjalnym, na maturze były grzybki, choć nie dam głowy za ich radioaktywność Pamiętam, że na forach ludzie śmiali się, że to ta sama osoba układała

Wszelkie reformy w szkolnictwie od wielu lat nie przynoszą nic dobrego Nasz system coraz bardziej upodabnia się do systemu amerykańskiego albo brytyjskiego, co niestety prowadzi do tego, że kolejne pokolenia będą skupiać się na 2 przedmiotach, nie mając pojęcia o pozostałych. Od dawna już słyszy się o tym, że w 1 klasie liceum uczniowie będą uczyć się o wszystkim w tym samym stopniu, a potem wybiorą sobie 2-3 przedmioty, resztę ograniczając do minimum lub wyrzucając z planu w ogóle. Czyli będziemy mieli inżynierów-analfabetów i lekarzy nie wiedzących, kim był Kazimierz Wielki

Luthien
2010-08-29 14:40:19

na podstawowej trzeba było napisać charakterystykę Świętoszka, na podstawie fragmentów, a drugie temat był na podstawie fragmentów "Zdążyć przed Panem Bogiem". W sumie po napisaniu stwierdziliśmy, że 3 lata polskiego w liceum były kompletnie niepotrzebne.
Czasami mam wrażenie, że reformy w MENie wymyślają ludzie, którzy ze szkołą mają niewiele wspólnego

Geneliaa
2010-08-28 23:13:45

Niestety, większość egzaminów jest tak konstruowana..
Mają znów coś przy nich majstrować, chodzą słuchy że podwyższyć próg zdawalności (egzamin zawodowy jest bodajże od 50%).
Swoją drogą większość reform jakie MEN proponuje wywołuje salwy śmiechu: obciąć przedmioty ścisłe prócz matematyki do 3 godzin lub 2 w całym trybie nauczania, a dać jakieś historie antyku zamiast WOKu i język starożytny. Czytałam ten projekt, wykaz godzin i kwiczałam ze śmiechu.

A, jakie tematy były wypracowań na polskim?

Luthien
2010-08-28 19:47:53

no tak, tylko, że potraktowanie matury jak czytania ze zrozumieniem było dosyć nie fair wobec nas.
Poza tym tegoroczna matura w ogóle nie uwzględniała anatomii i fizjologii człowieka (czyli ponad rok nauki, ciężkiego materiału był właściwie niepotrzebny).

Geneliaa
2010-08-28 10:27:57

Biologię zdają nie tylko ci, którzy chcą się dostać na kierunki medyczne. Skupienie się na jednym dziale na maturze to jest jak wywalenie 3 epok z historii. Egzamin maturalny obejmuje swoim zakresem wiedzę z całego przedmiotu, a nie jego konkretnego wycinka. A radioaktywne biedronki były bodajże na gimnazjalnym
A co to tego biologa, zdawalność na poziomie rozszerzonym u niego na korkach - ponad 90%. W jego szkole nie ma biolchemów bo to technikum ekonomiczne.

Luthien
2010-08-28 00:50:35

dokładnie Supriya. o człowieku nie przypominam sobie żadnego pytania, a nauka anatomii i fizjologii zajęła nam ponad rok. Zadania z genetyki skupiły się raczej na czytaniu ze zrozumieniem. Od mojego naczyciela biologii wiem, że schemat punktowania wyglądał podobnie, jak ten z polskiego- nie trafiłeś w klucz, masz punkty w plecy

Geneliaa dla mnie jednak poziom z matury rozszerzonej z chemii jest trzochę wyższy. Chociaż nie rozwiązywałam arkuszy podstawowych, więc mogę się mylić.

Supriya
2010-08-27 23:42:04

Na takim poziomie, jak być powinna?... Cóż, ciekawe jakich to biologów kształci ten nauczyciel... Nie oszukujmy się, 3/4 osób zdających maturę z biologii chce iść na kierunki związane z medycyną. To o co mają być pytani na maturze, o radioaktywne grzybki?! Moim zdaniem te zadania były naprawdę od czapy. Sama jestem po biol-chemie, chociaż nie pisałam matury z moich rozszerzeń... Botanika i zoologia to działy, których większość uczniów nienawidzi, bo wszyscy czekają na naukę o człowieku, a na maturze w tym roku były bodajże dwa pytania z człowieka. Anatomia i fizjologia zajmują cały rok nauki!...
Poza tym niektóre polecenia z tej matury przypominały raczej czytanie ze zrozumieniem albo korzystanie ze źródeł, jak na historii To jest po prostu śmieszne, bo biologia to jednak nauka ścisła, powinna wymagać najpierw wiedzy, a potem kombinowania.

Geneliaa
2010-08-27 23:02:56

Biologia według mojego znajomego nauczyciela była na takim poziomie, jak być powinna - nie było skupienia się tylko na człowieku.
Co do chemii, obojętnie czy podstawa czy rozszerzenie poziom jest ten sam. A to akurat słowa mojej mamuśki, nauczycielki tegoż paskudnego przedmiotu.

Supriya
2010-08-27 19:55:39

Moje przyjaciółki były załamane tą biologią. Cały czas psioczyły, że mogłyby wcale się nie uczyć, i napisałyby tak samo, bo ta nauka im nic nie pomogła

A ktoś pisał fizykę? Też słyszałam straszne narzekania, że niektóre zadania były bardzo proste, a inne znów wzięte z kosmosu.

Luthien
2010-08-27 14:48:50

No cóż, biologia rozszerzona w tym roku bardziej polegała na strzelaniu w klucz, niż na wykorzystywaniu wiedzy i logiki jak zazwyczaj było. Większość z nas była z tego powodu strasznie niezadowolona. Chemia rozszerzona nie była przesadnie trudna, była jednak zdecydowanie trudniejsza, niż ta zeszłoroczna. Matematyka podstawowa banalna (mimo to porobiłam kilka durnych błędów ), rozszerzona też niezbyt trudna, ja jednak poszłam bez żadnego przygotowywania się wcześniej, więc poszła mi nienajlepiej. Ogólnie z wyników jestem w miarę zadowolona i chyba za rok poprawię biologię i chemię.

Geneliaa
2010-08-27 10:02:58

No ja moją maturę pisałam szmat czasu..
Sprawdziłam teraz tylko historię rozszerzoną - część testowa, ta ze starożytnością tak banalna jak u mnie nie była. Reszta w miarę znośna. Za to wypracowania - dziecinada. Przyjemne tematy, o Francji to się uczyło... Nas poczęstowano Węgrami. Ta co była w zeszłym roku również była łatwiejsza - o ile się nie mylę to była ekonomia historyczna.

Supriya
2010-08-26 19:59:48

Ha, teraz to mogę o maturze mówić do woli
Jeśli chodzi o matematykę podstawową, to była banalna.
Polski podstawowy łatwy, jeśli chodzi o wypracowanie, ale tekst z pytaniami totalnie pokręcony, czasem nie wiedziałam, o co mnie pytają Rozszerzenie strasznie trudne i jestem wkurzona niesamowicie, że nie było liryki. To ja specjalnie chodziłam na fakultety, dodatkowo robiłam interpretacje i analizy wierszy, żeby się nauczyć, a te chamy z ministerstwa wykorzystały same powieści!!! A ja zdążyłam się zakochać w liryce i Kochanowskim ;(
Angielskie oba były proste, a podstawa to już masakra Wiedziałam, że będzie łatwo, ale że aż tak?...
Pisałam jeszcze geografię rozszerzoną i nie da się ukryć, że była trudniejsza niż zwykle, chociaż geografia nigdy nie była przesadnie trudna... Było dużo pytań, które pojawiają się zawsze, ale wiele było takich, które były po prostu porąbane i nie wiedzieliśmy, jak odpowiedzieć

Nie wiem, jakie matury były w zeszłym roku, bo moje wrodzone lenistwo sprawiło, że nawet nie poszukałam poprzednich arkuszy. Ale słyszałam, że ogólnie podstawy były prostsze, a rozszerzenia trudniejsze.

Mnie poszło dobrze, właściwie tylko za geografię mi wstyd, bo napisałam na 68%, ale cóż - nie dałam rady nauczyć się więcej w te 3 godziny przed egzaminem Taka byłam pewna swojej wiedzy, że olewałam fakultety i książki do ostatniej chwili xD Polski rozszerzony napisałam na 88%, pozostałe mam od 90% w górę. Ale i tak mam zamiar w przyszłym roku pisać albo WOS, albo jeszcze raz geografię...

Luthien
2010-08-25 16:43:48

I jak oceniacie maturę 2010? Była łatwiejsza, czy trudniejsza niż w zeszłym roku? No i poszła Wam tak jak oczekiwaliście?

simran-ji
2010-05-08 09:56:32

Ja na razie nie narzekam na matury Siostra wykrakała mi maturę z polskiego Matma spoko, angielski też
Jeszcze tlko mam w poniedziałek rozszerzoną biologię, w środę ustny polski a 17 ustny angielski i najdłuższe w życiu wakacje

Luthien
2010-05-07 23:19:58

Jak narazie niezadowolona jestem tylko z matmy rozszerzonej, może to dlatego, że wiem , że mogłam to napisać lepiej
W poniedziałek mam biologię, w środę ustny polski, 17 chemię, 25 ustny angielski i właściwie mam wakacje

ewelina90
2010-05-07 13:34:01

U mnie matury nawet spoko

Polski sobie trochę zawaliłam ale nie jest źle Tym bardziej że kompletnie nie spodziewałam się "Świętoszka" i "Zdążyć przed Panem Bogiem". Myślałam że będzie Wesele,Potop albo Inny świat. Matmę zdałam Dzisiaj pisałam Wos i według mnie dobrze mi poszło i był w miare prosty Tyle że zamaist rozprawki napisałam list
W przyszłym tygodniu we wtorek piszę niemiecki,w środe mam ustny niemiecki a w czartek ustny polski I po maturach

Bahryan
2010-05-07 08:10:19

Mirya napisał:

Jejć Na rozszerzonej maturze z angielskiego był wczoraj tekst o życiu dziewczynki, na której podstawie powstał film Black z Rani i Big B. Znałam odpowiedzi na wszystkie pytania przed przeczytaniem xD

No to tylko się cieszyć Gratulacje

Mirya
2010-05-07 07:52:12

Jejć Na rozszerzonej maturze z angielskiego był wczoraj tekst o życiu dziewczynki, na której podstawie powstał film Black z Rani i Big B. Znałam odpowiedzi na wszystkie pytania przed przeczytaniem xD

A w ogóle jak u Was matury?

Ja po każdej wychodzę i myślę, że zawsze mogło być lepiej, głupie błędy porobiłam. Ale jakoś idzie - do przodu

Luthien
2010-01-20 18:57:18

chodzi o ten arkusz z operonu? Jeżeli tak to tutaj masz wszystko: http://www5.niepolegniesz.pl/probna_matura.html
a innych próbnych nie było, chyba że szkoły robiły jakieś wewnętrzne

Raveena
2010-01-20 11:17:53

słuchajcie....mam do Was prośbę: czy ktoś mógłby zamieścić tu linki z arkuszem i odpowiedziami z próbnej matury z wosu z poziomu podstawowego? kiedy klucze były podane na każdym portalu internetowym ja nie miałam komputera a teraz szukam odpowiedzi i nie mogę nic znaleźć..za każdym razem, gdy pisze o maturze z 2010 roku to mi wyskakują arkusze z 2009roku...mam mi nie da spokoju póki nie sprawdzę odpowiedzi...proszę Was o pomoc...

simran-ji
2009-12-19 09:43:25

Ależ proszę bardzo Polecam się na przyszłość

Luthien
2009-12-17 19:53:44

oooo! dziękuję za pomoc . A ja tu myślałam jak głupia nas tymi halucynacjami

Mirya
2009-12-17 18:29:24

Tak scena z "Kordiana" przed pokojem cara miał halucynacje, widział te węże z obrazów wychodzące czy coś

simran-ji
2009-12-17 17:39:11

Hmmmm.... Może Lady Makbet? Ona cały czas przez sen myła ręce, bo myślała, że ma krew na nich. I może Kordian by się nadał, przed zabiciem cara miał jakieś urojenia. Ale nie wiem

Luthien
2009-12-15 21:10:48

z operonu matura poszła mi tak raczej średnio.
Matmę napisałam na 88%, polski na 84% (co jest w sumie niezłym wynikiem biorąc pod uwagę to, że jestem w klasie biologiczno-chemicznej), z angielskiego na 80%, no i z biologii rozszerzonej najsłabiej bo tylko na 48% (chociaż uważam, że była raczej przesadzona, a wielu rzeczy jeszcze nie braliśmy).
Miejmy nadzieję, że w maju pójdzie mi lepiej.


OOOO! i  jeszcze tutaj zapytam: kojarzycie może jakieś przykłady halucynacji w utworze? Jak narazie znalazłam tylko "Zbrodnię i Karę",a mam temat "Motyw snu, wizji, halucynacji..." i potrzebuję czegoś więcej.
Za wszelką pomoc będę bardzo wdzięczne

Assapan
2009-12-15 20:07:35

ja wsio zdałam... i to się liczy... a na ile %?
na tyle na ile umiałam...

powodzenia w maju

irkaaa:)
2009-12-15 15:32:13

angielski nie był aż taki trudny, chodź u mnie dużo osób wyłożył się na liście formalnym (w tym ja też )
Słuchowisko było nie takie tragiczne, najgorszy tekst był o Harrym (tj. ten trzeci) ponieważ był strasznie mylący ucznia. Gościu mówił, mówił i za chwilę słynny zwrot "ale.."

Mirya u mnie też nic nie mówili o wynikach z matur tych pierwszych

simran-ji
2009-12-15 14:00:55

U nas niestety nie pisaliśmy tych matur z OPERON-u, ale z angielskiego zrobiła nam normalnie jak sprawdzian i miałam 100%
Dodam, że uprzedniej nie sprawdzałam odpowiedzi na internecie

Mirya
2009-12-14 19:43:20

Ej, a nam nie ogłosili Luthien

Ale z tej z Operonu z matmy miałam tyle co ty ^^
Polski gorzej - 63%, chociaż to i tak aż drugie miejsce w naszej klasie (najwięcej 68%, a jesteśmy klasą mat-fiz)
Angielskiego nie pisałam akurat, ale słyszałam, że nie był trudny

irkaaa:)
2009-12-14 18:50:34

a u mnie jeszcze nie ma tych wyników

simran-ji
2009-12-14 18:00:47

Ja miałam 64% chociaż liczyłam na trochę więcej... Ale cóż do maja jeszcze kawałek na pewno poprawię to co mi nie poszło i będzie więcej
Przynajmniej wiem, czego mogę się spodziewać i co muszę podszlifować

Luthien
2009-12-14 16:38:09

pozwolę sobie zmienić temat
Dzisiaj do szkół powysyłano wyniki matury z matemtyki, tej z 3 listopada. Jak Wam poszło? Ja jestem bardzo zadowolona bo zdobyłam 92% i teraz zaczęłam się zastanawiać nad rozszerzoną z matemtyki

Sakina
2009-12-13 14:32:32

Mam, mam też "Ojca Goriota" i "Lalkę" w zanadrzu, ale potrzebuję coś spoza lektur

Mirya
2009-12-13 13:04:15

"Zbrodnię i Karę" masz?

Sakina
2009-12-13 12:56:58

Znacie może jakieś fajne książki spoza kanonu lektur, w które mogłyby mi się przydać do tematu prezentacji "Rola pieniądza w życiu bohaterów literackich"? Lektury już mam, ale jest problem z tymi poza....

Luthien
2009-11-26 19:00:47

Ja właśnie sprawdziłam sobie wyniki z matmy. Nie jest źle, a nawet jest bardzo dobrze . Z angielskiego też jestem zadowolona . Jeszcze tylko ten zły jutrzejszy dzień i upragniony weekend

Supriya
2009-11-25 23:11:01

No tak, a u mnie w szkole doszli do wniosku, że chyba jesteśmy zbyt genialni na próbne matury
Na szczęście kupiłam sobie Wyborczą i może jutro zrobię sobie ten polski. No, bez wypracowania co prawda Ale zrobię chociaż konspekt i porównam z kluczem.
Z tematów wybrałabym zdecydowanie Przedwiośnie, bo jakieś 2 tygodnie temu je przeczytałam, więc mam na świeżo Poza tym strasznie mi się podobało, a o Cezarym wiem chyba więcej niż o samej sobie

Luthien
2009-11-25 21:36:39

ja również pisałam tą z operonu . Hymmm... z polskiego czytanie ze zrozumieniem było dla mnie koszmarne, chociaż jak zaglądnęłam w klucz to okazało się, że wcale tak źle mi nie poszło. Pisałam temat nr. 1 bo "Przedwiośnia" niestety jeszcze nie omówiliśmy, chociaż bardzo podobał mi się temat. No i tutaj już jest gorzej bo okazało się, że klucz był dziwaczny i wiele rzeczy pominęłam. A tak swoją drogą, to ciekawe jak musiałabym to napisać żeby wszystko z klucza mieć w wypracowaniu i zmieścić się w trzech stronach (wczoraj zabrakło mi miejsca) .
Matematyka jak dla mnie banalna, chociaż też zapewne popełniłam dużo głupich błedów (np. w zadaniu z prostokątem dowiodłam, że jest on kwadratem, po czym to skreśliłam bo stwierdziłam, że to niepotrzebne. Jak się okazało było potrzebne ).
Jutro piszemy język obcy, którym jednak się nie przejmuję, a w piątek biologię i chemię, których naprawdę się boję, jako że zdaję na poziomie rozszerzonym i jeszczę będą nas za to oceniać. PPfff....

Keva
2009-11-25 19:56:20

Na filologię niderlandzką
ale i tak angielski jest bardzo ważny, bo to jeden z dwóch języków dodatkowych (tzn. angielski/niemiecki do wyboru - bo wszyscy studenci będą podzieleni na dwie grupy w celu łatwiejszego przyswajania wiedzy, przy czym podział na grupy jest według tego dodatkowego języka) a oprócz ang/niem jedna grupa ma jeszcze łacinę Ale tak sobie myślę, że to moja grupa raczej nie będzie

Za to jak sobie pomyślę, o tych pięknych godzinach konwersacji po holendersku... 

irkaaa:)
2009-11-25 19:52:25

aha myślałam, że jesteś gdzieś wyżej

a na jakie studia planujesz iść?

Mirya ja jutro mam próbny angielski a w piątek przedmiot dodatkowy

Keva
2009-11-25 19:49:58

...

irkaaa:)
2009-11-25 19:45:02

Keva napisał:

zaczynamy w poniedziałek

o rany to faktycznie późno ja Pana Tadeusza robiłam w 2 technikum

Keva
2009-11-25 19:35:00

zaczynamy w poniedziałek

irkaaa:)
2009-11-25 19:15:43

Annetteee napisał:

eh.. próbna z polaka była nawet prosta:D ale za co z maty... kompletna katastrofa... według mnie była trudniejsza niż ta co pisaliśmy na początku listopada... tej bym nie zdała...i takie mam przeczucie...

ja myślę dokładnie tak jak Ty... Matma dla mnie była trudniejsza niż ta z OKE 

Polski ja przedwiośnia też nie robiłam jeszcze ale nawet jakbym robiła to i tak wybrałabym "Lalkę" bo bardzo ja lubię


Faktycznie niektóre pytania do tekstu mogły przerażać, ale i tak najgorsze jest trafienie w klucz!

Keva nie miałaś jeszcze Pana Tadeusza?

Mirya
2009-11-25 19:09:57

Ja pisałam na temat z "Przedwiośnia", mimo że bardziej podobał mi się ten pierwszy. Bardzo prosty powód takiej decyzji: scenę powitania Hipolita i Cezarego omawialiśmy w poniedziałek na lekcji polskiego, więc było idealnie na świeżo ^^

Ogólnie tekst w czytaniu bardzo mi się podobał, był ciekawy, ale pytania wg mnie dość trudne. Ile punktów zdobędę to zależy od polonistki, a znając ją, zapewne mało xD

Matmę zdaję rozszerzoną, to dlatego podstawowa nie ma prawa mnie jakoś bardzo zaskoczyć. I tak najbardziej się fizyki boję
A Wy co w piątek zdajecie?

Annetteee
2009-11-25 18:35:36

eh.. próbna z polaka była nawet prosta:D ale za co z maty... kompletna katastrofa... według mnie była trudniejsza niż ta co pisaliśmy na początku listopada... tej bym nie zdała...i takie mam przeczucie...

Keva
2009-11-25 17:14:17

My dzisiaj robiliśmy tę próbną na punkty dodatkowe z aktywności i pomijając że upaćkałam cały arkusz tuszem od długopisu i bałam sie go potem oddać to było ok. co do tematów, to pojęcia nie mam który bym wzięła, bo jako że pana tadeusza zaczynamy dopiero w grudniu, to wolę nie myśleć, kiedy będzie Kordian, nie mówiąc już o Lalce i przedwiośniu.
No i zostałam zapytana z jedynego pytania na które nie potrafiłam odpowiedzieć, ale to nic

simran-ji
2009-11-25 16:16:05

A u mnie w szkole niestety nie chciało im się tej matury przeprowadzić
Normalnie strach. Ale patrząc na tematy z polskiego to ja pewnie (niestety) wybrałabym ten pierwszy. Bo Przedwiośnia nie mieliśmy jeszcze...

irkaaa:)
2009-11-25 15:39:48

a u mnie znowu na odwrót

Polski był dla mnie świetny czytanie ze zrozumieniem było nawet spoko obawiałam się, że będzie dużo gorsze, a co do wypracowania to luzik pisałam na temat nr.1 (tj.Rozczarowania romantycznych kochanków na przykładzie - "Lalki" i "Kordiana"

Matma.... hm... jak dla mnie była beznadziejna

Mirya
2009-11-25 15:26:48

Polski był dla mnie beznadziejny Przynajmniej to czytanie, bo wypracowanie jakoś tam napisałam.

Matma to się zobaczy, już wiem, że zrobiłam głupie błędy, typu zamiast równoległe styczne do osi OY zrobiłam do OX. xD Ale ogólnie nie było źle ^^
(bez zapeszania)

Copyright © www.bollywood.pun.pl

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
bollywood.pun.pl