5. Piękny film, obsada wiedziała co należy zrobić. Absolutny hit.

Film oglądałam raz i to dawno temu jeszcze jak leciał na Ale Kino!.Zastanawiam się czy zrobić sobie powtórke,ale cały czas to odkładam sama nie wiem czemu
Z tego co pamiętam to film nawet mi się podobał,ale nie tak żeby się nim zachwycać.Najbardziej podobała mi się rola Rani i jej taniec Ogólnie film spoko i daje mocne 4 Może jak obejże go drugi raz to moja ocena się zmieni

Oceniam na 5
Film bardzo ciekawy xD
gdyby były + i - dałabym 5+ xD

Bardzo długo ten film odkładałam... sama nie wiem czemu, ale nie bardzo chciało mi sie go oglądać.. Wczoraj dopiero się za niego wzięłam i muszę powiedzieć, że podobał mi się. Co prawda momentami trochę nudził.., ale za to aktorstwo dobre. Rani wspaniała.. Aamir także wypadł świetnie .. Wkurzał mnie tylko lektor, bo mi zagłuszał głosy.. Na szczęście przy piosenkach go nie było...  A muzyka bardzo dobra.
Moja ocena to 5, za względy właśnie na te nudzenie momentalne. ;p

Stawiam mocne 5
Obejrzałam ten film dopiero przed kilkoma dniami i nie żałuję. Co prawda nie lubię tego typu filmów jednak ten jest naprawdę bardzo dobry. Od pierwszych moich minut oglądanych (bo obejrzałam go z małym opóźnieniem, jakieś 15 minut po rozpoczęciu ) wydawał mi się ciekawy i interesujący. Wspaniała rola Rani, inna niż do tej pory widziałam. Z Aamirem to mój dopiero drugi film i również bardzo mi się podobał, jednak pod tymi wąsami nie mogłam cały czas dostrzec tego Aamira, którego znałam z filmu Fanaa Nie żałuję poświęconego czasu na ten film, bo naprawdę jest rewelacyjny no i też duży plus za to, że miłość była tam raczej na dalszym miejscu, a cała istota filmu czyli obecna sytuacja i stosunki z Anglikami pokazane jako plan pierwszy. Mając porównanie z innym filmem historycznym, mam na myśli Asokę ten uważam, że ma lepiej nakreśloną sytuację polityczną, bo jednak w Asoce na pierwszym planie była miłość. Nie uważam tego oczywiście za coś nie na miejscu, tylko myślę że filmy historyczne mają zwrócić uwagę na pewne sprawy i dlatego Rebeliant pod tym względem wywarł na mnie większe wrażenie

Oj, Przepraszam. Nie spojrzałam dobrze. Szukałam ale chyba nie byłam dość skupiona. A filmik niedawno oglądałam i się nim zachwyciłam. Następnym razem będę bardziej uważniejsza. Dziękuje za informację.

Bardzo ładny film ukazujący walkę o niepodległość Indii. Wzruszająca historia Mangala. Naprawdę film doprowadził mnie do łez. Warto obejrzeć walkę o naród i  godność Hindusów. Bardzo podobała mi się gra Rani w tym filmie. Polecam.

po obejrzeniu rebelianta i TZP hurtem stwierdzam że wszystkie filmowe postacie grane przez Aamira są świetne........ale bardzo podobała mi się Rani...mimo że nie miała za dużej roli to pokazała pazur...szczególnie na początku...............ja chce jeszcze jakiś film z Aamirem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!on jest świetny...szkoda że tak ciężko dostać jego stare filmy...................
5- podobał mi się ...ale potem oglądałam TZP...więc Rebeliant troszke słabiej wypadł..........ale chciałabym jeszcze wiecej filmów z moim ulubionym duetem Aamir- Rani.........tylko żeby wątek miłosny bardziej się rozkręcił......

Amisha napisał:

Tak dużo pokazano w nim uczuć, oddano to baardzo realistycznie.. Pod koniec filmu łzy w oczach miałam - zastanawiam się teraz czy to przez Aamira czy też przez Mangala.. .

Moim skromnym zdaniem Aamir wchodzi do tego stopnia w swoje role, że tak naprawdę trudno wyróżnic stopień gry, czy to jeszcze Aamir grający czy już prawie żywy Mangal . Za to go uwielbiam

oj wiem wiem nawet się tego spodziewałam ale mimo wszystko było mi go żal - jednak abstrakcyjnie scena jego śmierci była świetna

6, 6, i jeszcze raz 6!!! to chyba najlepszy film z Aamirem jaki oglądałam - pewnie dlatego, że uwielbiam filmy historyczne tylko zakończenie takie nie fair

5.

pisz więcej ;-)

5 z wielkim + a jak wiemy, że powyżej 0.5 zaokrąglamy w górę

Bardzo patriotyczny, świetna muzyka, Aamir i Rani. Czegóż chcieć więcej?

TZMP w kinach?? Super!!

Dlaczego lubię Rebelianta? Bo lubię tą tematykę, bunt, walka o niepodległość, o swoje prawa. Bo szlag mnie trafia jak czytam/słyszę o okupowanych Indiach. Bo w Polskiej kinematografi brak patriotyzmu (polecam "Akcja pod Arsenałem" film na podstawie fragmentów "Kamieni na szaniec"). Bo...
mogłabym długo jeszcze wymieniać... Ale chyba przedewszystkim dlatego, że Mangal Pandey dał przyklad, za którym ludzie poszli.

A co w tym filmie Ci się tak nie podobało, że byłaś skłonna wystawić mu 4??

Qausain napisał:

O, ja też! Ostatnio taka moja nowa znajoma, Shazia, rozmawiając ze mną o filmach Bolly, powiedziała, że podobno Taara Zaaman Paar jest świetne i że niedługo wejdzie u nas do kin. Kto wie, może nawet się wybiorę...

W kinach? Wow to dopiero przeżycie! Ja już film oglądłałam można przeczytać o tym w wątku on tym filmie <sorki za off topic>

Cieszę się Simran że też lubisz takie filmy

A mnie Asoka również urzekł. Po prostu kocham tego rodzaju filmy. Mam nadzieję że Jodha Akbar też taki będzie

O, ja też! Ostatnio taka moja nowa znajoma, Shazia, rozmawiając ze mną o filmach Bolly, powiedziała, że podobno Taara Zaaman Paar jest świetne i że niedługo wejdzie u nas do kin. Kto wie, może nawet się wybiorę...

I mnie również. Bo to nie był taki "klasyczny" film Bolly, taki o miłości i jej przeszkodach. To był film historyczny i oparty na faktach. Niby Asoka też jest filmem historycznym opartym na faktach, ale nie urzekł mnie tak bardzo, jak Rebeliant.

jestem przyzwyczajona do tego, że widzę Aamira i od razu myślę : będzie zabawnie
no trochę się uśmiali z tym koniem i siodłem


mimo wszystko film jest niezwykły

Film świetny Co by tu dużo mówić

I zgadzam się z wami, że Aamir nigdy nie zagrał źle

dałam 5. Uwielbiam Aamira i troche mi brakowało jego humoru. Wiem, że ten film się do tego nie nadawał, ale chociaż troszeczkę...

No, właśnie o to I o religię (te naboje)

Taki patriotyzm z niego bije

No! I to rozumiem!

To lepiej nie mów tego w tym wątku, bo jeszcze się we mnie obudzi mściwa, krwiożercza bestia!

Zdziwiłabym się, gdyby Aamir zagrał co najmniej kiepsko... I zgadzam się z Tobą, Mirya, ten film jest po prostu FANTASTYCZNY! (patrz moja opinia wyżej)

Przez "wrażenie na miarę Devdasa" chciałam powiedzieć, że "Rebeliant" nie jest tak... "przepełniony bogactwem Indii". Więcej tu jest patriotyzmu, silnej woli, a bogatość Indii (w sensie "Devdasowym ) "wyszła" tutaj raz, podczas piosenki Main Vari Vari. Miałam na myśli, że "Rebeliant" jest zupełnie inny od Devdasa i nie należy na niego patrzeć ani go oceniać, jak Devdasa. MÓJ NAJUKOCHAŃSZY FILM!!!!!

Jak dla mnie zdecydowanie 6!!!!! To jest film historyczny, więc trzeba na niego patrzeć trochę inaczej i nie oczekiwać fabuły na skalę np. DONa ani wrażenia na miarę Devdasa...

Genialny film!!! Bellissimo!!!! Fantastico!!! Perfetto!!!!!!! Żaden film Bolly, który dotychczas widziałam, nie może się z nim równać!!!!!!! Rani - BELLISSIMA!!!! Aamir (moje kochanie) - PERFETTO!!!!! Fabuła - GENIALE!!!! Mogłabym tak w nieskończoność!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja ujmę to w plusach i minusach.

-, bo za dużo patosu...w innym, nie hinduskim stylu.

-, bo nie podobało mi się nakreślenie postaci jedynego pożądnego ANGLIKA, bo zobaczie w decydujących momentach brako mu zdecydowania i się robił zbyt flegmatyczny...scenazysta za mało się przyłozył
-, bo czasemi są pewne jaskrawe przrysowania

+, Rani Mukherjee
+, oparte na historii
+,panna Patel
+ muzyka

Dałam 4, bo
1.Za dużo patosu..., jak dla mnie zabrakło wyważenia
2.Tu mnie Aamir nie zachwycił...po obejżeniu Lagaan stwierdzam,że to jakby trochę inna warjacia na ten sam temat,ale czegos mi brakowałao, choc nie powiem,że film był nudny.