Przepraszam, że nie ma temat.
Dusia2191 super avatarek. Przepiękny.

Bardzo mi się spodobało to co powiedziała o stosunkach po rozstaniu.

Pozdrawiam

Milkaja zgadzam się z Tobą całkowicie.
Mnie również denerwuje wśród gwiazd ta mania obrzucania drugiej połówki błotem po rozstaniu.
To takie brzydkie zachowanie.

Pozdrawiam

Myślę, że Preity nie chodziło właściwie o bronienie Shineya, ale raczej o to by nie wydawać pochopnych osądów póki sąd nie udowodni mu winy i by nie rozpisywać i nie komentować tego wszędzie bo sprawia się tym przykrość przede wszystkim rodzinie Shineya. Czyli bardziej chodziło o to by z rozwagą podchodzić do tej sprawy.
Co do związku zakończonego przez aktorkę to cieszy mnie to, że nie przekreśla czasu spędzonego z Nessem i nie uznaje że był to czas stracony. To ważne by szanować tą osobą, z którą się było. W końcu chyba z jakichś powodów spędziła kawałek życia z Nessem. Najbardziej denerwuje mnie wśród gwiazd ta mania obrzucania drugiej połówki błotem po rozstaniu

znaczy się wszystko ok, ale bronić kogoś kto jest WINNY bo mu udowodniono winę to już lekka przesada...
ale ogólnie podzielam zdanie Preity

Preity Zinta broni Shiney Ahuja

Aktorka Preity Zinta udziela się społecznie.
Niedawno, Preity broniła Shiney Ahuja oskarżonego o gwałt na nastoletniej pokojówce      (o tym zdarzeniu pisaliśmy już kiedyś tutaj)

Preity powiedziała:

"To bardzo prosto dobić kogoś gdy jest w dołku. Sądzę, że cokolwiek się zdarzyło jest naprawdę pechowe. Również posiadam ogromną wiarę w sądownictwo i jestem pewna, że go prawidłowo osądzą. Osoba ta również ma rodziców i rodzinę. Niech ktoś pomyśli co się dzieje w ich sercach i umysłach."

Preity ostatnio zerwała ze swoim chłopakiem Ness Wadia, jednak wyszła z tego związku z uśmiechem na twarzy.

Na temat swego statusu singielki Preity powiedziała:


"Zmieniłam się na lepsze. Jestem teraz singielką i pragnęłabym szanować związek, który miałam. Nie byłabym z kimś jeśli nie spędziłabym z nim cudownych chwil lub jeśli oboje nie spędzilibyśmy świetnie czasu. To już koniec i oboje ruszyliśmy dalej, a ja mam mnóstwo szacunku dla osoby, więc nie chciałabym niczego analizować"


bollywoodmantra.com
by: Svasti