W sumie dobrze, że celem filmu jest zniechęcenie ludzi do palenia.

Też coś. Po drugim papierosie już się pali naturalnie, nie trzeba 'podpatrywać kolegów'
Nałóg oczywiście jest zły, ale umiejętność palenia papierosów jest wręcz przydatna, przynajmniej dla aktorów.
Nie przesadzajmy z tym 'do czego gwiazdy są zdolne', bo nawet kilkanaście papierosów wypalonych tylko dla roli nic złego jej nie zrobi. A rola może być ciekawa

ja tam aż tak nie jestem źle nastawiona do palenia. Ale cóż wolałabym mniej palących na świecie. Poświęcenie deepiki. a lubie takie klimaty

Ja też chyba bym się nie zdecydowała bo już  tyle osób mnie namawiało na zapalenie chociaż jednego na spróbowanie ale ja jestem twarda i nie przekonają mnie.

Pocieszeniem jest to, że film ma promować akcję antynikotynową więc to był dodatkowy plus do tej roli dla Deepiki
I też myślę, ze jeśli nie ma zamiaru palić to nie zacznie pomimo tych papierosów dla roli.

Ja nie sądze żeby zapalenie kilku papirosów było dowedem tego że jest prawdziwą aktorką , chociaż jeżeli to byłó dla niej dużo poświęcenie , to dobrze świadczy o niej i jej zaangażowaniu.

Ja bym zapaliła. Co prawda nie znoszę papierosów i staram się unikać osób, które palą ale jeśli to tylko na rzecz nowego filmu to czemu nie Tylko zabrałabym ze sobą zapas pasty i płynu do zębów

ja bym nie zapaliła.. jeszcze się uzależni. papierosy są okropne. ale skoro chce, to jej wybór. oby to była tylko gra, z tym papierochem