Dla zainteresowanych: soundtrack już w sieci.

http://www.songs.pk/indian/hisss_2010.html


Po odsłuchaniu stwierdzam, że soundtrack jest przeciętny. Ma klimat, który wygląda, że będzie bardzo pasował do filmu, jednak w pamięci zostają góra dwie piosenki, a wszystkie pozostałe brzmią niemal kropka w kropkę tak samo, robione bardzo na jedno kopyto. Niby jedną piosenkę wykonuje sama Mallika Sherawat, ale umówmy się - tego wykonywania jest tam jak na lekarstwo. Jedynie "Lagi Lagi Milan Dhun Lagi" (w obu wersjach, bo i Shreya, i Nidhi śpiewają super, każda inaczej, nadając piosence innego wyrazu) oraz "Lafanaa" stoją na w miarę przyzwoitym poziomie.

O! Divya Dutta. Mam do niej szacunek, więc kto wie, może nawet skuszę się na obejrzenie tego filmu ze względu na nią, chociaż wcześniej niespecjalnie mnie ciągnęło.

edit
Czemu nikt mnie nie poprawił?

Według informacji, któe znalazłam premiera ma być dopiero 15 sierpnia Nie wiem czemu tak długo. Chociaż nie wiadomo też czy data ta jest ostateczna

Coś długo to kręcili, zdjęcia bardzo fajne - mnie zachęcają do obejrzenia filmu.

No cóż, zapowiada się naprawdę interesująco, ale mam nieodparte wrażenie, że Mallika przez pół filmu będzie latała nago

shocking shocking shocking shocking shocking shocking shocking shocking


Padłam!
Co prawda zapowiada się coś strasznego, ale za to dobrego (ale nie chcę zapeszać)! Te początkowe sceny, ach i będą piosenki! A to jak się zmienia w tego potwora, ach! Muszę przyznać, że tego się nie spodziewałam! I co więcej Mallika prezentuje się ciekawie, może nareszcie pokaże coś więcej niż swoje ciało.

Ja już go chcę dostać w moje łapki!

O rany wygląda upiornie !! Ale Ifran jest spoko to sie może odważe

Już trochę więcej wiadomo, chociaż nadal niewiele w sumie. Z tego, co widzę, film może mi się nawet spodobać, a podobno efekty specjalne mają tam być wyjątkowe.
Na trailer trzeba jeszcze poczekać, nigdzie też nie znalazłam informacji o dacie premiery.
Irfan Khan powiedział, że Mallika gra stwora pożerającego mężczyzn. Dokładnie określił, że chciałby być "połknięty" przez Mallikę. Ciekawie to brzmi To właściwie kąsa czy połyka?? Jako kobra kąsać chyba powinna, to raczej anakondy połykają w całości

Hissss - Nagin: The Snake Woman (2010)


Produkcja: Govind Menon, Vikram Singh, Ratan Jain, William Sees Keenan
Reżyseria: Jennifer Chambers Lynch
Scenariusz: Jennifer Chambers Lynch
Muzyka: Anu Malik, Alexander von Bubenheim


Obsada:

Mallika Sherawat
Irrfan Khan
Jeff Doucette
Divya Dutta


Fabuła:

4000 lat temu mieszkańcy Doliny Indusu rzeźbili podobizny pół ludzi-pół węży. Bogini Kobra - Nagin (Mallika Sherwat) i jej małżonek mieli zamieszkiwać sekretną świątynię w dżunglii na wybrzeżu Malabar. Ktokolwiek zakłócił ich spokój, umierał straszliwą śmiercią.

Czasy współczesne. Amerykanin George Stakes (Jeff Doucette) zagłębia się w zakazany las z intencją upolowania kobry-olbrzyma; jego ofiarą pada samiec rozmiarów pytona. Nie przypuszcza nawet, jak straszliwe poniesie konsekwencje swojego czynu.


Trailer:

Ciekawostki:

* Film jest niezależną koprodukcją indyjsko-amerykańską o łącznym budżecie 10 mln USD.
* Jennifer Chambers Lynch jest córką reżysera Davida Lyncha.
* Irrfan Khan zastąpił w głównej roli męskiej Amitabha Bachchana.
* Hisss powstawał jednocześnie w języku angielskim i hindi.
* Fabuła inspirowana dalekowschodnim mitem o kobiecie-wężu, zdolnej przybrać ludzką formę.
* Zdjęcia kręcono w Chennaiu w Tamil Nadu.